Dowódca Estońskiej Ligi Obrony u rzeszowskich terytorialsów

KATEGORIA: BEZPIECZEŃSTWO / 11 maja 2023

Fot. Maciej Terpiński

Dowódca Estońskiej Ligi Obrony gen. Riho Ühtegi odwiedził w czwartek 11 maja rzeszowską jednostkę 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej. Wizyta wysoko postawionego wojskowego była związana ze ścisłą współpracą wojsk ochotniczych Polski i Estonii.

Estoński dowódca w Rzeszowie

Estońska Liga Obrony (est. Kaitseliit, ang. Estonian Defence League) to siostrzana formacja dla polskich Wojsk Obrony Terytorialnej, która ma jednak zdecydowanie dłuższą historię, bo słychać było o niej już w latach międzywojennych, a w obecnym kształcie działa od 1990 roku, gdy Estonia odzyskała niepodległość. Z estońskimi żołnierzami ściśle współpracują żołnierze 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Stąd w czwartek, 11 maja jednostkę 3. PBOT w Rzeszowie przy ul. Lwowskiej, gdzie mieści się dowództwo podkarpackiej brygady, wizytowali dowódcy obu formacji - gen. Riho Ühtegi z Estońskiej Ligi Obrony i gen. bryg. Maciej Klisz z Wojsk Obrony Terytorialnej.

- Estońska Liga Obrony to nasz stały partner, nasi terytorialsi biorą cały czas biorą udział we wspólnych ćwiczeniach. Współpraca jest bardzo dobra, uczymy się od siebie nawzajem, nie tylko wojskowego rzemiosła, ale też jak budować system powszechnej obrony, jak efektywnie wiązać wojsko z obronnością państwa - mówił gen. bryg. Maciej Klisz, dowódca WOT.

Generał Riho Ühtegi jest pierwszym zagranicznym dowódcą formacji ochotniczej, który przyjechał do Polski na zaproszenie gen. Macieja Klisza, dowodzącego WOT-em od 7 lutego tego roku.

- Dobrze znamy się, bo w przeszłości służyliśmy obaj w wojskach specjalnych, rozmawialiśmy o wielu kwestiach dotyczących rozwoju służb ochotniczych - mówił dowódca WOT-u.

Fot. Maciej Terpiński

Podobieństwa i różnice

Jak podkreślał gen. Klisz, obie formacje ochotnicze mają zbliżony system rekrutacji i szkolenia, korzystają również z podobnego uzbrojenia. Jednostki różnią się jednak doświadczeniem.

- U nas średnia wieku to 33 lata, w estońskiej formacji to 42 lata, więc widać, że profil żołnierza jest inny - zaznaczył gen. Maciej Klisz.

Podczas czwartkowej wizyty, dowódcy estońskiej i polskiej służby ochotniczej, mogli zapoznać się z wyposażeniem jakim dysponują polscy terytorialsi. Żołnierze prezentowali broń krótką, karabiny maszynowe i snajperskie, do tego granatniki, broń przeciwpancerną Javelin czy wojskowe drony.

Po wizycie w Rzeszowie obaj dowódcy formacji ochotniczych udali się na strzelnicę „ANNA” w Maleniskach koło Jarosławia, gdzie mogli obserwować trening strzelecki wraz z pokazem oraz prezentacją różnych rodzajów broni.

- Jest to kolejna wizyta przedstawicieli Estońskiej Ligi Obrony w 3. Podkarpackiej Brygadzie Obrony Terytorialnej. Dzisiejsze spotkanie z gen. Riho Ühtegi – dowódcą Estońskiej Ligi Obrony, to okazja do wymiany doświadczeń dla obu stron, które stale są rozwijane. Takie wizyty umożliwiają profesjonalne wykorzystywanie metod i form szkolenia oraz przyjętych rozwiązań organizacyjnych. Ważnym aspektem prowadzonych rozmów było również omówienie warunków bilateralnej współpracy pomiędzy formacjami. Szczególna uwaga skupiona została na uzgodnieniach dotyczących współdziałania na poziomie taktycznym. Współpraca i rozwijanie potencjału obronnego to wspólne cele obu formacji na najbliższe miesiące i lata - zaznaczył dowódca podkarpackich terytorialsów płk Michał Małyska, podsumowując wizytę.

Estońska OT składa się z 15 jednostek okręgowych, które w większości pokrywają się z granicami estońskich powiatów. Estońska Liga Obrony liczy ponad 15 500 członków. Wraz z organizacjami stowarzyszonymi - Women's Home Defence, Yung Eagles i Home Daughters - liczy ponad 24 500 członków.

Karol Woliński

Zdjęcia: Maciej Terpiński

Fot. DWOT

Fot. DWOT

Fot. DWOT

Fot. DWOT

Fot. DWOT

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4