Jest efekt rozmów Fijołek-Ortyl: Miasto dofinansuje kolej aglomeracyjną

KATEGORIA: INWESTYCJE / 18 sierpnia 2021

Fot. Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego

Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek w końcu zdecydował się na udzielenie pomocy finansowej Samorządowi Województwa Podkarpackiego przy jednej z kluczowych inwestycji komunikacyjnych dla Rzeszowa i gmin ościennych. Mowa oczywiście o projekcie Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej (PKA), który łącznie może kosztować kilkaset milionów zł. Rzeszów oprócz zadań, do których już wcześniej zobowiązał się w ramach PKA, ma dołożyć 3,6 mln zł.

Czekali na Fijołka

Pierwszą próbę udzielenia pomocy finansowej samorządowi województwa podjął jeszcze pełniący funkcję prezydenta Marek Bajdak, który uznał, że PKA będzie miało ogromne znaczenie w kwestii odciążenia ruchu samochodowego w mieście. Dlatego Rzeszów miał dołożyć swoją cegiełkę do realizacji tego projektu. Tak zresztą zrobiły inne samorządy, przez których tereny będzie przebiegać PKA.

Na udzielenie pomocy w wysokości 3,6 mln zł w czerwcu nie zgodzili się jednak radni Rozwoju Rzeszowa i Platformy Obywatelskiej, dysponujący większością w radzie. Stało się to już po wyborach prezydenckich, które wygrał Konrad Fijołek, jednak jeszcze przed jego zaprzysiężeniem. Radni koalicji twierdzili, że należy poczekać na nowego prezydenta, który ma zaznajomić się z całą sprawą. Już po zaprzysiężeniu prezydenta, radni PiS apelowali do Konrada Fijołka o podjęcie działań w kwestii udzielenia pomocy finansowej samorządowi województwa. Prezydent Rzeszowa tłumaczył, że chce najpierw omówić kwestię całego projektu z marszałkiem Władysławem Ortylem. Takie rozmowy odbyły się w ostatnim czasie i okazały się owocne.

- Prezydent Konrad Fijołek rozmawiał o PKA zarówno z marszałkiem Ortylem jak i wicemarszałkiem Pilchem. Po zapoznaniu się ze szczegółami tego projektu, prezydent zdecydował o przekazaniu środków na tę inwestycję w związku z tym, że ma ona kluczowe znaczenie dla rozwoju miasta - twierdzi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.

Jak słyszymy w ratuszu, środki na PKA mają być przekazane marszałkowi bez żadnych warunków w związku z korzyściami jakie przyniesie ta inwestycja. Zgodę na dofinansowanie PKA muszą wydać jeszcze rzeszowscy radni. Projekt uchwały w sprawie pomocy samorządowi województwa znalazł się już w planie najbliższej sesji Rady Miasta, która odbędzie się we wtorek 24 sierpnia.

Urząd Marszałkowski zadowolony

Zadowolenie z dodatkowych środków, które przysłużą się w budowie Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej wyraża Urząd Marszałkowski. - Jesteśmy zadowoleni z tego, że ta uchwała wraca na Radę Miasta Rzeszowa. Teraz czekamy oczywiście na to czy zostanie uchwalona i w jakim kształcie. Sprawa PKA jak i wiele innych kwestii była przedmiotem ostatnich rozmów marszałka Ortyla z prezydentem Fijołkiem - zaznacza rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Tomasz Leyko.

Podkarpacka Kolej Aglomeracyjna to projekt realizowany przez samorząd województwa podkarpackiego wraz z szesnastoma jednostkami samorządu terytorialnego, w tym oczywiście z Rzeszowem, który wydaje się być największym beneficjentem tej inwestycji. Dzięki niej siatka połączeń kolejowych w rejonie Rzeszowa mocno się rozwinie. Miasto Rzeszów do tej pory zobowiązało się do partycypowania w realizacji PKA pod kątem przygotowania infrastruktury towarzyszącej, czyli m.in. parkingów, miejsc dla rowerów czy dojścia do peronów. Wspominane dofinansowanie 3,6 mln zł ma być dodatkową pomocą ze strony miasta.

Karol Woliński