Legionelloza. Sprawę bada ABW. Zakażonych już 113 osób, zmarły 2 kolejne

KATEGORIA: BEZPIECZEŃSTWO / 25 sierpnia 2023

Fot. Karol Woliński

Już u 113 osób mieszkających w Rzeszowie i okolicach zdiagnozowano legionellozę – groźną chorobę układu oddechowego. Niestety w piątek (25 sierpnia) sanepid poinformował o kolejnych 2 zgonach w rzeszowskich szpitalach, do których przyczyniła się legionelloza. Wszyscy czekają na wyniki pierwszych próbek wody z rzeszowskich wodociągów. Jak podało radio RMF FM sprawę legionellozy w Rzeszowie bada ABW.

113 zakażeń

Jak podaje Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Rzeszowie liczba osób zakażonych bakterią Legionella pneumophila wzrosła do 113. To dosyć spory wzrost, bo według czwartkowego komunikatu chorych było 76.

- 37 nowych potwierdzonych wyników badan w kierunku Legionella pneumophila dotyczy pacjentów dotychczas hospitalizowanych w szpitalach województwa podkarpackiego - informuje Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Rzeszowie Jaromir Ślączka.

Pacjenci z legionellozą są hospitalizowani na terenie Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego, Dębicy, Przemyśla, Kolbuszowej, Łańcuta oraz Sędziszowa Małopolskiego.

Osoby z potwierdzoną legionellozą mieszkają głównie w Rzeszowie (78 osób). Oprócz tego w powiecie rzeszowskim (23 osoby), powiecie ropczycko-sędziszowskim (3 osoby), powiecie dębickim (3 osoby), powiecie łańcuckim (2 osoby), powiecie przeworskim (1 osoba), powiecie niżańskim (1 osoba), powiecie przemyskim (1 osoba), powiecie stalowowolskim (1 osoba).

Kolejne zgony

Niestety wzrosła liczba zgonów, do których przyczyniła się legionelloza. Z informacji rzeszowskiego sanepidu wynika, że śmierć poniosło już 7 osób. To o dwie więcej niż według wczorajszego stanu. U wszystkich zmarłych pacjentów diagnozowano choroby współistniejące.

- Zgony dotyczą 4 mężczyzn i 3 kobiet, w wieku 64 - 95 lat. Sześć osób mieszkało w Rzeszowie, a 1 osoba w powiecie rzeszowskim - informuje rzeszowski sanepid.

Nadal trwa dochodzenie epidemiologiczne w sprawie wykrycia źródła rozprzestrzeniania się bakterii. Wiele przesłanek wskazuje na to, że może nim być woda z rzeszowskich wodociągów. Korzystanie z miejskiej sieci jest jedynym czynnikiem jaki łączy osoby dotąd zarażone. Wyniki badań pierwszych próbek wody pobranych tydzień temu z sieci przez służby sanitarne, powinny być znane na początku przyszłego tygodnia. Możliwe, że wtedy będziemy wiedzieć coś więcej.

RMF: ABW bada sprawę legionellozy w Rzeszowie

Jak podało radio RMF FM, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego bada sprawę zbiorowych zakażeń legionellozą w Rzeszowie. Funkcjonariusze ABW mają sprawdzać m.in. działanie miejskich wodociągów.

Według RMF FM agenci ABW prowadzą czynności by wykluczyć ewentualność możliwego sabotażu w Rzeszowie, który pełni teraz kluczową rolę w pomocy walczącej Ukrainie. Przez stolicę Podkarpacia płynie główne wsparcie militarne i humanitarne dla naszych wschodnich sąsiadów. Jak podaje RMF FM na razie nie ma przesłanek do stwierdzenia, że faktycznie mogło dojść do dywersji.

Chlorowanie wody w weekend

Przypomnijmy, że decyzją prezydenta Rzeszowa, w mieście prewencyjnie wyłączono wszystkie fontanny i poidełka. W weekend dojdzie do dezynfekcji całej sieci wodociągowej. Chlorowanie wody rozpocznie się w sobotę. W niedzielę chlor powinien rozprzestrzenić się po sieci, wtedy też MPWiK na jej końcówkach dokona spuszczenia tej wody. Dotyczy to zarówno miasta, jak i okolicznych gmin, które pobierają wodę z rzeszowskiej sieci.

- Jest to standardowa procedura, która nie zagraża zdrowiu mieszkańców. W wodzie może być jednak wyczuwalna większa ilość chloru, dlatego zalecamy przegotowanie wody przed jej wypiciem. Zapach chloru może utrzymywać się do kilku dni po dezynfekcji - tłumaczył w czwartek dyrektor techniczny MPWiK Robert Potoczny.

Legionelloza jest chorobą zakaźną, ale nie zaraźliwą, nie przenosi się z człowieka na człowieka, stanowi zagrożenie dla ludzi gdy dostanie się do dróg oddechowych. Do zakażenia może dochodzić poprzez wdychanie powietrza, w którym znajduje się aerozol skażonej bakteriami wody (mgła wodna powstała w wyniku rozprysku wody). Podczas oddychania kropelki aerozolu dostają się do naszych dróg oddechowych i osadzają na błonach śluzowych nosa lub płucach.

Legionella nie przenosi się drogą pokarmową tzn. nie jest dla nas niebezpieczna gdy trafi do układu pokarmowego wraz ze spożytą wodą.

Szczegółowe informacje na: https://www.gov.pl/web/psse-rzeszow

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4