Podatek od nieruchomości w górę. Spora podwyżka za miejsce w garażu!
KATEGORIA: RZESZÓW / 30 października 2024
Od przyszłego roku w Rzeszowie wzrosną stawki podatku od nieruchomości. Spora podwyżka czeka właścicieli miejsc postojowych w garażach podziemnych, które formalnie są odrębnymi nieruchomościami od budynków mieszkalnych. To wywołało sprzeciw radnych PiS. - To zniechęci do myślenia o tym, by ukrywać samochody pod ziemią - twierdził radny Robert Kultys.
Podatki w górę
Rzeszowscy radni w zasadzie co roku jesienią zajmują się określeniem stawki podatku od nieruchomości na następny rok. Podatek ten stanowi jedno z głównych źródeł dochodu miasta. Władze Rzeszowa przeważnie wnioskują do rady o podniesienie ich wysokości tej opłaty zgodnie ze wskaźnikiem inflacji w pierwszych 6 miesiącach tego roku podawanym przez Główny Urząd Statystyczny. Tak było i tym razem.
- Wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych w pierwszych 6 miesiącach tego roku do poprzedzającego roku wynosi 2,7 procent - zaznaczył skarbnik miasta Jacek Mróz.
I tak roczna stawka podatku od budynków mieszkalnych wzrośnie z 1,15 zł za mkw. do 1,19 zł za mkw. Dla obiektów przeznaczonych na działalność gospodarczą stawka wzrośnie z 33,10 zł za mkw. do 34 zł za mkw. Wzrost będzie dotyczył też obiektów zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie obrotu kwalifikowanym materiałem siewnym (z 15,50 zł do 15,92 zł za mkw.) i przeznaczonych na działalność leczniczą (z 6,76 do 6,95 zł za mkw.).
Podwyżka będzie dotyczyła też gruntów przeznaczonych na działalność gospodarczą (z 1,34 zł do 1,38 zł za mkw.) oraz tych zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego. W tym drugim przypadku podwyżka będzie wynosić aż 10 procent (z 0,55 zł do 0,61 zł za mkw.)
- Przewidujemy, że przyniesie to dodatkowe 6 mln zł dochodu w skali roku. To zasili kasę budżetu miasta i pomoże podnieść pobory naszych pracowników - zaznaczył skarbnik miasta.
Dużo wyższe opłaty za miejsce w garażu
Największe kontrowersje podczas sesji wzbudziła propozycja wzrostu stawek za miejsce garażowe. Do tej pory wyglądało to następująco. Miejsce postojowe w budynku wielorodzinnym niezależnie od tego, czy garaż podziemny był wyodrębnioną nieruchomością, kosztowało 1,15 zł za mkw. Podobnie było w przypadku garaży wielostanowiskowych obok budynku wielorodzinnego.
Z kolei opłata za garaż w zabudowie szeregowej była zdecydowanie wyższa, bo wynosiła 11,14 zł za mkw. Zgodnie z wskaźnikiem inflacji ta opłata miałaby w przyszłym roku wzrosnąć do 11,48 zł.
Według projektu uchwały forsowanego przez władze Rzeszowa część opłat za garaż w budynkach wielorodzinnych ma być podniesiona właśnie do tego poziomu. Ogromna podwyżka, bo z 1,15 zł do 11,48 zł za mkw. miałaby dotyczyć miejsca na samochód w budynku wielorodzinnym, którego garaż jest wyodrębnioną nieruchomością oraz garaży wielostanowiskowych stojących obok bloku wielorodzinnego. Urzędnicy tłumaczyli to wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2023 roku.
- TK rozróżnił sytuację, gdzie mamy garaż wielopoziomowy, wielostanowiskowy pod budynkiem mieszkalnym, który - jeśli został usankcjonowany jako lokal mieszkalny, czyli jest częścią mieszkalną - będzie dalej opodatkowany stawką 1,15 zł. Jeżeli zaś jest wyodrębniony i nie jest lokalem mieszkalnym i jest inaczej sklasyfikowany, wówczas stosuje się stawkę pozostałą, czyli 11,48 zł - twierdził Jacek Mróz.
