Miasto posadzi na wiosnę kolejne drzewa. A co z powrotem akacji na Rynek?
KATEGORIA: INWESTYCJE / 25 kwietnia 2022
Uszkodzona akacja na rzeszowskim Rynku została wycięta pod koniec lipca ub. rokuFot. Paweł Bialic
Wiosną tego roku władze miasta planują posadzić 475 dużych drzew i tyle samo krzewów. Oprócz tego kolejne nasadzenia będą realizowane dzięki pieniądzom uzyskanym z odszkodowań za wycinki drzew. Urzędnicy zapewniają też, że nie zapomnieli o posadzeniu nowego drzewa na rzeszowskim Rynku, w miejscu wyciętej w poprzednim roku starej akacji.
500 drzew do posadzenia
Jak informuje rzeszowski ratusz, wiosną w mieście posadzonych zostanie blisko pół tysiąca dużych drzew. Miejsce ich posadzenia w większości wskazali mieszkańcy podczas ubiegłorocznych spacerów z prezydentem Rzeszowa Konradem Fijołkiem.
- Jesteśmy w trakcie rozstrzygania procedury przetargowej, sądzimy że w ciągu kilkunastu dni zaczniemy nasadzenia - mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
Nowe drzewa (obwód pnia 25-50 cm) pojawią się m.in. w Parku Niezapominajek przy ul. Wiktora, na terenie rekreacyjnym na os. Krakowska Południe, przy ul. Brydaka, Kolbego i Starzyńskiego, w pasie drogowym al. Armii Krajowej i wielu innych lokalizacjach. Sadzone będą m.in. platany klonolistne, dęby błotne, magnolie japońskie, grusze drobnoowocowe, tulipanowce amerykańskie, miłorzęby dwuklapowe oraz wiele rodzimych gatunków takich jak lipy, dęby, klony czy graby.
W ramach wiosennych nasadzeń, przygotowanych przez Zarząd Zieleni Miejskiej, na rzeszowskich placach, w parkach i przy ulicach pojawi się 475 krzewów. Założona zostanie także nowa łąka kwietna (w rejonie skrzyżowania al. Batalionów Chłopskich i ul. Staroniwskiej) o powierzchni 500 m kw.
Na Rynku stanie drzewo
Urzędnicy nie zapomnieli również o posadzeniu drzewa na rzeszowskim Rynku, w miejscu gdzie przez wiele lat rosła akacja. Drzewo, które było stałym elementem rzeszowskiej starówki w poprzednim roku zostało wycięte. Doszło do tego ze względów bezpieczeństwa, wcześniej po jednej z wichur, potężna gałąź tego drzewa ułamała się i spadła tuż obok spacerujących ludzi. Na szczęście nic się nikomu nie stało.
Po wycięciu uszkodzonego drzewa w jego miejscu został pusty fragment ziemi. Władze Rzeszowa deklarowały, że w tym miejscu stanie nowa duża akacja. Jesienią zeszłego roku miasto ogłosiło nawet przetarg na dostawę i posadzenie drzewa. Sęk w tym, że wszystkie oferty przewyższały budżet zarezerwowany w miejskiej kasie i nie udało się znaleźć firmy, która wykonałaby to zadanie.
Teraz urzędnicy deklarują, że nowe drzewo w miejscu wyciętej akacji stanie już niebawem. A czy będzie to akacja, tak jak wcześniej zapowiadano?
- Być może będzie to niespodzianka - mówi tajemniczo Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
W planie kolejne nasadzenia
Ratusz planuje również kolejne nasadzenia. Właśnie ogłoszono przetarg na dostawę 221 drzew oraz ponad tysiąca krzewów. W tym przypadku drzewa i rośliny zostaną posadzone ze środków, które miasto uzyskało w ramach odszkodowań od właścicieli nieruchomości, którzy wycięli drzewa ze swoich posesji i nie zdecydowali się na nasadzenia zastępcze.
- Drzewa i krzewy zostaną posadzone na terenach naszych jednostek - szkół, przedszkoli, żłobków, domów kultury oraz na terenach w dyspozycji Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych - zaznacza Artur Gernand.
Na terenie Szkoły Podstawowej nr 25 im. Prymasa Tysiąclecia w Rzeszowie posadzone zostaną m.in. graby, brzozy, dęby a także jabłonie, czereśnia, morela, śliwa oraz sporo krzewów, wśród których znajdą się np. porzeczki, jagody kamczackie, borówki amerykańskie, derenie i rokitniki.
Z kolei na terenie Szkoły Podstawowej nr 17 z Oddziałami Integracyjnymi przy ul. Bulwarowej w Rzeszowie posadzone zostaną dęby kolumnowe, przy Przedszkolu Publicznym nr 36 przy ul. Brydaka sosny górskie, przy Przedszkolu Publicznym nr 37 przy ul. Starzyńskiego m.in. jodły.
Na terenach Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych pojawią się m.in. dęby szypułkowe, świerki serbskie, miłorzęby, klony zwyczajne, robinie akacjowe, platany, buki, lipy a także krzewy m.in. krzewuszki, berberysy, tawuły, hortensje.
Miasto zapowiada, że to nie koniec tegorocznych nasadzeń. Ratusz zapewnia, że kolejne drzewa i krzewy będą sadzone również jesienią.
Jak widać obecne władze Rzeszowa mocno stawiają na sadzenie drzew. Nic w tym dziwnego bo według wielu opinii w mieście zieleni brakuje, a przez wiele ostatnich lat jej ochrona była na niskim poziomie, na co ostatnio wskazywał raport opublikowany przez Najwyższą Izbę Kontroli.
Karol Woliński