Edukacja zdrowotna budzi społeczny sprzeciw. Będzie protest w Rzeszowie

KATEGORIA: EDUKACJA / 28 listopada 2024

Fot. sobima/Pixabay.com

Planowany do wprowadzenia przez resort edukacji narodowej kierowany przez Barbarę Nowacką od 1 września 2025 r. obowiązkowy przedmiot pn. „edukacja zdrowotna” budzi coraz większe emocje i sprzeciwy rodziców, nauczycieli i środowisk edukacyjnych. W niedzielę 1 grudnia odbędzie się wielka manifestacja w Warszawie. Z kolei 4 grudnia zaplanowano protest przed Kuratorium Oświaty w Rzeszowie.

O sprzeciwie wobec nowego obowiązkowego przedmiotu szkolnego, który jak twierdzą „lamie prawa rodziców i będzie deprawować polskie dzieci i młodzież” w czwartek (28 listopada) na konferencji prasowej w Rzeszowie mówiły przedstawicielki Konfederacji Korony Polskiej.

- Konstytucja gwarantuje prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Ten przedmiot budzi ogromne kontrowersje. Treści, które będą w nim zawarte, m.in. mają zawierać także elementy edukacji seksualne, która tak naprawdę jest elementem propagandy i indoktrynacji młodego pokolenia. W tej dziedzienie najlepiej aby wybór pozostawić rodzicom - przekonywała Liliana Wickowska-Maciąg z Konfederacji Korony Polskiej, działaczka ruchów pro-life na Podkarpaciu.

Jak dodała Wickowska-Maciąg, edukacja zdrowotna jest już obecna w nauczaniu szkolnym, choćby w ramach biologii, więc - jej zdaniem - wydaje się, że nie jest potrzebne wprowadzanie dodatkowego przedmiotu, tym bardziej obowiązkowego.

- Wzywamy rodziców do sprzeciwu wobec tego przedmiotu i zmian w edukacji. Jest jeszcze czas. Masowy sprzeciw rodziców może bardzo wiele - podkreślała działaczka Korony.

- Całe rodziny są ofiarami przerażającej ideologii, która w błyskawicznym tempie rozprzestrzenia się za pomocą mediów społecznościowych. Najbardziej poszkodowane są dzieci, ponieważ grozi im nieodwracalne okaleczanie i to psychiczne oraz fizyczne - przekonywała z kolei Alicja Czubak, która mówiła, że w Sejmie jest już ustawa pozwalająca dzieciom na korzystanie z psychologów LGBT bez zgody rodziców.

- Nie ma naszej zgody na wprowadzenie tego bezeceństwa, szczególnie teraz jak pani Nowacka obcięła naszą podstawę programową o 20 procent. Ucięła to co jest najważniejsze dla nas Polaków, zamiast tego wprowadza coś co nas demoralizuje - stwierdziła natomiast Zuzanna Kopiec, która przedstawiła sprawę z perspektywy młodego pokolenia. - Szczególnie dlatego, że tym przedmiotem pani Nowacka wychowuje sobie nowych klientów klinik aborcyjnych. Edukacja seksualna to jest pierwszy stopień do tego, żeby promować aborcję. Stop z edukacją seksualną i przestańmy seksualizować dzieci.

Zdaniem przedstawicielek Konfederacji Korony Polskiej, przede wszystkim taki przedmiot nie powinien być obowiązkowy, ale ich zdaniem nie powinien być jednak także nauczany w szkole i w dodatku za pieniądze rodziców, którzy na taki przedmiot się nie zgadzają. Sceptycznie podchodzą też do konsultacji społecznych przeprowadzonych na temat przedmiotu przez resort edukacji.

Będą manifestacje

Duża manifestacja przeciwko edukacji zdrowotnej zaplanowana została w najbliższą niedzielę w Warszawie. Rozpocznie się ona 1 grudnia o godz. 12.00 na pl. Zamkowym w Warszawie. Protest organizują Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły oraz Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”. Demonstracja odbędzie się pod hasłem „TAK dla edukacji! NIE dla deprawacji!”.

- Będziemy protestować: przeciwko antyrodzinnej seksualizacji w ramach planowanego obowiązkowego przedmiotu edukacja zdrowotna, przeciwko wynaradawianiu uczniów poprzez wyrzucanie bohaterów z podstawy programowej, przeciwko obniżaniu poziomu edukacji przez ograniczanie prac domowych i wdrażanie edukacji włączającej, przeciwko ograniczaniu praw rodziców i nauczycieli, przeciwko produkowaniu taniej siły roboczej zamiast świadomych, dojrzałych Polaków. Chcemy dobrej szkoły, opartej na tradycyjnych wartości, uczącej umiłowania Ojczyzny i pracy nad sobą – zaznaczają organizatorzy.

Z kolei w środę 4 grudnia o godz. 12.00 środowiska sprzeciwiające się nowemu przedmiotowi planują protest przed Kuratorium Oświaty w Rzeszowie (ul. Grunwaldzka 15, obok wejścia do Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego).

Wsparcie dla tego protestu wyraziła w mediach społecznościowych poseł Prawa i Sprawiedliwości Ewa Leniart.

- Nie ma zgody na: Wprowadzenie treści dotyczących transpłciowości, Propagowanie homoseksualizmu, Tematy związane z aborcją, Promowanie ideologii LGBTQ+. Rodzice mają prawo decydować, w jaki sposób wychowywane są ich dzieci! Nie pozwólmy na deprawację i demoralizację najmłodszych. Wspólnie brońmy naszych wartości i chronimy przyszłość naszych dzieci - napisała Ewa Leniart.

Szczegóły na temat rzeszowskiego protestu na plakacie poniżej.

Rafk

Fot. Materiały organizatorów

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4