Planował zamach na Zełeńskiego w Jasionce. Jest akt oskarżenia

KATEGORIA: BEZPIECZEŃSTWO / 21 maja 2025

Fot. Jakub Szymczyk/KPRP

Zatrzymany w 2024 roku Paweł K. miał pomagać w planowaniu zamachu na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełeńskiego na podrzeszowskim lotnisku w Jasionce. Prokuratura skierowała przeciwko mężczyźnie akt oskarżenia w tej sprawie.

Planował zamach w Jasionce

Paweł K. został zatrzymany 17 kwietnia 2024 roku. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Śledztwo pod nadzorem mazowieckiego pionu PZ PK prowadziła Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Z ustaleń śledztwa wynikało, że Paweł K. zgłosił gotowość do działania na rzecz wywiadu wojskowego Federacji Rosyjskiej i nawiązywał kontakty z obywatelami Federacji Rosyjskiej, bezpośrednio zaangażowanymi w wojnę w Ukrainie.

- Do jego zadań należało zebranie i przekazanie informacji na temat zabezpieczenia lotniska Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka. Działania miały pomóc m.in. w planowaniu przez rosyjskie służby specjalne ewentualnego zamachu na życie głowy obcego państwa, tj. Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełeńskiego - informuje Prokuratura Krajowa.

Jest akt oskarżenia

Sprawa ma oczywiście swój dalszy ciąg. Z komunikatu Prokuratury Krajowej dowiadujemy się, że przeciwko mężczyźnie skierowano akt oskarżenia.

- Prokurator z Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Warszawie skierował w dniu 20 maja 2025 r. do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Pawłowi K. oskarżonemu o popełnienie przestępstwa zgłoszenia gotowości do działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej (art. 130 § 3 kk) - brzmi komunikat PK.

Jak informuje Prokuratora Krajowa czyn zarzucany Pawłowi K. zagrożony jest karą pozbawiania wolności do lat 8.

Ujęcie Pawła K. było możliwe dzięki współpracy służb specjalnych Polski i Ukrainy.

- Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Pawła K. wpłynęło do Prokuratury Krajowej z Biura Prokuratora Generalnego Ukrainy. W trakcie śledztwa polska Prokuratura Krajowa i Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego współpracowały z Prokuraturą Generalną Ukrainy i Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy, co pozwoliło na zabezpieczenie materiału dowodowego i dokonanie istotnych ustaleń śledztwa - czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.

Wokul

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4