Obwodnica północna może kosztować 262 mln zł. Co z odwołaniami do KIO?
KATEGORIA: INWESTYCJE / 26 czerwca 2025
Nowa trasa ma zaczynać się 300-metrowym wiaduktem biegnącym od ronda w ciągu ul. Krogulskiego niedaleko skrzyżowania z ul. WarszawskąFot. Maciej Terpiński
Władze Rzeszowa planują zwiększyć o 4,2 mln zł budżet na zaprojektowanie i budowę pierwszego etapu północnej obwodnicy Rzeszowa, co pozwoliłoby na zawarcie umowy z wykonawcą wybranym w przetargu. Z ostateczną decyzją w sprawie podpisania umowy trzeba jednak poczekać na to co zrobi Krajowa Izba Odwoławcza, która rozpatruje odwołania od wyników przetargu ze strony innych uczestników postępowania.
Obwodnica północna
Obwodnica północna Rzeszowa to planowane od dawna połączenie ul. Warszawskiej z ul. Krakowską. Pierwszy etap tej inwestycji będzie polegał na budowie nowego odcinka drogi od ul. Warszawskiej do strefy gospodarczej na Dworzysku.
Ratusz jeszcze w zeszłym roku ogłosił przetarg na zaprojektowanie i budowę tej drogi. Było to możliwe dzięki rekordowemu dofinansowaniu jakie miasto otrzymało w 2023 roku z Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych.
Postępowanie trwało wiele miesięcy, m.in. dlatego że postanowiono dołożyć dwie opcje w postaci zwiększenia zakresu inwestycji, o ile będą na to wystarczające środki finansowe. Pierwsza opcja dotyczy zwiększenia zakresu budowy i przebudowy dróg do granicy miasta Rzeszowa, a konkretniej około 800-metrowego odcinka od skrzyżowania na przedłużeniu ul. Technologicznej do skrzyżowania z ul. Biznesową. Drugie prawo opcji obejmuje przebudowę skrzyżowania ul. Chmury i Krakowskiej.
Do postępowania zgłosiło się aż 8 firm. Miasto w budżecie na realizację tej inwestycji przygotowało 258 mln zł. Wszystkie oferty w części podstawowej mieściły się we wspomnianej kwocie. Propozycje wahały się od 159 mln zł do 257 mln zł. Przy opcjach dodatkowych jedna oferta złożona przez Przedsiębiorstwo Drogowo-Mostowe z Dębicy również mieściła się w budżecie zarezerwowanym przez miasto (236 mln zł). Do tego były dwie oferty niewiele wyższe - Strabag (262 mln zł) i Antex II (266 mln zł). Pozostałe propozycje były już dużo wyższe – od 278 mln zł do 345 mln zł.
Umowy na razie nie ma
W maju ratusz poinformował o rozstrzygnięciu przetargu. Komisja konkursowa zdecydowała się odrzucić najniższą ofertę ze strony firmy z Dębicy i wybrać propozycję Strabagu w części podstawowej wraz z obiema opcjami.
Władze Rzeszowa nie mogły przystąpić od razu przystąpić do podpisania umowy z wykonawcą z dwóch powodów. Po pierwsze konieczne było znalezienie dodatkowych 4 mln zł w budżecie, bo o taką kwotę oferta tej firmy przewyższała sumę środków zarezerwowanych w miejskiej kasie. Po drugie trzeba było poczekać do 14 czerwca na ewentualne odwołania od wyników przetargu ze strony innych oferentów.
Te faktycznie wpłynęły od dwóch firm - Przedsiębiorstwa Drogowo-Mostowego z Dębicy, które stara się podważyć decyzję władz miasta o odrzuceniu ich oferty z przyczyn formalnych oraz firmy Antex-u II z Lubyczy Królewskiej, która wyceniła całość zadania na 266 mln zł. Antex ma zastrzeżenia dotyczące oferty, która została uznana za najlepszą.
Ratusz czeka na decyzje radnych i KIO
Początkiem lipca miasto może zrobić krok w kierunku podpisania umowy z wykonawcą, bo w propozycji zmian Wieloletniej Prognozy Finansowej pojawił się zapis dotyczący zwiększenia nakładów na obwodnicę północną w wysokości 4,2 mln zł, czyli kwoty jaką trzeba dołożyć do oferty Strabagu wybranej w przetargu. Uchwała w tej sprawie będzie rozpatrywana przez Radę Miasta Rzeszowa podczas sesji zaplanowanej na wtorek 1 lipca.
- Chcemy w ten sposób zabezpieczyć dodatkowe środki do wysokości rozstrzygnięcia przetargu - informuje Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
A co z odwołaniami złożonymi przez firmy biorące udział w przetargu? Ratusz obserwuje oczywiście sytuację, na razie wiadomo jedynie, że Krajowa Izba Odwoławcza zarejestrowała wnioski obu firm, nie znane są jeszcze terminy rozpraw.
- Czekamy na rozstrzygnięcia KIO. Zależy nam oczywiście na tym by stało się to jak najszybciej - dodaje Gernand.
Orientacyjny przebieg całej trasy nowej drogiFot. Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa
Największa inwestycja
Obwodnica północna może być największą inwestycją drogową w historii Rzeszowa. Ma ona docelowo połączyć ul. Warszawską z ul. Krakowską i domknąć drogowy ring wokół centrum miasta. W pierwszym etapie tej inwestycji zakłada się przede wszystkim budowę drogi łączącej ul. Warszawską z ul. Technologiczną w strefie ekonomicznej na Dworzysku.
W przypadku zamówienia podstawowego do budowy byłoby około 2 kilometry nowej czteropasmowej drogi. Miałaby ona zacząć swój bieg w rejonie ul. Warszawskiej i Krogulskiego i będzie ciągnąć się do nowego skrzyżowania na przedłużeniu ul. Technologicznej. Jednym z elementów inwestycji będzie budowa ponad 300-metrowego wiaduktu drogowego nad ul. Warszawską i dwoma liniami kolejowymi nr 71 i 91. Przebudowane zostaną trzy skrzyżowania, gdzie powstaną ronda turbinowe. Do tego oczywiście chodniki dla pieszych, drogi rowerowe i drogi dojazdowe oraz oświetlenie. Oprócz tego w planie jest budowa dwóch zbiorników retencyjnych.
Realizacja inwestycji z dwiema opcjami, czyli przedłużeniem drogi od ul Technologicznej do ul. Biznesowej i przebudową skrzyżowania ul. Chmury i Krakowskiej oznaczałoby realizację łącznie 4 kilometrów nowych dróg.
Wykonanie projektu inwestycji wraz uzyskaniem Zezwolenia na Realizację Inwestycji Drogowej powinno potrwać 12 miesięcy od podpisania umowy z wykonawcą. Sama budowa miałaby zająć 29 miesięcy.
Gdyby miastu udało się zrealizować inwestycję w szerszym zakresie niż zakładano przy ogłaszaniu przetargu, to wtedy do zakończenia obwodnicy północnej pozostałoby tylko poszerzenie około 2-kilometrowego fragmentu ul. Chmury. Łącznie cała obwodnica ma mieć około 6 kilometrów długości.
Karol Woliński