Miasto projektuje aquapark. Koszty rosną, radni pytają o model finansowania

KATEGORIA: INWESTYCJE / 30 kwietnia 2025

Wizualizacje: pracownia TKHolding/Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa

Radni Razem dla Rzeszowa podczas wtorkowej (29 kwietnia) sesji usilnie pytali władz miasta jak zamierzają sfinansować budowę i utrzymanie planowanego aquaparku w związku z kolejnym wnioskiem ratusza dotyczącym zwiększenia nakładów na wykonanie projektu inwestycji. Prezydent Konrad Fijołek zapowiedział, że w związku z tym przedstawi radnym szczegółowy model finansowy parku wodnego.

Coraz droższy projekt aquaparku

Rzeszowski aquapark ma powstać na Staromieściu w rejonie ul. Borowej i Welca. Przygotowania do realizacji tej oczekiwanej przez mieszkańców inwestycji trwają od kilku lat. Według zapowiedzi władz miasta ma być to najnowocześniejszy park wodny w kraju.

W zeszłym roku rozpoczęły się prace projektowe, za które odpowiada pracownia Schick Architekci. Cała inwestycja ma kosztować według ostatnich szacunków ponad 300 mln zł.

Sam projekt miał dotąd kosztować 14,3 mln zł, teraz kwota opracowania jeszcze ma wzrosnąć do 15 mln zł. Z takim wnioskiem do Rady Miasta Rzeszowa wyszedł prezydent Konrad Fijołek. Propozycja spotkała się z wątpliwościami wiceprzewodniczącego Rady Miasta Jacka Strojnego z Razem dla Rzeszowa.

- Podczas komisji powiedziałem, że nie zagłosuję za ani jedną dodatkową złotówką na aquapark, dopóki władze miasta nie przedstawią modelu biznesowego i tego co my tak naprawdę chcemy - mówił Strojny.

Strojny twierdził, że miasto oprócz chwalenia się wizualizacjami szczególnie w trakcie zeszłorocznej kampanii wyborczej i szumnymi zapowiedziami, że będzie to wyjątkowy obiekt, nadal nie przedstawiło planu jak sfinansować jego budowę i utrzymanie.

- Najpierw tworzy się model biznesowy, pokazujemy, ile będziemy dokładać do obiektu, oceniamy od strony możliwości wykonania, a potem wydajemy pieniądze. Nie jestem przeciwny dodatkowym 650 tys. zł ani kolejnym milionom pod warunkiem, że jest to racjonalne. A takiej informacji na ten moment ze strony zarządzających nie mamy - mówił Strojny, który zwracał uwagę, że sytuacja finansowa miasta jest trudna pod kątem dużego zadłużenia, więc miasto musi racjonalnie wydatkować pieniądze.

Wizualizacje: pracownia TKHolding/Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa

Prezydent: pokażemy analizę

Na słowa wiceprzewodniczącego Strojnego zareagował prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek, który twierdził, że miasto stawia na tworzenie wysoko płatnych miejsc pracy stąd potrzeba jest ciekawej oferty rekreacyjnej jaką jest aquapark. To jego zdaniem jednak skomplikowany i wieloletni proces wymagający przygotowań.

Te trwały od kilku lat, spora część decyzji w tej sprawie dotyczących pozyskania gruntów czy uchwalenia planu podejmował poprzedni skład rady miasta. Dlatego prezydent sam przyznał, że radni obecnej kadencji powinni zostać zaznajomieni z projektem inwestycji i tym jaki jest plan na sfinansowanie tego zadania.

- Z przyjemnością zaprezentujemy Wam te informacje, bo to będzie duma naszego miasta, tak żebyście widzieli jakie innowacje tam zakładamy. To będzie najlepszy projekt aquaparku w Polsce. Pokażemy też analizę ekonomiczną, przewidywany wstępny model finansowy. Cały czas nad tym pracujemy - deklarował prezydent.

