OSP Słocina w końcu doczeka się strażnicy? Miasto chce kupić działki
KATEGORIA: INWESTYCJE / 25 sierpnia 2025
Nowa lokalizacja dla strażnicy OSP Słocina - niezabudowane działki pomiędzy ul. ks. Jana Kobaka i św. Rocha, które należą do Parafii Rzymsko-Katolickiej pw. Św. Rocha. Fot. Maciej Terpiński
Strażacy OSP Słocina od lat czekają na nową strażnicę. Kilka lat temu nawet zaczęła się budowa takiego obiektu, ale szybko ją przerwano po wykryciu wysokiego poziomu wód gruntowych. Z inwestycji nic nie wyszło. Strażacy znaleźli nową lokalizację dla remizy, a ratusz ją zaakceptował. Tereny trzeba jednak kupić od lokalnej parafii.
OSP Słocina czeka na strażnicę
Strażacy ochotnicy ze Słociny od dawna zmagają się problemami lokalowymi. Jednostka nie ma swojej strażnicy, więc zmuszona jest korzystać z pomieszczeń lokalnego domu kultury. Do tego do dyspozycji mają dwa niewielkie garaże, a resztę sprzętu muszą trzymać w swoich prywatnych domach.
Stąd na Słocinie od lat mówi się o potrzebie budowy remizy dla strażaków. Taki obiekt miał powstać w rejonie skrzyżowania ulic Witolda, Paderewskiego i Powstańców Śląskich. W 2021 roku rozpoczęła się nawet budowa remizy, ale szybko ją przerwano. Okazało się, że strażnicę zaplanowano na terenie, gdzie stwierdzono wysoki poziom wód gruntowych. Wykonawca inwestycji nie był w stanie poradzić sobie z tym problemem więc umowę na budowę obiektu rozwiązano.
Miasto deklarowało, że nadal chce zbudować remizę, ale w związku z wysokim poziomem wód gruntowych konieczne będzie przeprojektowanie inwestycji. W 2023 roku urzędnicy alarmowali, że budowa remizy w tym miejscu może być trudna, bo poziom wód znów się podniósł, więc konieczne byłoby posadowienie budynku na palach, co mocno podwyższyłoby koszty obiektu.
Pierwotnie obiekt miał powstać w rejonie skrzyżowania ulic Witolda, Paderewskiego i Powstańców Śląskich ale przerwano budowę z powodu wykrycia wód gruntowych. Zdjęcie z roku 2022. Fot. Paweł Bialic
Jest nowa lokalizacja
W końcu zdecydowano o rezygnacji z budowy strażnicy we wspomnianej lokalizacji. Ratusz zwrócił się do strażaków ze Słociny z prośbą o wskazanie innego miejsca. OSP Słocina wytypowało niezabudowane działki pomiędzy ul. ks. Jana Kobaka i św. Rocha, które należą do Parafii Rzymsko-Katolickiej pw. Św. Rocha.
- Wskazaliśmy te działki, wiemy, że władze Rzeszowa rozmawiały z parafią na temat zakupu tych terenów. Liczymy, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku - mówi Kazimierz Hałoń, prezes OSP Rzeszów-Słocina.
Sprawa pozyskania terenów pod budowę nowej remizy na Słocinie faktycznie ruszyła, bo władze Rzeszowa na najbliższą sesję Rady Miasta skierowały projekt uchwały w sprawie zgody na nabycie terenów od parafii. Chodzi o kilka działek o powierzchni około 70 arów.
- To odpowiednie miejsce pod budowę strażnicy. Dlatego zwracamy się do radnych o zgodę na zakup tego terenu. Jeżeli uchwała zostanie podjęta następnym etapem będzie wycena nieruchomości i rozpoczęcie procedury zakupu. Liczymy, że uda się to wszystko wykonać w ciągu kilku miesięcy - mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
W dalszej kolejności trzeba konieczne będzie wykonanie projektu inwestycji na podstawie którego będzie można wykonać prace budowlane. Miasto na razie nie zdradza, ile może kosztować budowa nowej strażnicy.
- Mamy nadzieję, że tym razem się uda, czekamy na tę inwestycję. Mamy odpowiednio dużo ludzi w jednostce, mamy profesjonalny sprzęt, ale brakuje nam zaplecza - zaznacza prezes OSP Słocina Kazimierz Hałoń.
Rondo i zbiornik retencyjny
A co stanie się z terenem przy skrzyżowaniu ulic Witolda, Paderewskiego i Powstańców Śląskich, gdzie pierwotnie miała stanąć strażnica? Ratusz informuje, że część tych gruntów ma być przeznaczona pod rozbudowę skrzyżowania. Chodzi o budowę w tym miejscu ronda. To inwestycja, która również zapowiadana jest od wielu lat.
- Projekt budowy ronda jest już gotowy. Teraz czekamy na pozwolenie wodnoprawne. Jest ono potrzebne w związku z wysokim poziomem wód gruntowych. Następnie będziemy składać wniosek o Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej. Liczymy, że stanie się to jeszcze w tym roku - informuje Artur Gernand.
Jak słyszymy w ratuszu pozostała część wspomnianego terenu ma być wykorzystana pod zbiornik retencyjny.
Karol Woliński