Co z drogą przez ogródki ROD „Zalesie”? Prezydent rozmawiał z działkowcami

KATEGORIA: INWESTYCJE / 2 sierpnia 2021

Fot. Grzegorz Bukała/Urząd Miasta Rzeszowa

Jaki będzie przebieg projektowanej drogi mającej połączyć skrzyżowanie al. Armii Krajowej i al. Adama Krzyżanowskiego z ul. Wieniawskiego? Wiadomo, że ma ona przecinać ogródki działkowe, co budzi sprzeciwy wśród ich użytkowników. W tej sprawie prezydent Konrad Fijołek spotkał się w poniedziałek (2 sierpnia) z działkowcami z Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Zalesie”. Oprócz projektowanej drogi tematem spotkania była także przyszłość ogrodów działkowych w Rzeszowie.

- W sprawie ogrodów podjąłem już dwie decyzje. Pierwsza to wpisanie istniejących w naszym mieście tego typu terenów do tworzonego obecnie studium kierunków i uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego. Chodzi o wpisanie w tym dokumencie ogrodów działkowych jako terenów zielonych. Dzięki temu można będzie je chronić. Druga decyzja dotyczy tworzenia nowych ogrodów działkowych. Miejskie służby sprawdzają już dostępność terenów, na których takie ogrody można byłoby stworzyć - poinformował Konrad Fijołek.

Droga stanowiąca przedłużenie al. Krzyżanowskiego do ul. Wieniawskiego ma być dwujezdniowa o łącznej długości około 2160 metrów. Według dokumentacji przetargowej orientacyjna długość odcinka przeznaczonego do budowy wynosi około 1400 metrów. W planie inwestycji jest oczywiście również budowa chodników i ścieżek rowerowych po obu stronach jezdni, oświetlenia oraz odwodnienia, a także zatoczek autobusowych.

Projektowaniem nowej arterii zajmuje się firma S.C. Attila z Rzeszowa, która za te prace dostanie od miasta około pół miliona. Ratusz planuje aby projekt był gotowy do końca roku. Prace budowlane miałby rozpocząć się w 2022 r. Szacunkowy koszt inwestycji to około 10 mln zł. Kontrowersje budzi jednak przebieg ulicy. Działkowcy sprzeciwiają się by przecinała ROD „Zalesie”, co oznacza konieczność likwidacji części ogródków.

- Podczas poniedziałkowego spotkania ustaliliśmy, że działkowcy przede wszystkim zapoznają się z dokładnymi planami projektowymi przyszłej drogi, tak aby wiedzieli, którędy może ona przebiegać. Niestety dotychczas nie mieli takiej możliwości i chcę to zmienić. Takie decyzje nie mogą zapadać we wnętrzach urzędu – mieszkańcy muszą o nich wiedzieć - zapewnił prezydent Fijołek.

Kolejnym krokiem według Fijołka będzie zebranie propozycji ewentualnych zmian przebiegu przyszłego połączenia drogowego. - Działkowcy podczas spotkania zgłosili już pewne propozycje, pojawią się na pewno kolejne. Zostaną one przeanalizowane przez pracowników Miejskiego Zarządu Dróg - dodał prezydent Rzeszowa.

W zamierzeniach ratusza planowane nowe połączenie drogowe ma w pozytywny sposób wpłynąć na dojazd do południowo-wschodniej części Rzeszowa i odciążyć ruch na al. Armii Krajowej oraz ul. Paderewskiego.

Red.

Fot. Grzegorz Bukała/Urząd Miasta Rzeszowa