Wirus ASF na Podkarpaciu. Wojewoda informuje o podjętych działaniach

KATEGORIA: ZDROWIE / 1 lipca 2021

Obrady wojewody podkarpackiego Ewy Leniart z Wojewódzkim Zespołem Zarządzania Kryzysowego.
Fot. Podkarpacki Urząd Wojewódzki.

W ostatnim czasie w województwie podkarpackim stwierdzono przypadki Afrykańskiego Pomoru Świń – groźnej i zaraźliwej choroby wirusowej świń domowych, świniodzików oraz dzików. Ognisko ASF zdiagnozowano na podstawie wyników badań z 25 czerwca w gospodarstwie znajdującym się w miejscowości Książnice w powiecie mieleckim. W związku z tym w środę 30 czerwca obradował Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego z udziałem wojewody podkarpackiego Ewy Leniart oraz głównego lekarza weterynarii Mirosława Weltza i podkarpackiego wojewódzkiego lekarza weterynarii Janusza Ciołka. Podjęte zostaną działania dające szansę na zatrzymanie rozprzestrzeniania się choroby.

- W bieżącym miesiącu odnotowaliśmy ognisko Afrykańskiego Pomoru Świń w gospodarstwie w powiecie mieleckim. Ten powiat jest bardzo ważny, ponieważ na jego terenie mamy zlokalizowane największe pogłowie świń. Niezbędne jest więc podjęcie szeregu działań, które w czasie dzisiejszego posiedzenia Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego zostały zalecone po to, aby ograniczyć możliwość rozprzestrzeniania się ASF-u na terenie tego powiatu, jak też na teren powiatów sąsiednich – zaznaczyła wojewoda Ewa Leniart podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.

Inspekcja Weterynaryjna w związku z wykryciem ASF na Podkarpaciu wdrożyła wszystkie procedury związane z likwidacją choroby. O rozwiązaniach stosowanych w walce z ASF mówił w środę główny Lekarz Weterynarii Mirosław Weltz.

- Działania muszą być wszechstronne. Jednym z takich rozwiązań będzie poszukiwanie dzików, czy też oszacowanie liczby dzików na terenach, gdzie występują ogniska. Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych od niedzieli rozpocznie przeszukiwania w kilku obwodach łowieckich powiatu mieleckiego. Będzie to działanie, które pozwoli na ustalenie zarówno populacji dzika na tym terenie, jak i lokalizacji tych populacji. Planujemy także grodzenia w obszarach leśnych, akcję informacyjną dla rolników i hodowców. Te działania, jak i czynności do tej pory podjęte przez inspekcję weterynaryjną z natychmiastowym dochodzeniem epizootycznym dają szansę na zatrzymanie rozprzestrzeniania się choroby. Ważne jest również przestrzeganie zasad bioasekuracji przez hodowców – podkreślił główny lekarz weterynarii.

Jak zaznaczył podkarpacki wojewódzki lekarz weterynarii Janusz Ciołek, od początku roku na terenie naszego województwa odnotowano 104 ogniska choroby występującej u dzików. Najwięcej przypadków występuje w powiatach lubaczowskim i jarosławskim.

Wokul

Fot. Podkarpacki Urząd Wojewódzki.

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4