Ochrona przed powodzią w regionie. Co z pracami na Młynówce i Strugu?
KATEGORIA: INWESTYCJE / 26 lutego 2021
Wojewoda podkarpacki Ewa Leniart wraz z dyrektor rzeszowskiego oddziału Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Małgorzatą Wajdą podsumowały w piątek (26 lutego) stan realizacji inwestycji przeciwpowodziowych na terenie Podkarpacia.
Dla mieszkańców Rzeszowa najważniejszą informacją wydaje się prowadzenie dalszych działań w sprawie rozpoczęcia inwestycji na dwóch rzeszowskich potokach – Młynówce i Strugu. Oba te potoki w związku z coraz częściej pojawiającymi się zjawiskami powodzi błyskawicznych, bez odpowiedniego zabezpieczenia wylewają powodując liczne straty. W pierwszej kolejności powinny ruszyć prace na Strugu.
- Mamy zabezpieczone środki na ten rok w przypadku Strugu. Spodziewamy się w maju wydania pozwolenia na realizację inwestycji, jest ono już w końcowej fazie postępowania. Będziemy chcieli rozpocząć postępowanie przetargowe, tak aby zacząć prace budowlane na przełomie tego i przyszłego roku - poinformowała dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Rzeszowie Małgorzata Wajda.
Jeżeli chodzi o inwestycję na Strugu, ma ona kosztować około 40 mln zł. Będzie ona polegała na kształtowaniu przekroju podłużnego i poprzecznego rzeki. Do tego dochodzi również zabezpieczenie narzutami kamiennymi. W planie jest również budowa kanału ulgi, który odciąży główną część cieku wodnego.
Natomiast w przypadku Młynówki, projekt inwestycji zakłada postawienie dwóch suchych zbiorników przeciwpowodziowych, jednego bliżej Malawy, drugiego w rejonie sklepu Auchan. Mają one skutecznie redukować falę powodziową, co sprawi, że do miasta dotrze woda, która będzie się mieścić w korycie. Jak zaznaczyła dyrektor Małgorzata Wajda, możliwe, że jeszcze w tym roku rozpocznie się wykup gruntów potrzebnych pod budowę zbiorników.
- W przypadku Młynówki mamy nieco mniejsze zaawansowanie inwestycji, ale też wysokie. Mamy zarezerwowane pieniądze na wykup gruntów. Jeżeli uda nam się uzyskać pozwolenie na realizację inwestycji w tym roku, rozpoczniemy pozyskiwanie terenów, co jest kluczowe ponieważ w tym miejscu mają powstać dwa suche zbiorniki - powiedziała dyrektor rzeszowskiego oddziału Wód Polskich.
Działania przeciwpowodziowe w regionie
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Rzeszowie w latach 2018-2020 w ramach inwestycji dokonał przebudowy i budowy 51 kilometrów wałów przeciwpowodziowych. Jak zaznaczyła wojewoda Ewa Leniart, tego typu inwestycje jak i również inne działania w tej kwestii, pokazały swoje zastosowanie w trakcie zeszłorocznych powodzi.
- Niestety praktycznie rok do roku obserwujemy zjawiska powodziowe w naszym regionie. Poprzedni rok był bardzo specyficznym, gdzie tak naprawdę nowy rodzaj zabezpieczeń okazuje się ważny. Doceniliśmy bowiem zbiornik retencyjny w miejscowości Siedleczka w trakcie gwałtownej powodzi - powiedziała Ewa Leniart.
Jak przypomniała wojewoda raport , który w 2015 przedstawiła Najwyższa Izba Kontroli wskazywał ze prawie 30 proc. terenów województwa podkarpackiego znajduje się w obszarach zagrożenia powodzią. - W związku z tym ochrona przeciwpowodziowa i związana z nią infrastruktura pozostają w szczególnym zainteresowaniu zarówno wojewody, jak też instytucji Wód Polskich – mówiła wojewoda.
Jedną z kluczowych inwestycji przeciwpowodziowych na Podkarpaciu ma być budowa zbiornika Kąty Myscowa. Będzie on spełniał funkcję przeciwpowodziową, ale również ma zapewnić wodne pitną dla gmin położonych wzdłuż Wisłoki.
- Zjawisko suszy, które dotyka w coraz większym stopniu nasz region wymaga od nas różnych działań. Zarówno niedobór jak i nadmiar wody wywołują określone skutki. W tym roku mamy na wszystkie inwestycje kwotę około 122 mln zł i chcemy ją wykorzystać do końca - zaznaczyła dyrektor Małgorzata Wajda.
Z kolei na utrzymanie infrastruktury przeciwpowodziowej na terenie województwa podkarpackiego Wody Polskie zarezerwowały w budżecie około 18 mln zł.
Jak poinformowała dyrektor Małgorzata Wajda w związku z ostatnią odwilżą i znacznymi roztopami śniegu, centrum operacyjne przy RZGW w Rzeszowie, cały czas obserwuje sytuację hydrologiczną na terenie całego województwa. W ciągu ostatniego tygodnia zmiany były niewielkie. Stany ostrzegawcze przekroczone zostały w 10 lokalizacjach jednak do przekroczenia stanów alarmowych brakuje jeszcze wiele.
Karol Woliński