Co dalej z autobusami na wodór w Rzeszowie? Decyzji na razie nie ma

KATEGORIA: KOMUNIKACJA / 15 stycznia 2025

Fot. Paweł Bialic/CzytajRzeszów.pl

Wodorowa rewolucja w komunikacji miejskiej w Rzeszowie staje pod znakiem zapytania. Miasto nadal nie ogłosiło przetargu na zakup autobusów wodorowych, a w poprzednim tygodniu okazało się, że firma, która miała dostarczać wodór do zasilania pojazdów, wycofała się z podpisania umowy. Decyzji co dalej w sprawie wodoru na razie nie ma.

Decyzji nadal brak

W piątek (10 stycznia) informowaliśmy, że spółka Polenergia H2HUB Nowa Sarzyna dosyć nieoczekiwanie wycofała się z podpisania umowy na dostawę wodoru i budowę stacji tankowania dla Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Rzeszowie. Kontrakt miał obowiązywać przez 15 lat i był wart 120 mln zł.

Dostawa wodoru i budowa stacji tankowania są kluczowe dla przyszłości autobusów wodorowych w Rzeszowie. Władze miasta chcą kupić 20 takich maszyn i w tym celu pozyskały prawie 70 mln zł w ramach programu Zielony Transport Publiczny (ZTP 3.0) będącego częścią Krajowego Planu Odbudowy.

Choć umowę na dofinansowanie podpisano w październiku 2024 roku, dotąd nie ogłoszono przetargu na zakup tych pojazdów, choć sam prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek mówił, że trzeba się spieszyć, bo dotacja pochodzi z KPO, więc czas na wydatkowanie pieniędzy jest ograniczony. Teraz dochodzi jeszcze kwestia fiaska przetargu na dostawę wodoru, który miał zasilać autobusy i budowę stacji tankowania.

Czy to oznacza, że wodorowa rewolucja w komunikacji miejskiej jest zagrożona? Władze miasta na razie nie zdradzają szczegółów.

- Na razie nie ma żadnej decyzji, od piątku analizujemy sytuację - usłyszeliśmy we wtorek w ratuszu.

Rozmowy trwają

O sprawę fiaska przetargu na dostawę paliwa dla autobusów wodorowych pytał podczas wtorkowej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Rzeszowa radny Michał Wróbel z Razem dla Rzeszowa. Otrzymał podobną odpowiedź.

- Rozmowy wewnętrzne trwają, dzisiaj nie jesteśmy przekazać wiążącej decyzji. Mamy pełną świadomość sytuacji, która się wydarzyła. Będziemy informować, kiedy sprawa zostanie rozwiązana - powiedział wiceprezydent Rzeszowa Marcin Deręgowski.

Inny z wiceprezydentów Krzysztof Stańko w zasadzie powtórzył słowa Marcina Deręgowskiego i dodał, że miasto rozważa różne scenariusze w związku z kontraktem na autobusy wodorowe.

Wiadomo, że w tym tygodniu prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek miał zostać poproszony o pilne spotkanie w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. W ratuszu usłyszeliśmy, że nie miało ono jednak dotyczyć kwestii autobusów wodorowych.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4