Nie wierzono w sukces tej inwestycji. Do końca tego roku zobaczymy jej szczyt

KATEGORIA: INWESTYCJE / 4 marca 2019

CAPITAL TOWERS, wizualizacja od strony Mostu Zamkowego.

W pobliżu Mostu Zamkowego, przy ul. Podwisłocze sprawnie postępują prace budowlane przy budowie CAPITAL TOWERS. Do końca lutego wniesiono już 7 kondygnacji nadziemnych w trzech budynkach zespołu. Wcześniej zakończono budowę 2 kondygnacji podziemnych przeznaczonych na parkingi.

Najwyższa wieża ma mieć 26 kondygnacji mieszkalnych i około 85 m wysokości. Prace konstrukcyjne przy niej mają być zakończone do listopada tego roku. Będzie to wtedy najwyższy budynek w Rzeszowie. Dla porównania warto sobie uzmysłowić, że popularne 11-kondygnacyjne wieżowce na Nowym Mieście są 2,5 razy niższe (33 m), a najwyższe wybudowane w ostatnich latach budynki w Rzeszowie też pozostają daleko w tyle pod tym względem (55 m).

Dwa niższe budynki CAPITAL TOWERS mają mieć docelowo 9 kondygnacji (ok. 30 m), a ich konstrukcja ma być ukończona już w kwietniu. Na parterze tych budynków znajdą się powierzchnie handlowe i usługowe, a pozostałe 8 kondygnacji, podobnie jak w najwyższej wieży, zajmą mieszkania.

CAPITAL TOWERS, widok obecny od strony Mostu Zamkowego.

Według informacji udzielonej nam przez prezesa spółki Capital Towers, Bartłomieja Bartosia, do lutego tego roku inwestor sprzedał już ponad 55 proc. z 468 mieszkań mających powstać docelowo w nowobudowanych budynkach. Większość kupujących to klienci miejscowi (z Rzeszowa i Podkarpacia) ale jest też spora grupa klientów z Niemiec, Włoch, Australii, no i oczywiście z Ukrainy. Znaczna część przyjezdnych to biznesmeni, którzy bądź zamierzają prowadzić w Polsce interesy, bądź zamierzają przenieść się tu na stałe po okresie pracy zagranicą.

Jeszcze do niedawna wielu rzeszowian mogło powątpiewać, czy inwestycja CAPITAL TOWERS w ogóle zostanie wybudowana. Przecież to nie pierwszy prestiżowy i atrakcyjny projekt w Rzeszowie, który rozpoczął się od pięknych wizualizacji, a potem wszystko uległo stagnacji. W tym przypadku było trochę podobnie – najpierw powstał pierwszy wieżowiec, przez wielu nazywany „rzeszowskim słoikiem”, a budowa dalszych obiektów przez kilka lat stała pod znakiem zapytania. Wielu mogło czuć się zawiedzionych, bo od samego początku inwestycja reklamowała się planami wzniesienia najwyższego budynku w Rzeszowie i na Podkarpaciu.

Przełom nastąpił co najmniej na początku zeszłego roku. Inwestycję przejęła nowa spółka. W zespole zaplanowano luksusowe mieszkania z klimatyzacją i duże apartamenty biznesowe na najwyższych kondygnacjach budynków. O szczegółach zmian w inwestycji portal CzytajRzeszów.pl pisał wtedy TUTAJ.

W styczniu 2018 r. rozpoczęto prace nad wykonaniem fundamentów całego zespołu, a w czerwcu osiągnięto stan zerowy, czyli prace wyszły z ziemi i zaczęto wznosić kondygnacje mieszkalne. Zakończenie budowy wszystkich kondygnacji, jak wspomnieliśmy, ma nastąpić do końca 2019 r. Po ich powstaniu do obiektu wejdą ekipy instalacyjne i wykończeniowe. Całość zespołu ma być oddana do użytku w październiku 2020 r.

Red.

CAPITAL TOWERS, widok obecny od strony ul. Kopisto.

CAPITAL TOWERS, wizualizacja od strony ul. Kopisto.

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4