Może być więcej sklepów z alkoholem w Rzeszowie. Radni dali zielone światło

KATEGORIA: GOSPODARKA / 29 września 2021

Fot. Pixabay.com

Z 300 do 400 będzie zostanie zwiększony limit wydawanych zezwoleń na sprzedaż alkoholu w sklepach na terenie Rzeszowa. Zgodę w tej sprawie podjęła we wtorek (28 września) Rada Miasta Rzeszowa. Władze miasta uzasadniały tę decyzję chęcią wsparcia przedsiębiorców, którzy chcą otworzyć kolejne sklepy. Radni PiS pytali z kolei czy biorąc pod uwagę już dużą dostępność sprzedaży alkoholu, to na pewno dobre rozwiązanie.

300 pozwoleń od 2011 roku

Do tej pory na terenie Rzeszowa limit pozwoleń na sprzedaż alkoholu w sklepach wynosił 300 (nie dotyczy to lokali gastronomicznych). Taki stan rzeczy obowiązywał od 2011 roku gdy Rada Miasta zwiększyła go z 200. Kolejne zwiększenie limitu tłumaczyła podczas uzasadniania projektu uchwały wiceprezydent Rzeszowa Krystyna Stachowska. Według ratusza decyzja wiąże się z otwarciem kolejnych sklepów na terenie miasta, które starają się o zezwolenie na sprzedaż alkoholu. Ma ich być 30, a obecny limit 300 pozwoleń został wyczerpany, aby więc wydać zgodę na sprzedaż alkoholu konieczne jest jego podniesienie.

- Wyczerpaliśmy limit pozwoleń, 30 podmiotów gospodarczych oczekuje na koncesję i od kilku miesięcy nie możemy tego zrobić – tłumaczyła wiceprezydent Stachowska.

Zwiększenie liczby pozwoleń na sprzedaż dotyczy wszystkich trzech rodzajów alkoholi – do 4,5 procent, między 4,5 a 18 procent oraz wysokoprocentowych.

PiS: sklepów z alkoholem już jest dużo

Sprawa zwiększenia limitu wydawania koncesji na sprzedaż alkoholu wywołała dyskusję wśród radnych. Danuta Solarz z PiS zwracała uwagę na pewną niekonsekwencję w działaniu Rady Miasta w kwestii rozwiązywania problemów alkoholowych w Rzeszowie.

- W zmianach budżetowych dopiero co zwiększyliśmy środki finansowe na uświadamianie młodzieży o złych skutkach picia alkoholu, a z drugiej strony wydajemy zgodę na otwarcie kolejnych punktów sprzedaży alkoholu - zaznaczyła radna Solarz.

Jerzy Jęczmienionka i Grażyna Szarama (oboje PiS) zaznaczali, że dostępność kupna alkoholu w Rzeszowie i tak jest duża, więc wydanie zgody na otwarcie kolejnych punktów sprzedaży wydaje się dyskusyjne.

- Spacerując po mieście, przynajmniej na moim osiedlu, trudno stwierdzić, że tych punktów alkoholowych jest mało. Uważam, że przyjmowanie dzisiaj tej uchwały, może być błędem, proponuje aby skierować projekt do Komisji Zdrowia i ustalić czy takie radykalne zwiększenie limitu jest zasadne - stwierdził Jerzy Jęczmienionka.

O skierowanie uchwały do Komisji Zdrowia i zastanowienie się nad tym o ile zwiększyć limit zezwoleń na sprzedaż alkoholu wnioskował również szef klubu PiS Marcin Fijołek.

PO i RR: to pomoc dla przedsiębiorców

Z kolei jak twierdzili radni Platformy Obywatelskiej i Rozwoju Rzeszowa, od 2011 roku gdy podniesiono limit z 200 do 300, sprzedaż i spożycie alkoholu nie wzrosła, więc i w tym przypadku można spodziewać się podobnego zjawiska. Z drugiej strony zwiększenie limitu zdaniem radnych koalicji wspomoże przedsiębiorców, a jak wskazywali w ciągu 10 lat miasto się znacznie powiększyło.

- Ilość spożywanego alkoholu mimo podniesienia limitów od dawna jest taka sama, powinniśmy podjąć decyzję o jego zwiększeniu tu i teraz, tak aby otworzyć możliwości otwierania nowych biznesów - mówił radny Marcin Deręgowski z PO.

Przewodniczący Rady Miasta Andrzej Dec również potwierdzał ze zwiększenie limitu zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych pomoże przedsiębiorcom. Zaznaczał jednak, że sam widzi problem w zbyt dużej dostępności alkoholu w mieście i w związku z tym, trzeba byłoby poszukać możliwości ograniczenia tego stanu. To wymagałoby jednak zmian w przepisach na szczeblu centralnym.

- Każdy kto sprzedaje alkohol wnosi opłaty do budżetu gminy, one być może są za niskie skoro nadal się opłaca. To jednak nie my ustalamy ich wysokość tylko państwo. Może to jest jakieś rozwiązanie - zastanawiał się przewodniczący Rady Miasta.

Prezydent Konrad Fijołek podsumowując dyskusję również poparł zwiększenie limitu pozwoleń na sprzedaż alkoholu w sklepach.

- To była dobra merytoryczna debata, zderzyliśmy argumenty, ale mam wrażenie, że jeżeli odłożymy tą dyskusję o miesiąc, nic nowego to nie wniesie. Oprócz tego, zmniejszenie proponowanej liczby punktów spowoduje, że za rok znów będziemy musieli się tym zajmować i jeszcze raz ją zwiększyć - oznajmił prezydent Rzeszowa.

Ostatecznie wnioski o skierowanie projektu uchwały do Komisji Zdrowia Rady Miasta nie zyskały poparcia większości radnych. W samym głosowaniu nad uchwałą, poparło ją 17 radnych, przeciw było 6 radnych a dwóch się wstrzymało.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4