[INWESTYCJE] Stało się! Umowa na nowy stadion Resovii podpisana, ma być gotowy w 2026 r.

Stało się! Umowa na nowy stadion Resovii podpisana, ma być gotowy w 2026 r.

KATEGORIA: INWESTYCJE / 24 kwietnia 2024

24 kwietnia 2024 r. może być historyczną datą dla sportowców i kibiców CWKS Resovii Rzeszów. To właśnie w tym dniu podpisano umowę na budowę Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki, które ma powstać na bazie obecnego stadionu Resovii przy ul. Wyspiańskiego. Obiekt, jak deklarują władze miasta i wykonawca inwestycji, ma być gotowy końcem października 2026 roku.

W końcu jest umowa

O tym, że miasto po wielu latach przygotowań, rozwiązywania kolejnych problemów, w końcu będzie mogło podpisać umowę na budowę Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki, pisaliśmy w poprzednim tygodniu.

Dokument został uroczyście podpsiany w środę 24 kwietnia w ratuszu przez prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka oraz przedstawiciela wykonawcy inwestycji, członka zarządu firmy Mirbud Tomasza Sałatę.

- Konferencji o tym stadionie była cała masa, czasem mieszkańcy mieli prawo utracić wiarę czy my naprawdę zmierzamy do budowy tego stadionu - mówił podczas konferencji prasowej prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek.

Na podpisaniu umowy na budowę PCLA byli przedstawiciele władz Rzeszowa, wykonawcy inwestycji oraz osoby ze środowiska CWKS Resovii Rzeszów, w tym uczniowie Szkoły Mistrzostwa Sportowego Resovia. Zabrakło natomiast polityków i radnych, którzy mocno angażowali się w pomoc w przygotowaniu tej inwestycji. Jak podkreślał prezydent Fijołek, był to celowy zabieg.

- Chcieliśmy zmienić ten obrazek, do tej pory na konferencjach widzieliśmy polityków, radnych mniej czy bardziej zaangażowanych w ten projekt. Dzisiaj chcemy wysłać wyraźny sygnał dla mieszkańców i środowiska sportowego, że robimy to dla nich - dodał prezydent.

Fot. Karol Woliński

Fundamentalna rzecz dla miasta

Fijołek przypominał, że obejmując urząd prezydenta, obiecywał doprowadzenie tego projektu ten do realizacji, choć dodawał, że komplikacji było sporo. Stwierdził również, że nie chciał robić na PCLA kampanii wyborczej. Przypomnijmy, że w minioną niedzielę odbyła się druga tura wyborów prezydenckich w Rzeszowie, w której urzędujący prezydent wygrał z Waldemarem Szumnym.

- Tak szczęśliwie się złożyło, że w zeszłym tygodniu okazało się czy mieszkańcy przedłużają mój mandat jako prezydenta, specjalnie nie chciałem podpisywać tej umowy przed wyborami, chciałem to zrobić już po nich - powiedział prezydent.

Prezydent dodał, że obecne warunki do treningu czy organizacji zawodów sportowych na stadionie przy ul. Wyspiańskiego nie przystają dla takiego miasta, jak Rzeszów i do możliwości samej Resovii. Jego zdaniem PCLA w połączeniu z nowoczesną halą lekkoatletyczną Uniwersytetu Rzeszowskiego przy ul. Cichej, sprawią że Rzeszów może stać się najlepszym ośrodkiem szkolenia lekkoatletycznego w kraju. Do tego stadion przy ul. Wyspiańskiego będzie też domem dla piłkarzy Resovii Rzeszów. Ma być tam również możliwość organizacji wydarzeń kulturalnych.

- To jest rzecz fundamentalna dla naszego miasta. Jak mamy stać się metropolią, to takie projekty musimy realizować – stwierdził Fijołek.

Doświadczony wykonawca

Wykonawca inwestycji - firma Mirbud, ma spore doświadczenie w budowie obiektów sportowych. W przeszłości odpowiadała m.in. za budowę nowego stadionu ŁKS-u Łodź, czy ostatnio Wisły Płock.

- W tym roku oddajemy też nowy stadion Odry Opole, wykonaliśmy też cały szereg innych obiektów sportowych. Nasze doświadczenie w realizacji takich inwestycji, na pewno jest gwarantem dla nas i mieszkańców, że jakość prac będzie satysfakcjonująca - mówił Tomasz Sałata, członek zarządu firmy Mirbud.

Fot. Karol Woliński

Co ciekawe, mimo sporego doświadczenia w branży budowlanej, Mirbud jeszcze nigdy nie realizował inwestycji na terenie Podkarpacia. Zaprojektowanie i budowa PCLA będzie tą pierwszą.

Projekt i rozbiórka

Po podpisaniu umowy, Mirbud w pierwszej kolejności weźmie się za opracowanie dokumentacji projektowej oraz uzyskanie zgód administracyjnych. W części budowlanej, na początek konieczne będzie rozebranie obecnej infrastruktury na stadionie Resovii.

