Rzeszów w końcu będzie miał oficera rowerowego. Został nim Daniel Kunysz
KATEGORIA: KOMUNIKACJA / 4 września 2024
Fot. Paweł Bialic/CzytajRzeszów.pl
Rzeszów będzie miał oficera rowerowego. Został nim Daniel Kunysz, były rzeszowski radny, znany w lokalnym środowisku rowerowym. Kunysz ma pełnić funkcję społecznie, a jego zadaniem będzie działalność na rzecz poprawy losu cyklistów w mieście.
Jest oficer rowerowy
O powołaniu w Rzeszowie oficera rowerowego mówiło się od dawna. Takie stanowiska funkcjonują w wielu polskich miastach, a osoby pełniące te funkcję mają za zadanie działać na rzecz środowiska rowerowego.
Władze Rzeszowa w końcu zdecydowały się stworzyć takie stanowisko. Obsadzono na nim Daniela Kunysza, miejskiego radnego poprzedniej kadencji (klub Rozwój Rzeszowa), który jest znany w środowisku rzeszowskich rowerzystów. Zarządzenie w tej sprawie prezydent Konrad Fijołek podpisał 29 sierpnia.
- Kompetencje pana Daniela Kunysza są znane, ma on szeroką wiedzę, jeżeli chodzi o infrastrukturę rowerową. Wiemy, że była taka potrzeba, by stworzyć stanowisko oficera rowerowego - mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
Funkcja społeczna
Kunysz będzie pełnił funkcję oficera rowerowego społecznie, czyli nie będzie za to pobierał wynagrodzenia. Jego stanowisko nie zostanie również włączone w strukturę Urzędu Miasta Rzeszowa. Ma on pracować w charakterze doradcy.
- Oficer rowerowy nie będzie siedział za biurkiem. Prezydent zobowiązał miejskie wydziały, które zajmują się tematyką rowerową do współpracy z Danielem Kunyszem. W projektach realizowanych na przykład przez Miejski Zarząd Dróg czy Zarząd Transportu Miejskiego Daniel Kunysz będzie uczestniczył jako doradca, który wskazuje rozwiązania korzystne dla rowerzystów - mówi Artur Gernand.
Kunysz jako oficer rowerowy ma udzielać rekomendacji w zakresie budowy ścieżek rowerowych, zgłaszać pomysły dotyczące promocji i edukacji w zakresie jazdy na rowerze, opiniować koncepcje projektów drogowych pod kątem ruchu rowerowego, czy rekomendować działania mające wpływ na poprawę bezpieczeństwa rowerzystów.
„Jest sporo do zrobienia”
Daniel Kunysz podkreśla, że środowisko rowerowe od dawna wnioskowało do miasta o powołanie funkcji oficera. Oczywiście cieszy się, że wskazano jego kandydaturę na to stanowisko.
- Działam na rzecz środowiska rowerowego od lat, robiłem to będąc też radnym. Cieszę, że będę mógł objąć funkcję oficera rowerowego. Każde duże miasto ma takich ludzi. Dzięki temu będę miał jeszcze większe możliwości na politykę rowerową w mieście - mówi nam Kunysz.
Jak Daniel Kunysz wyobraża sobie swoją pracę na stanowisku oficera rowerowego? W rozmowie z nami podkreśla, że pracy jest dużo.
- Codziennie jeżdżę rowerem i widzę, że w mieście jest ich coraz więcej. Oczywiście jest sporo do zrobienia, jeżeli chodzi o infrastrukturę, ale też w kwestii kultury jazdy rowerzystów. Trzeba podnosić świadomość - mówi były rzeszowski radny.
Kunysz podkreśla, że jako oficer rowerowy będzie starał się o to, by przy planowaniu dalszego rozwoju miasta, władze miasta uwzględniały również interes osób poruszających się po mieście na dwóch kółkach.
- Chodzi o to, by kwestie rowerzystów nie były spychane na bok, zależy mi na tym, by był to element transportu miejskiego, by w strategii rozwoju infrastruktury brano pod uwagę również nasze potrzeby - dodaje rzeszowski oficer rowerowy.
Karol Woliński