Podkarpacie kultywuje dziedzictwo Kresów. W nowoczesnej formule

KATEGORIA: KULTURA / 2 sierpnia 2021

Fot. Paweł Bialic

Szacunek do dziedzictwa Kresów połączony z szeroko zakrojoną promocją kultury i tradycji charakterystycznych dla wschodnich ziem II Rzeczpospolitej – tak pokrótce można opisać Festiwal Dziedzictwa Kresów, który przez dwa tygodnie rozbrzmiewał na Roztoczu. W niedzielę w Baszni Dolnej festiwal miał swój finał.

W poniedziałek w Urzędzie Marszałkowskim o tym jak wyglądał i czy odniósł sukces mówili: marszałek Władysław Ortyl, wójt gminy Lubaczów Wiesław Kapel oraz Jacek Magdoń, przedstawiciel IPN w Rzeszowie, radny województwa podkarpackiego.

Marszałek Władysław Ortyl nie krył zadowolenia z faktu rozwoju festiwalu, nowych inicjatyw, które ubogacają jego program oraz dołączania do niego nowych partnerów. Podkreślał, że festiwal pełni ważną funkcje promującą Podkarpackie.

- Festiwal Dziedzictwa Kresów już na stałe wpisał się w kalendarz wydarzeń kulturalnych województwa podkarpackiego. Jego celem, w sensie takim organizacyjnym, jest wyjście poza Lubaczów, poza województwo podkarpackie i myślę, że ten cel jest z powodzeniem realizowany. Wiele wydarzeń organizowanych w czasie tego festiwalu pokazuje nie tylko bogactwo kulinarne, bogactwo tradycji, ale też spuściznę historyczną. Nie brakuje przy tym wspaniałych koncertów i atrakcji. Należy wspomnieć także o dwóch muralach, które przedstawiały dziedzictwo związane z kresami, jak mural w Dubiecku pokazujący Szymona Mohorta, czy mural przedstawiający 39. Pułk Piechoty Strzelców Lwowskich. To wszystko ma wymiar integracyjny i pokazuje, że festiwal składa się z wielu różnorodnych elementów. Dołączają do niego instytucje, jak chociażby Instytut Pamięci Narodowej, ze wystawą – „Gorzki pokój”. Udało nam się uruchomić także portal poświęcony dziedzictwu Kresów dawnej Rzeczypospolitej, który wnosi nową jakość w przestrzeń związaną z dziedzictwem Kresów dawnej RP – powiedział marszałek.

Mural poświęcony postaci Szymona Mohorta z poematu Wincentego Pola powstał w Dubiecku w ramach drugiej edycji projektu województwa podkarpackiego pn. „Przestrzeń Dziedzictwa”. Dzieło autorstwa Piotra Chrzanowskiego jest efektem współpracy samorządu województwa z Miastem i Gminą Dubiecko oraz Gminną Biblioteką Publiczną i Gminnym Ośrodkiem Kultury w Dubiecku. Mural poświęcony 39. Pułkowi Strzelców Lwowskich został namalowany w Lubaczowie. Tym razem samorząd województwa w realizacji zadania wsparli: Miejska Biblioteka Publiczna im. Władysława Broniewskiego.

Fot. Paweł Bialic

Wiesław Kapel, wójt gminy Lubaczów opowiadał o bogatym programie festiwalu oraz o tym, jak ważne jest przebicie się z ofertą kulturalną do mieszkańców województwa i nie tylko.

- Podstawowym celem festiwalu jest propagowanie dziedzictwa Kresów. Staramy się to robić poprzez organizację różnych wydarzeń, programowych spotkań i propozycji, które są ciekawe z punktu widzenia gości festiwalowych i turystów. Stąd też przez dwa tygodnie trwania festiwalu ten szeroki wachlarz wydarzeń cieszył się bardzo dużą popularnością. W festiwalu uczestniczyli nie tylko mieszkańcy ziemi lubaczowskiej, ale także mieszkańcy z całego regionu, Polski, a także spoza kraju – mówił wójt.

Wiesław Kapel odniósł się także do konieczności uruchomienia kontaktów międzynarodowych, które mogłyby się przysłużyć jeszcze lepszej promocji Roztocza. - Festiwal to także odniesienie do treści historycznych związanych z dawnymi kresami, jak chociażby murale. Wczoraj na przykład został także namalowany obraz rodziców Stefana Mierzwy – założyciela Fundacji Kościuszkowskiej. Te związki ze Stanami Zjednoczonymi są bardzo wyraźne, co jak myślę, będzie przynosiło wiele kolejnych korzyści związanych z taką współpracą – powiedział wójt.

W ramach festiwalu udało się doprowadzić między innymi do spotkania środowisk kresowych, które w swojej działalności wprost odnoszą się do wielkiego dziedzictwa dawnych ziem RP. Ta inicjatywa służy zwróceniu uwagi na wielkie dziedzictwo, jakie pozostało poza wschodnią granicą Polski i wymaga zaangażowania finansowego i organizacyjnego, które pozwoliłoby polskim społecznościom mieszkającym poza wschodnią granicą kultywować polskie tradycje i budować polską kulturę oraz pielęgnować wszystko to, co z polskością jest związane.

Jacek Magdoń, przedstawiciel IPN w Rzeszowie, radny województwa podkarpackiego zapraszał z kolei do obejrzenia wystawy pt. „Gorzki pokój”, która stanęła w Ogrodach Bernardyńskich w Rzeszowie, a która nawiązuje do spojrzenia na Traktat Ryski z punktu widzenia mieszkańców dawnych Kresów.

- Zapraszam Państwa na wystawę Instytutu Pamięci Narodowej do Ogrodów Bernardyńskich w Rzeszowie, pt. „Gorzki pokój”. Ta wystawa mówi o akcie dyplomatycznym, jakim był Traktat Ryski - najważniejszy trakt pokojowy podpisany w XX wieku przez Polskę. Traktat ten kończył wojnę polsko-bolszewicką. Zakończenie wojny było jednym z priorytetów państwa polskiego u zarania niepodległości i o ten pokój wołał cały naród. Ten tytuł – „Gorzki pokój” oddaje odczucia tych wszystkich mieszkańców kresów wschodnich, którzy nie byli z niego zadowoleni. Wiemy, że na Wschodzie, po stronie sowieckiej zostało ponad milion Polaków wielu Białorusinów i Ukraińców. Stąd ta wystawa reprezentuje nie tylko polski punkt widzenia, ale można powiedzieć, że w znacznej mierze - kresowy punkt widzenia – stwierdził Magdoń.

Fot. Paweł Bialic

W tegorocznej edycji festiwalu nie zabrakło też nowych inicjatyw, jak chociażby „Kresy najbliższe”, czyli projekt popularno-naukowy, który odnosi się bezpośrednio do ziem położonych tuż za polską granicą – które stanowiły część Rzeczpospolitej. Dzięki niej udało się już odrestaurować chociażby dom Jana III Sobieskiego na rynku w Niemirowie, a także odbudować pomnik króla w Łazienkach Niemirowskich. Festiwal to także ciekawe propozycje muzyczne, jak: koncert muzyki poważnej, czy koncerty, które miały miejsce między innymi w Przemyślu, Krasiczynie, Narolu, czy Dubiecku. Odbył się także kultowy już „Konkurs kresowego jadła”, który zgromadził blisko 50 różnych podmiotów, w tym Kół Gospodyń Wiejskich i stowarzyszeń, które rywalizowały w najlepszej potrawie przygotowywanej na bazie starych receptur wywodzących się z kuchni kresowej.

Red.

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4