Zwiększenie środków na dokumentację projektową Fijołek tłumaczył tym, że koncepcja cały czas ewoluuje. Dodatkowe nakłady mają posłużyć na opracowanie koncepcji „Future Parku”, czyli zagospodarowania terenów wokół Aquaparku oraz na koncepcję rozwiązań technicznych w zakresie obrony cywilnej.

- Takie obiekty nadają się na schrony, chociażby z tego, że są tam grube żelbety i stacja uzdatniania wody basenowej. W zasadzie niewiele trzeba tam zrobić poza przeprojektowaniem układu instalacji i mieli byśmy gotowy projekt schronu wysokiej jakości – podkreślał Dariusz Urbanik, pełnomocnik-koordynator ds. inwestycji.

„Projekt to nie inwestycja”

Tłumaczenia prezydenta i pełnomocnika nie przekonywały Strojnego, który twierdził, że nadal oczekuje konkretnych odpowiedzi.

- Skoro jest wersja robocza analizy ekonomicznej, nad którą pracuje pan Urbanik, to poprosimy tę obecną wersję, dlaczego jest ona tak tajna? Prezydent mówi, że inwestujemy. To nieprawda, my wydajemy pieniądze na koncepcje. To nie jest inwestycja - zaznaczył Strojny.

Dyskusja trwała nadal. Radni Koalicji Obywatelskiej twierdzili, że zwiększenie nakładów na projekt aquaparku umożliwią opracowanie dodatkowych koncepcji, które mogą dawać szansę na pozyskanie środków zewnętrznych.

- Przy utrzymaniu i budowie aquaparku niezbędne będzie partnerstwo publiczno-prywatne. Z takim projektem będzie nam łatwiej rozmawiać z potencjalnymi inwestorami. Warto pójść krok dalej - mówił szef klubu KO radny Wojciech Jaślar.

Wizualizacje: pracownia TKHolding/Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa

Gdzie inwestor?

Mateusz Maciejczyk z KO domagał się by w Radzie Miasta Rzeszowa powołano dodatkową komisję ds. inwestycji, która miałaby zajmować się tego typu kwestiami. Twierdził też, że Jacek Strojny nie przyjmuje do wiadomości tłumaczeń prezydenta.

- Proces inwestycyjny zaczyna się od koncepcji, od pozyskania gruntu, przygotowania dokumentacji, zabezpieczeniu dojazdu i pozostałych elementów, które wpływają na inwestycję. Potem jest wbicie łopaty, budowa i oddanie inwestycji do użytku. Pan Jacek Strojny również będzie wtedy przecinał wstęgi - mówił Mateusz Maciejczyk.

- Zapomniałeś o bardzo ważnym elemencie procesu inwestycyjnego. Wymieniłeś wszystko poza gwarancjami finansowymi przedsięwzięcia na 350 mln zł - odpowiadał radny Michał Wróbel z RdR, który bezpośrednio pytał prezydenta, gdzie jest inwestor aquaparku.

- Gdzie ten inwestor gotowy wyłożyć 350 mln zł? Bo przy obecnym stanie zadłużenia, przy wskaźnikach obsługi długu na limitach ustawowych nie jesteśmy w stanie tego obiektu sfinansować. To musi głośno wybrzmieć - zaznaczał Wróbel.

- Dryfujemy w kierunku coraz większego zadłużenia, mówienie, że zbudujemy aquapark za 350 mln zł, bibliotekę, to jest propaganda, to nieracjonalne - dodawał radny Andrzej Szlachta z PiS.

Dyskusja na temat finansowania aquaparku trwała kilkadziesiąt minut. Następnie radni przeszli do głosowania nad uchwałą dotyczącą zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Rzeszowa przewidującą zwiększenie nakładów na projekt parku wodnego. Ostatecznie została ona przyjęta. Poparło ją 13 radnych, 6 się wstrzymało, a 2 było przeciw.

Karol Woliński

Wizualizacje: pracownia TKHolding/Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa