Łukacijewska krytykuje rząd za sprawę KPO. Ale bardziej uderza w Ziobrę

KATEGORIA: POLITYKA / 13 czerwca 2022

Eurodeputowana Elżbieta Łukacijewska.
Fot. Karol Woliński

W ramach Krajowego Planu Odbudowy do Polski ma trafić 23,9 mld euro w formie dotacji i 11,5 mld euro w formie pożyczek w ramach Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności UE. Wypłata tych środków przez długi czas była blokowana w związku z konfliktem polskiego rządu z Komisją Europejską w sprawie reformy sądownictwa. Jednak początkiem czerwca Komisja Europejska pozytywnie oceniła polski projekt KPO. Wypłata pieniędzy w ramach Krajowego Planu Odbudowy uzależniona jest od realizacji tak zwanych kamieni milowych. Te kluczowe dotyczą zmian w wymiarze sprawiedliwości. Poseł do Parlamentu Europejskiego Elżbieta Łukacijewska liczy, że polski rząd spełni kamienie milowe dotyczące uruchomienia środków z Krajowego Planu Odbudowy.

Elżbieta Łukacijewska w trakcie poniedziałkowej konferencji prasowej o zwłokę w akceptacji KPO przez KE obwiniała przede wszystkim polityków Solidarnej Polski. Szef tej partii minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro stwierdził niedawno, że niektóre zapisy dotyczące kamieni milowych m.in emisji pojazdów spalinowych, nie były akceptowane politycznie przez Solidarną Polskę.

- Na wszystkie kamienie milowe zgadzał się ten rząd, Rada Ministrów przyjęła te założenia akceptując KPO i partia Zbigniewa Ziobry wtedy nie protestowała. Dzisiaj z ust tych polityków słyszymy, że Unia Europejska jest „be”. Jako prawnik powinien wiedzieć, że fundamentami UE jest demokracja, niezawisłość i praworządność – narzekała Łukacijewska.

By potwierdzić swoje słowa Łukacijewska przywołała wypowiedź ministra rozwoju Waldemara Budy z poniedziałkowego wywiadu w Radiu Zet, który stwierdził, że będąca w koalicji rządowej Solidarna Polska brała udział w zatwierdzeniu projektu KPO przez Radę Ministrów w kwietniu 2021 roku przed ratyfikacją dokumentu przez Sejm i wtedy nie zgłaszano żadnego sprzeciwu.

- Minister Buda powiedział, że jeżeli ktoś nie rozumie na co się zgadzał w Brukseli, nie rozumie że na kamienie milowe zgodzili się wszyscy ministrowie obecni przy negocjacjach, to znaczy że żyje w innej rzeczywistości. – powiedziała Elżbieta Łukacijewska.

Europosłanka Łukacijewska dodała, że ostateczne zaakceptowanie KPO i wypłata środków dla Polski w dużej mierze leży w rękach rządu.

Karol Woliński