Minister Siemoniak w Rzeszowie. Do miasta wróci delegatura ABW

KATEGORIA: BEZPIECZEŃSTWO / 18 marca 2024

Fot. Maciej Terpiński

Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak w poniedziałek (18 marca) ogłosił, że w Rzeszowie ponownie znajdzie się delegatura Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Przez ostatnie 7 lat ABW funkcjonowała w stolicy Podkarpacia jako wydział zamiejscowy delegatury w Lublinie.

Po 7 latach przerwy

Delegatura Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego funkcjonowała w Rzeszowie do 2017 roku. Wtedy to rząd Prawa i Sprawiedliwości zdecydował się na zmiany w strukturze ABW, likwidując 10 z 16 wojewódzkich delegatur na terenie kraju. Nie oznaczało to oczywiście, że w miastach gdzie wcześniej funcjonowały delegatury, ABW zakończyła swoją działalność. Funkcjonariusze tej formacji służyli w wydziałach zamiejscowych, czyli jednostkach o niższej randze. W przypadku Rzeszowa był to wydział zamiejscowy ABW, podległy pod delegaturę w Lublinie.

Jakie były powody decyzji z 2017 r.? Powodów wówczas nie podawano, ale można przypuszczać, że chodzi o kwestie kadrowe.

Już od lipca tego roku wszystko się zmieni w związku z decyzją rządu Donalda Tuska o przywróceniu delegatur ABW we wszystkich 16 miastach wojewódzkich, w tym oczywiście w Rzeszowie. W poniedziałek o szczegółach tej decyzji mówił w stolicy Podkarpacia minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

- Chcemy, żeby tu w Rzeszowie była jedna z najlepiej wyposażonych sprzętowo i kadrowo delegatur - zapewniał minister Siemoniak.

Na Podkarpaciu oprócz delegatury ABW w Rzeszowie mają powstać dwa wydziały zamiejscowe w Przemyślu i Krośnie. W najbliższym czasie zostanie wyznaczony pełnomocnik do utworzenia rzeszowskiej delegatury, która zgodnie z rozporządzeniem premiera ma zacząć działać od 1 lipca tego roku.

Podkarpacie kluczowe

Jak dodawał Siemoniak, Podkarpacie z uwagi na trwającą od ponad dwóch lat wojnę na Ukrainie, ma kluczowe znacznie dla działalności polskich służb.

- Patrzymy na Rzeszów i Podkarpacie, jako na miejsce, w którym trzeba różne rzeczy robić, aby wzmacniać obecność służb państwowych, służb specjalnych i wojska. To są bardzo poważne zadania - dodawał koordynator służb specjalnych.

Wraz z ministrem Siemoniakiem do Rzeszowa przyjechali także szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego płk. Rafał Syrysko i szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego gen. Jarosław Stróżyk. Jak podkreślał podczas konferencji szef ABW, odtworzenie delegatury ułatwi to, że w Rzeszowie istnieje wydział zamiejscowy.

- Z naszych analiz zagrożeń wynika, że w ośrodkach regionalnych muszą być delegatury, dlatego że wydziały powodowały regres organizacyjny i kadrowy jednostek ABW - tłumaczył płk. Syrysko, który tłumaczył też różnice pomiędzy delegaturą i wydziałem zamiejscowym ABW.

Fot. Maciej Terpiński

- Delegatura jest pierwszym stopniem organizacji, tam zapadają decyzje. Wydział zamiejscowy pod względem decyzyjności i jego naczelnik, to co innego niż dyrektor delegatury - dodał szef ABW.

Prezydent i wojewoda zadowoleni

Z decyzji rządu zadowolona była wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul, która dziwiła się także temu, że w 2017 roku ówczesny rząd doprowadził do likwidacji delegatury ABW w Rzeszowie.

- Doskonale wiemy jakie jest położenie naszego województwa i jak ważne jest funkcjonowanie delegatury ABW. Jeszcze większe zdziwienie budzi we mnie to, że nie zadbano o to po wybuchu wojny na Ukrainie w 2022 roku - mówiła Kubas Hul.

W konferencji prasowej wziął udział także prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek. Jego zdaniem powrót delegatury ABW ma zwiększyć poczucie bezpieczeństwa mieszkańców miasta.

- To poczucie bezpieczeństwa ze strony czynników rządowych jest kluczowe dla naszej społeczności - powiedział prezydent Rzeszowa.

Wokul

Fot. Maciej Terpiński