Skarbnik próbował bronić podwyżek, porównując przykładową roczną opłatę za jedno stanowisko garażowe o powierzchni 12,5 metra. Przy nowych stawkach podatek wyniósłby 129 zł. Jacek Mróz zrównywał tę kwotę z ceną jednorazowego biletu MPK (5 zł), godziną parkowania w płatnej strefie (5 zł) biletem na basen (12 zł) czy kort tenisowy (70 zł).
- Wydaje się, że przeskok z 1,15 zł na 11,48 zł wygląda źle, ale przeliczeniowo osoba, która wykupiła miejsce postojowe, ma je na własność za 129 zł. Naszym zdaniem takie ujednolicenie stawki dla wszystkich garaży poza budynkami jest konieczne - dodał Jacek Mróz.
PiS: to zła polityka
Takie tłumaczenia nie przekonywały części radnych. Robert Kultys z Prawa i Sprawiedliwości twierdził, że nowe stawki niesprawiedliwie uderzą w kieszenie mieszkańców.
- Przecież mieszkaniec, żeby mieć miejsce parkingowe, to musi je wcześniej kupić i nie musi dodatkowo płacić miastu tak wielkich pieniędzy - mówił radny PiS, który dodawał, że tego typu propozycja może przynieść negatywne skutki przestrzenne.
- Zniechęcamy w ten sposób zarówno inwestorów prywatnych budujących domki jednorodzinne, jak i tych, którzy budują bloki do budowania miejsc postojowych. Skłaniamy ich do tworzenia takich miejsc na terenie - dodał Kultys.
Wyliczenia radnego PiS były nieco inne niż skarbnika. Jak zauważył Kultys, podatek za 50-metrowe mieszkanie wyniesie rocznie około 60 zł podatku. Jeżeli właściciel chciałby korzystać z dwóch miejsc parkingowych na terenie, to zapłaci 20 zł podatku. Ale w przypadku takich miejsc w garażu podziemnym będącym osobną nieruchomością to zapłaci już 400 zł.
- Argumentacja skarbnika jest logiczna dla budżetu i radnych, którzy zgłaszają wnioski o kolejne inwestycje. Ale szary obywatel, który ma miejsce postojowe w garażu podziemnym zacznie się zastanawiać, czy jest sens płacić 400 zł miastu rocznie za taki komfort. Uważam, że to zła polityka, zarówno jako mieszkaniec i kierowca - dodał Kultys.
Piotr Kilar z PiS podkreślał, że tego typu podwyżki mogą spowodować, że mieszkańcy będą zniechęceni do meldunku w Rzeszowie.
- To docelowo zmniejszy wpływy do budżetu, a nie zwiększy - twierdził Kilar.
Stanowiska radnych PiS nie podzielał wiceprzewodniczący Rady Miasta Andrzej Dec z Koalicji Obywatelskiej.
- To usprawiedliwiona podwyżka. Sam jestem w takiej sytuacji i będę płacił więcej. TK miał rację, stawki powinny być jednakowe - mówił Andrzej Dec, dodając, że jego zdaniem stawki podatku od nieruchomości są sprawą drugorzędną, jeżeli kogoś stać na mieszkanie i samochód
- Jak kupowałem mieszkanie to w ogóle nie pytałem ile będę płacił podatku, tylko interesowała mnie cena tego mieszkania - dodał wiceprzewodniczący rady miasta.
Radni po krótkiej dyskusji przeszli do głosowania. Uchwała finalnie została przyjęta. Za podwyżkami podatku od nieruchomości zagłosowało 11 radnych z Rozwoju Rzeszowa i Koalicji Obywatelskiej. Przeciw było wszystkich 7 obecnych na sesji radnych Prawa i Sprawiedliwości. Razem dla Rzeszowa wstrzymało się od głosu.
Wokul