Do wyburzenia będą – boiska, w tym płyta główna, rzutnie, bieżnie i skocznie. Zlikwidowane mają być trybuny naziemne z obwałowaniami, trybuna zachodnia wraz z przyległym zapleczem sportowym i socjalnym, pawilony klubowe czy oświetlenie. Do rozbiórki przeznaczono również utwardzone drogi i miejsca postojowe w rejonie stadionu i infrastrukturę podziemną.

- Jeżeli chodzi o rozbiórkę, to pierwsze prace na tym terenie rozpoczną się latem tego roku. Będą one prowadzone w ograniczonym zakresie, tak by umożliwić jeszcze treningi sportowcom – dodawał Tomasz Sałata.

W tym roku powinny rozpocząć się prace przy wzmocnieniu gruntu oraz roboty ziemne i fundamentowe. W 2025 roku, planowane są roboty na obiekcie w stanie surowym, tak by przed okresem zimowym kolejnego roku był on gotowy do wykończenia.

Podpisana w środę umowa przewiduje, że Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki ma być oddane do użytku do 31 października 2026 roku.

Fot. Karol Woliński

Stadion za 194 mln zł

Koszt zaprojektowania i budowy Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki to 194 mln zł. Inwestycja będzie finansowana ze środków miasta Rzeszowa, samorządu województwa podkarpackiego oraz Ministerstwa Sportu i Turystyki. Na ten moment miasto wykłada na PCLA 104 mln zł, resort sportu 60 mln zł, a województwo 30 mln zł. Władze Rzeszowa liczą, że obaj partnerzy wesprą to przedsięwzięcie dodatkowymi środkami.

- Jestem w tej kwestii optymistą - mówił prezydent Rzeszowa.

Roczny koszt utrzymania stadionu może wynieść kilka milionów złotych. Miasto chce by PCLA, ale być może też Stadionem Miejskim przy ul. Hetmańskiej zarządzał zewnętrzny operator.

Innym problemem wydaje się też dojazd do stadionu. By móc zbudować drogę prowadzącą do PCLA, miasto musi pozyskać tereny wokół stadionu, które należą do dewelopera Resovia Residence. W zeszłym roku ratusz podjął próbę zamiany terenów, tak by zyskać działkę przy stadionie potrzebną do wykonania dojazdu, a w zamian oddać deweloperowi plac Balcerowicza. Propozycje oprotestowali mocno kupcy z „Balcerka” i do transakcji nie doszło. Sprawa nadal jest otwarta.

- Wkrótce przedłożymy do uchwalenia Radzie Miasta Rzeszowa nowy plan zagospodarowania dla przestrzeni wokół stadionu. Tam będą zaplanowane tereny dla drogi czy placu przed stadionem. Część z nich już mamy, kolejne będziemy pozyskiwać, po uchwaleniu planu- tłumaczył prezydent Rzeszowa.

Fot. K+Architekci/CWKS Resovia

Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki jest planowane jako stadion wyposażony w trzy trybuny, które powinny pomieścić 7,5 tys. kibiców. Trybuny mają zostać oparte o żelbetową konstrukcję w kształcie niecki wzdłuż bieżni lekkoatletycznej okólnej, z częścią otwartą od strony południowej. Miejsce dla publiczności na stadionie ma być w całości zadaszone.

Sam stadion po przebudowie ma być długi na 230 metrów i szeroki na 148 metrów. Wysokość zabudowy w szczycie zadaszenia trybun ma wynieść maksymalnie 23 m powyżej poziomu płyty głównej boiska piłkarskiego.

Na budowę nowego stadionu przy ul. Wyspiańskiego czekają piłkarze Resovii Rzeszów, którzy występują w Fortuna 1 Lidze i są zmuszeni grać mecze na Stadionie Miejskim przy ul. Hetmańskiej, który dzielą z piłkarzami i żużlowcami Stali Rzeszów. Obecnie „Pasiaki” używają obiektu przy ul. Wyspiańskiego do treningów. Na czas przebudowy będą musieli ćwiczyć gdzie indziej. W grę wchodzą obiekty sportowe na Załężu lub Slocinie.

Budowa PCLA, to również kluczowa sprawa dla lekkoatletów CWKS Resovii Rzeszów, którzy mimo nienajlepszych warunków na obecnym stadionie, osiągają świetne wyniki. Sekcja lekkoatletyczna liczy, że w momencie gdy prace budowlane całkowicie uniemożliwią treningi na Wyspiańskiego, uda się skorzystać ze stadionu „Podhalańczyka” przy ul. Langiewicza. Tutaj potrzebna byłaby zgoda wojska, bo obiektem zarządza 21. Brygada Strzelców Podhalańskich.

Karol Woliński