Konrad Fijołek o planach inwestycji drogowych. Na budowie Wisłokostrady

KATEGORIA: POLITYKA / 16 kwietnia 2024

Fot. Grzegorz Bukała/Urząd Miasta Rzeszowa

Trwa kampania wyborcza przed niedzielną II turą w Rzeszowie. O trwających i planowanych inwestycjach drogowych mówił we wtorek (16 kwietnia) prezydent Konrad Fijołek. Tłem była budowa Wisłokostrady.

Wtorkowa konferencja prasowa odbyła się na terenie znajdującym się na wzgórzu, na końcu ulicy Konfederatów Barskich. Trwają tam prace związane z Wisłokostradą. Poza budową drogi to także zabezpieczenie skarpy nad Wisłokiem przed osuwaniem się, właśnie w tym rejonie.

- Jesteśmy miastem atrakcyjnym, przyciągamy wielu nowych mieszkańców. To wiąże się z większym zatłoczeniem w mieście. Zatem najważniejszym zadaniem jest budowa nowych dróg. Tych małych osiedlowych, tych łączących osiedla, ale także wielkich, strategicznych – mówił Konrad Fijołek.

Wisłokostrada największą obecną inwestycją drogową

Jako przykład takiej dużej inwestycji a już realizowanej, prezydent wskazywał właśnie Wisłokostradę. Prace przy niej rozpoczęły się w ubiegłym roku. Droga połączy al. Rejtana z ul. gen. Maczka. Ma odciążyć centrum Rzeszowa – przede wszystkim al. Piłsudskiego, przejazd pod torami prowadzący z centrum w kierunku ul. Siemieńskiego, wiadukt Tarnobrzeski a także rondo Pobitno. Będzie też dojazdem do łącznika z drogą ekspresową S19.

Na trasie ponad dwukilometrowej drogi powstaną dwa mosty (w tym jeden w miejsce starego mostu Załęskiego) i estakada nad torami kolejowymi. Koszt tego zadania to blisko 170 mln zł. Inwestycja ma być gotowa wiosną 2026 r. Prace wykonuje wybrane w przetargu konsorcjum firm ANTEX II i Wysowa Mosty. Łączne wsparcie z budżetu państwa przyznane przez poprzedni rząd Zjednoczonej Prawicy wynosi 95 mln zł (65 mln zł z Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych i 30 mln zł z Funduszu Rozwoju Dróg).

Fot. Grzegorz Bukała/Urząd Miasta Rzeszowa

Kolejnym strategicznym połączeniem będzie trasa domykająca układ drogowy na północy miasta. - Połączenie ul. Warszawskiej z Krakowską, potężna inwestycja za co najmniej 300 mln zł - mówił prezydent Rzeszowa. Dużą część tej kwoty – 250 mln zł miasto ma zabezpieczone ze środków przyznanych przez rząd PiS.

Była też mowa o inwestycjach drogowych budowanych między osiedlami. - Chociażby przedłużenie ulicy Wołyńskiej do Potokowej, które jest realizowane za 15 mln zł, a za chwilę dołożymy tam kolejne środki. Wreszcie ul. Pańska by można było z tamtego osiedla wyjechać na północ. Byśmy rozkładali ruch i nie jechali ciągle tymi samymi ulicami - przekonywał Konrad Fijołek.

Prezydent zapowiedział też decyzję w sprawie inwestycji, o której pisaliśmy dziś rano. - Na najbliższą sesję w przyszły wtorek skieruję wniosek o zwiększenie środków na rozstrzygnięcie przetargu na bardzo ważną drogę dla kolejnego zatłoczonego osiedla jakim jest Słocina i poniekąd Zalesie - zadeklarował Fijołek. Chodzi o połączenie skrzyżowania ulicy Krzyżanowskiego i alei Armii Krajowej z ulicą Wieniawskiego. Inwestycja będzie kosztować ponad 40 mln zł. Tyle wynoszą oferty ośmiu firm, które zgłosiły się do przetargu. Wszystkie przekroczyły budżet jakim dysponuje ratusz, stąd konieczność zwiększenia środków by rozstrzygnąć postępowanie.

Inwestycje też na południu

Jak kilkukrotnie powtarzał Konrad Fijołek „w Rzeszowie nastał czas realizacji strategicznych inwestycji”.

Kolejnym ważnym połączeniem wpisującym się w tę deklarację, ma być droga łącząca ul. Podkarpacką z ul. Jana Pawła II z mostem na Wisłoku, czyli fragment obwodnicy południowej. Inną inwestycją, również na południu ma być projektowana obecnie przebudowa skrzyżowania ul. Kwiatkowskiego i al. Powstańców Warszawy, która ma ułatwić poruszanie się m.in. mieszkańcom osiedli Drabinianka i Budziwój.

- Dwupoziomowe a nawet trzypoziomowe skrzyżowanie włączające ul. Kwiatkowskiego do al. Powstańców Warszawy aby próbować rozładować najbardziej zatłoczony element układu drogowego jakim jest zapora - mówił prezydent Fijołek. - Ten projekt jest na ukończeniu. Gdy pojawią się pieniądze będziemy mogli realnie ulżyć mieszkańcom tej części miasta.

Fot. Grzegorz Bukała/Urząd Miasta Rzeszowa

Fijołek wymieniał też inwestycje już zakończone jak przebudowa ul. Warszawskiej (także z 30-milionowym wsparciem od poprzedniego rządu), która ułatwiła dojazd do autostrady A4.

Odciążyć rondo Pobitno

Wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul, która cyklicznie pojawia się na konferencjach Konrada Fijołka w okresie kampanii wyborczej, podkreślała, że województwo podkarpackie wraz z Rzeszowem stało się strategicznym obszarem ze względu na konflikt zbrojny na Ukrainie. - To jest nasz priorytet, żeby skomunikować miasto Rzeszów wewnątrz ale także na zewnątrz - mówiła wojewoda, dodając, że jej priorytetem będzie poszukiwanie środków na te inwestycje. Mogą one pochodzić z Krajowego Planu Odbudowy oraz rezerwy celowej lub ogólnej budżetu państwa.

Jak mówił z kolei Marek Ustrobiński, od niedawna nowy dyrektor Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie środki unijne można wykorzystać na kolejne inwestycje drogowe.

- Te środki mogą posłużyć do sfinansowania programu inwestycyjnego, który mówi o połączeniu drogi krajowej nr 97 z drogą krajową nr 94. Mówiąc potocznie połączenie S19 z dawną „czwórką” Byłaby to północno-wschodnia obwodnica miasta Rzeszowa - tłumaczył Ustrobiński.

Po obu drogach porusza się teraz po 30 tys. pojazdów na dobę. Dwujezdniowa droga, czteropasowa o długości ok. 6 km odciążyłaby przede wszystkim z tych samochodów rondo Pobitno w ciągu ul. Lwowskiej. - Dołożymy wszelkich starań jako GDDKiA, aby ta inwestycja stała się faktem w najbliższym czasie - zadeklarował dyrektor Marek Ustrobiński.

Red.

Fot. Grzegorz Bukała/Urząd Miasta Rzeszowa