Ul. Kwiatkowskiego – jest przetarg na projekt przebudowy. Będą 4 pasy?

KATEGORIA: INWESTYCJE / 17 lipca 2021

Ulica Kwiatkowskiego
Fot. Paweł Bialic

Władze Rzeszowa ogłosiły przetarg na realizację dokumentacji projektowej ważnej inwestycji drogowej w mieście. Chodzi o poszerzenie ul. Kwiatkowskiego na całej długości od skrzyżowania z ul. Jana Pawła II aż do al. Powstańców Warszawy.

O konieczności realizacji tej inwestycji w Rzeszowie mówi się od dawna w związku z dynamiczną zabudową szczególnie na Budziwoju. Ulica Kwiatkowskiego dla wielu mieszkańców tego osiedla, to często droga umożliwiająca dotarcie do centrum miasta. Obecne dwa pasy to zdecydowanie za mało, co widać szczególnie w godzinach szczytu.

Trzy pasy ruchu czy cztery?

W poprzednim roku opracowana została wstępna koncepcja funkcjonalno-użytkowa poszerzenia ulicy Kwiatkowskiego. Kluczową kwestią przed ogłoszeniem przetargu na wykonanie projektu inwestycji było określenie o ile pasów uda się poszerzyć w tym miejscu jezdnię. W grę wchodziło poszerzenie do czterech pasów, co wymagałoby wykupu znacznej części przyległych terenów, a także wyburzenia niektórych budynków. Inną opcją była droga 2+1, gdzie naprzemiennie mamy raz jeden, a raz dwa pasy ruchu.

Zgodnie ze specyfikacją dotyczącą opracowania dokumentacji przetargowej wydaje się, że wygrała ta druga opcja. Rozbudowana ul. Kwiatkowskiego od al. Powstańców Warszawy do ul. Jana Pawła II (do skrzyżowania z projektowaną drogą „południową”) na długości 3,4 kilometra miałaby mieć trzy pasy ruchu (3x3,5m). Oprócz tego obustronne chodniki i ścieżki rowerowe lub ciągi pieszo-rowerowe wraz z przejściami dla pieszych. Jednak jak słyszymy w rzeszowskim ratuszu, firma projektowa, która wygra przetarg, miałaby czynić starania aby zaprojektować przebudowę tej ulicy w taki sposób, by jednak zmieścić cztery pasy ruchu.

- Docelowo chcielibyśmy aby ul. Kwiatkowskiego miała cztery pasy ruchu, a tam gdzie będzie to niemożliwe w związku z koniecznością burzenia wielu budynków, faktycznie skorzystać z opcji drogi 2 +1 z naprzemiennymi pasami ruchu. Wiele wyjaśni się w tej kwestii w trakcie prac projektowych - twierdzi Artur Gernand z Biura Prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.

Inne ulice i most też do przebudowy

Oprócz tego w ramach inwestycji w planie jest również przebudowa ul. Strażackiej na odcinku od ul. Kwiatkowskiego do ul. Granicznej na długości 330 metrów. Będzie też przebudowa al. Powstańców Warszawy polegająca przede wszystkim na wykonaniu prawoskrętu (od mostu Karpackiego do skrzyżowania z ul. Kwiatkowskiego/ul. Podwisłocze) oraz lewoskrętu (od skrzyżowania z al. T. Rejtana/al. Sikorskiego do skrzyżowania z ul. Kwiatkowskiego/ul. Podwisłocze). W obu przypadkach przebudowa obejmie około 200 metrów jezdni.

Projekt inwestycji ma również obejmować przebudowę mostu na rzece Strug leżącego w ciągu ul. Kwiatkowskiego. Konieczne będzie także przebudowanie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach al. Powstańców Warszawy – ul. Kwiatkowskiego oraz ul. Kwiatkowskiego – ul. Strażacka – ul. Grabskiego.

Poza wykonaniem projektu inwestycji, firma wskazana przez ratusz w postępowaniu przetargowym będzie musiała uzyskać Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej (ZRID).

Władze Rzeszowa czekają na oferty w przetargu do 10 sierpnia. Na realizację tego zadania w budżecie zarezerwowano 650 tys. zł. Dużą część środków na wykonanie dokumentacji udało się zapisać w budżecie miasta dzięki uzyskaniu od ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka wsparcia ze środków rezerwy subwencji ogólnej. Chodzi o dofinansowanie rozbiórki i budowy nowego mostu nad potokiem Przyrwa w ciągu ul. Siemieńskiego.

Firma, która wygra postępowanie przetargowe na wykonanie projektu będzie miała 14 miesięcy od podpisania umowy. Po uzyskaniu gotowego projektu miasto może szukać wykonawcy prac budowlanych. Na ten moment trudno jednak wskazać w jakiej perspektywie czasowej dojdzie do samej przebudowy ul. Kwiatkowskiego.

- Najpierw chcemy mieć gotowy projekt inwestycji, wtedy będziemy mogli więcej powiedzieć o tym, kiedy planujemy prace budowlane i ile mogłyby one finalnie kosztować – twierdzi Artur Gernand

Karol Woliński