Rzeszów bez dodatkowych środków na PCLA. Resort sportu wybrał inne miasta

KATEGORIA: SPORT / 22 grudnia 2024

Wizualizacja Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki
Fot. K+Architekci/CWKS Resovia

Ministerstwo Sportu i Turystyki nie uwzględniło wniosku Rzeszowa dotyczącego dodatkowego wsparcia finansowego dla budowy Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki, w ramach programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu. W piątek, 20 grudnia resort sportu podał listę 18 zadań, które zostały wstępnie zakwalifikowane do dofinansowania. Rzeszowa na niej nie ma.

PCLA za prawie 200 mln zł

Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki ma powstać w miejscu obecnego stadionu Resovii Rzeszów przy ul. Wyspiańskiego 22 w Rzeszowie. Za realizację inwestycji odpowiada miasto Rzeszów. W tym roku, po wielu latach przygotowań i rozwiązywania kolejnych przeszkód w końcu podpisano umowę na realizację inwestycji polegającej na rozbiórce starego stadionu i budowie całkowicie nowego obiektu sportowego. Kilkanaście dni temu wydano wykonalną decyzję o pozwoleniu na rozpoczęcie prac rozbiórkowych.

Koszt całej inwestycji według umowy podpisanej z firmą Mirbud to ponad 190 mln zł. Sfinansowanie tak ogromnego przedsięwzięcia, jak budowa stadionu było ogromnym wyzwaniem dla Rzeszowa. Dlatego od początku zakładano, że inwestycja zostanie sfinansowana z budżetu miasta, ale przy wsparciu finansowym Samorządu Województwa Podkarpackiego i przede wszystkim Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Przed podpisywaniem umowy z wykonawcą inwestycji, pewne było 60 mln zł od ministerstwa sportu, które przyznała jeszcze poprzednia ekipa rządowa z Prawa i Sprawiedliwości oraz 30 mln zł od marszałka województwa. Resztę kwoty, czyli ponad 100 mln zł zabezpieczyło miasto, ale stało się to kosztem kilku innych miejskich inwestycji planowanych w ramach Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Rzeszowa.

Miasto liczyło na pomoc

Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek po podpisaniu umowy na realizację PCLA podkreślał jednak, że liczy na dodatkową pomoc finansową ze strony samorządu województwa oraz Ministerstwa Sportu i Turystyki, tak by móc uwolnić część zabezpieczonych pieniędzy na budowę stadionu i skierować je na inne ważne miejskie inwestycje.

Szansą na to mogła być przede wszystkim tegoroczna edycja programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu. To ministerialny projekt wsparcia rozwoju bazy obiektów sportowych, służących polskiemu sportowi wyczynowemu, zapewniających odpowiednie warunki dla szkolenia i treningu sportowców, przygotowania kadry narodowej oraz organizacji zawodów.

Nabór wniosków na dofinansowanie z tego programu ogłoszono wiosną tego roku. Także Rzeszów zgłosił oczywiście wniosek w sprawie dotacji na realizację PCLA. Budżet tegorocznej edycji programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu wynosił 150 mln zł. Prezydent Rzeszowa jeszcze podczas niedawnej sesji Rady Miasta Rzeszowa (17 grudnia) mówił, że jest szansa na pozyskanie pieniędzy.

- Jeśli uzyskamy z Ministerstwa Sportu nawet dodatkowe 10 mln zł, to od razu wiemy, że zmniejsza się potrzeba pożyczkowa miasta i będziemy wtedy decydować, czy inwestujemy to we wkład własny na kolejne zadania czy zmniejszamy potrzeby pożyczkowe w przyszłym roku - mówił prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek.

Rzeszów bez wsparcia

Rozstrzygnięcie naboru wniosków w ministerialnym programie mocno się przeciągało. Początkowo mówiono o wrześniu, w listopadzie resort sportu informował nas, że wyniki poznamy w grudniu. I faktycznie 20 grudnia na stronach ministerstwa pojawiła się informacja o zadaniach, które wstępnie zostały zakwalifikowane do przyznania dotacji. Dofinansowanie uzyskało 18 inwestycji, wśród nich niestety zabrakło Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki w Rzeszowie.

- Przy wyborze wniosków, pod uwagę wzięto zarówno zgodność z celami programu, jak i potencjał sportowy inwestycji - informuje Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Najwyższe dofinansowanie trafiło do Krakowa. Chodzi o 21 mln zł, które mają być spożytkowane na budowę hali sportowej KS Wanda położonej na Bieńczycach. Co ciekawe, jest to rodzinna dzielnica wiceministra sportu Ireneusza Rasia.

Drugim samorządem, który najmocniej zyska na programie jest Szczecin, czyli miasto ministra sportu Sławomira Nitrasa. Tam popłynie łącznie 20 mln zł na dwie inwestycje. Mowa o budowie boisk i trybun przy ul. Arkońskiej (13,5 mln zł) i remoncie zadaszenia toru kolarskiego (6,5 mln zł).

Na Podkarpaciu wsparcie przewidziano dla Sanoka. Chodzi o 14,5 mln zł na przebudowę toru lodowego oraz systemu chłodzenia toru i lodowiska przy ul. Królowej Bony. Poniżej lista wszystkich wniosków, które zostały wstępnie zakwalifikowane do dofinansowania oraz w pliku pdf do pobrania TUTAJ.

Karol Woliński

Fot. Ministerstwo Sportu i Turystyki

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4