Kolejne lata mijają, a... dach trybuny na Stadionie Miejskim nadal przecieka
KATEGORIA: INWESTYCJE / 9 listopada 2022
Ciężkie życie mają kibice, którzy przychodzą oglądać rozgrywki sportowe odbywające się na Stadionie Miejskim przy ul. Hetmańskiej w Rzeszowie gdy pada deszcz. Jedyna zadaszona trybuna wschodnia nadal wydaje się mieć dziury w dachu i konstrukcji, co sprawia, że woda miejscami leje się strumieniami i uniemożliwia oglądanie zawodów z miejsc siedzących. Co na to miejscy urzędnicy?
Woda znów się leje
Mieszcząca ponad 4,7 tys. miejsc trybuna wschodnia Stadionu Miejskiego w Rzeszowie została oddana do użytku w 2012 roku w ramach modernizacji całego obiektu. Koszt inwestycji wyniósł około 32 mln zł. I już krótko po tym jak otwarto trybunę, okazało się, że są problemy z przeciekającym nowym zadaszeniem.
Miasto od tego czasu walczyło z tym problemem, dokonywano kolejnych napraw, ale niewiele to pomagało, bo nadal zdarzało się, że w deszczowe dni woda lała się na miejsca znajdujące się pod dachem. W 2021 roku w końcu miało się to zmienić. Ratusz ogłosił przetarg na remont dachu i wiosną zeszłego roku znalazł wykonawcę, który za około 1 mln zł miał naprawić i uszczelnić zadaszenie trybuny.
Czy faktycznie to się udało? Raczej nie, bo będąc w ostatnim czasie na trybunie wschodniej w deszczowe dni, wciąż można zobaczyć kałuże, a woda potrafi lać się strumieniami na siedzenia, które są przecież pod dachem. Tak było w trakcie derbów Rzeszowa 1 października gdy nad Rzeszowem przeszła duża ulewa, podobnie było 19 października na meczu Fortuna Pucharu Polski pomiędzy Apklan Resovią i Cracovią Kraków, jak i w ostatnią sobotę 5 listopada gdy „Pasiaki” grały z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
- Stolica Innowacji, a Stadion Miejski pływa w wodzie nawet gdy opady deszczu nie są tak intensywne, przecież to śmiech na sali - mówili kibice podczas sobotniego meczu.
Ratusz: trwa sprawdzanie szczelności dachu
Co na to rzeszowski ratusz? Jak słyszymy w Kancelarii Prezydenta problem ze szczelnością dachu na trybunie wschodniej jest znany. Urzędnicy twierdzą, że miały zostać podjęte już pierwsze działania w kierunku znalezienia źródła przecieków.
- Wykonawca odpowiedzialny za ostatni remont dachu wynajął firmę, która obecnie sprawdza jego szczelność i przyczynę przecieków. Wszystko odbywa się w ramach gwarancji. Czekamy na informacje jakie działania będą konieczne do podjęcia by rozwiązać problem - mówi Bartosz Gubernat.
Przypomnijmy, że o pogarszającym się stanie infrastruktury Stadionu Miejskiego w Rzeszowie, choć obiekt był w ostatnich latach wielokrotnie modernizowany, pisaliśmy we wrześniu TUTAJ, po interwencji naszego Czytelnika.
W tym roku na Stadionie Miejskim w Rzeszowie do rozegrania pozostał tylko jeden mecz. W najbliższą niedzielę o 18.00 Apklan Resovia podejmie Zagłębie Sosnowiec w ramach 18 kolejki Fortuna 1 Ligi. Miejmy nadzieję, że tym razem deszcz oszczędzi kibiców, którzy pojawią się na obiekcie, by obejrzeć zawody.
Karol Woliński