Najpierw Leniart, teraz Fijołek i Braun - wszyscy z poparciem rzeszowianek

KATEGORIA: POLITYKA / 10 czerwca 2021

Konrad Fijołek w otoczeniu popierających go kobiet.
Fot. Paweł Bialic

Kandydaci na prezydenta Rzeszowa zabiegają o głos kobiet. Konrad Fijołek i Grzegorz Braun postanowili odpowiedzieć na poniedziałkowe poparcie środowisk kobiecych w Rzeszowie dla Ewy Leniart i na zorganizowanych przez siebie konferencjach we wtorek i środę, także pojawili się w otoczeniu pań popierających ich kandydatury.

Fijołek o in vitro

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Konrad Fijołek przekonywał we wtorek na rzeszowskim rynku, że jako prezydent będzie starał się realizować postulaty przedstawione przez środowiska kobiece. Jednym z nich ma być dofinansowanie z miejskiej kasy leczenia niepłodności metodą in vitro, co zapowiedziała Agnieszka Itner, która po rezygnacji Tadeusza Ferenca wyrażała chęć startu w wyborach, ale ostatecznie tego nie zrobiła i poparła Konrada Fijołka.

- Przyglądając się działalności Konrada Fijołka jako samorządowca widziałam wcześniej, że był za projektem in vitro. Wtedy ten projekt nie przeszedł, ale wiem że Konrad będzie dążył do tego aby ten temat wrócił na tapetę - mówiła Agnieszka Itner.

Ostatni raz kwestia dofinansowania leczenia niepłodności z miejskiej kasy w Rzeszowie była podnoszona w 2016 roku, jednak projekt uchwały w tej sprawie został zdjęty z porządku obrad podczas jednej z sesji. Wtedy sam Konrad Fijołek miał głosować przeciw zdjęciu tego punktu z obrad, jednak część radnych z jego klubu Rozwój Rzeszowa wraz z radnymi Prawa i Sprawiedliwości oraz częścią radnych Platformy Obywatelskiej zagłosowała za zdjęciem tego projektu uchwały z obrad sesji. Od tego czasu sprawa dofinansowania metody in vitro nie pojawiała się raczej w przestrzeni publicznej w Rzeszowie, aż do teraz.

Oprócz tego jedną z głównych obietnic jakie zapowiedział we wtorek Konrad Fijołek ma być powołanie w ratuszu stanowiska pełnomocnika ds. równego traktowania. Innym postulatem środowisk kobiecych ma być wsparcie dla stowarzyszeń działających na rzecz kobiet oraz powstanie centrum kobiet, gdzie miałaby być dostępna pomoc prawna, pomoc psychologiczna, pokój interwencji dla osób potrzebujących schronienia oraz przestrzeń do rozmów.

- Kobiety to ogromy potencjał dla tego miasta, nowoczesny kandydat na prezydenta, jeśli chce być mądry, to wystarczy aby ich posłuchał i skorzystał z tego co mają w głowach oraz sercach i podpisał się pod ich programem - zapewnił wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa, który po konferencji miał pójść razem z rzeszowiankami na lody.

Braun nie chciał być gorszy

W środę na poparcie kobiet dla Ewy Leniart i Konrada Fijołka zareagował Grzegorz Braun, który pojawił się (także na rzeszowskim rynku) w otoczeniu kilku pań głównie działających w jego sztabie wyborczym oraz sympatyzujących z Konfederacją. Poseł Braun nawet nie krył, że organizując konferencję z udziałem kobiet, odpowiada na ostatnie aktywności swoich kontrkandydatów.

- Moi rywale w wyborach powołują się na poparcie tego czy innego środowiska, ale jak usłyszałem o poparciu kobiet dla ich kandydatur, to zdecydowałem się poprowadzić tę konferencję, co ważne nie pierwszą tego typu w tej kampanii - mówił kandydat na prezydenta oddając głos popierającym go kobietom.

- My kobiety, rzeszowianki chcemy jeszcze raz przypomnieć, że tak jak uczestniczymy w kampanii Grzegorza Brauna, tak samo popieramy jego starania o fotel prezydenta i chcemy powiedzieć dlaczego to on jest najlepszym kandydatem - mówiła Karolina Pikuła.

Grzegorz Braun w otoczeniu popierających go kobiet.
Fot. Karol Woliński

I tak wśród zalet kandydata Konfederacji na prezydenta, które wymieniały kobiety uczestniczące w konferencji Grzegorza Brauna padły m.in. jego walka o obronę tradycyjnych wartości, kwestie jego prawicowych poglądów, sprzeciwu wobec polityki rządu w sprawie lockdownu w tym zamykania szkół i nauki zdalnej, czy też nacisku na szczepienia przeciw COVID-19.

Jak widać poparcie kobiet dla Konrada Fijołka i dla Grzegorza Brauna, mają całkowicie inne wymiary, ale nie ma też co się dziwić, bo obaj kandydaci reprezentują skrajnie różne środowiska polityczne i poglądy w wielu kwestiach.

Wokul

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4