Sąd przy ul. Dołowej już w „budowie”. Symbolicznie zaczęli ją Ziobro i Warchoł

KATEGORIA: INWESTYCJE / 3 października 2023

Fot. Maciej Terpiński

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i wiceminister Marcin Warchoł we wtorek (3 października) wmurowali akt erekcyjny pod fundamenty nowej siedziby Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Uroczystość miała charakter symboliczny, bo inwestycja nadal jest w trakcie przygotowania, a prace budowlane mają rozpocząć się dopiero w przyszłym roku.

Z Zamku na ul. Dołową

Sąd Okręgowy w Rzeszowie mieści się obecnie na Zamku Lubomirskich, a budowa nowej siedziby zapowiadana jest od wielu lat. Kilka razy zmieniała się koncepcja co do lokalizacji tej inwestycji, w końcu ustalono, że będzie to ul. Dołowa w sąsiedztwie siedziby Sądu Rejonowego. Plan jest taki, że po wybudowaniu nowego gmachu sądu, Zamek Lubomirskich ma trafić pod zarząd miasta.

W sprawę budowy nowego gmachu sądu w Rzeszowie od kilku lat zaangażowany jest wiceminister sprawiedliwości i poseł Suwerennej Polski Marcin Warchoł, który obiecywał tę inwestycję już w czasie przyspieszonych wyborów na prezydenta Rzeszowa w 2021 roku.

Do tej pory nie udało się jej zrealizować, choć przygotowania są już na zaawansowanym etapie. Nie dziwne więc zatem, że kwestia nowego sądu w Rzeszowie pojawiła się obecnej kampanii wyborczej do parlamentu, tym bardziej o głosy mieszkańców stolicy Podkarpacia oprócz wiceministra Warchoła, walczy też jego zwierzchnik – minister sprawiedliwości, prokurator generalny i lider Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro, który startuje z pierwszego miejsca na liście PiS.

Obaj politycy Suwerennej Polski we wtorek pojawili się na ul. Dołowej w Rzeszowie i wzięli udział w uroczystości wmurowania aktu erekcyjnego pod budowę w tym miejscu nowego Sądu Okręgowego.

- Będzie to jeden z najnowocześniejszych sądów w Polsce i będzie upiękniał Rzeszów, miasto które zasługuje na wszystko co najlepsze. Będzie to obiekt funkcjonalny i przyjazny dla personelu. Ma być też możliwie przyjazny dla wszystkich interesantów, którzy się w nim znajdą - podkreślał Zbigniew Ziobro.

Trzeba przyznać, że uroczystość miała charakter symboliczny, bo fundamentów obiektu na działce przy ul. Dołowej na razie nie widać, a do rozpoczęcia budowy gmachu sądu jeszcze daleka droga. Na razie trwa procedura przetargowa dotycząca projektu inwestycji. Przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości zapowiadają, że pierwsza łopata pod budowę sądu zostanie wbita w przyszłym roku. Prace mają potrwać 48 miesięcy.

Ziobro wspomina Ferenca

Minister Ziobro dziękował osobom zaangażowanym przygotowania do rozpoczęcia inwestycji. Wśród nich wymienił wiceministra Marcina Warchoła, ale także byłego prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca, który przez lata zabiegał, by w Rzeszowie powstał nowy gmach sądu.

- Gdybyśmy wszędzie mieli takich włodarzy, to Polska byłaby piękna jak Rzeszów. Jeśli kiedyś ten sąd będzie honorowany imieniem jakiegoś zacnego obywatela miasta, to nazwisko Tadeusza Ferenca trzeba brać pod uwagę w pierwszej kolejności. Bez jego misji, nie byłoby tej inwestycji - stwierdził minister sprawiedliwości.

Kolejne podziękowania trafiły w kierunku biskupa seniora Kazimierza Górnego, który od wielu lat popiera pomysł budowy nowej siedziby sądu i wykorzystania Zamku Lubomirskich na cele kultury. Zbigniew Ziobro wspominał też o swoim dziadku Ryszardzie Kornickim, który był więziony i torturowany na zamku przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa w związku z jego działalnością konspiracyjną. Podobny los spotkał wiele innych osób, które walczyły o wolną Polskę.

- Miałem poczucie, że trzeba znaleźć środki by można było upamiętnić ten ból, cierpienie i heroiczne poświecenie dla Polski - podkreślał lider Suwerennej Polski.

Zbigniew Ziobro wspomniał też obecnego prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka, który uczestniczył w uroczystości i wyraził nadzieję na dobrą współpracę w dalszych etapach inwestycji.

- Doceniamy tę inwestycję, zrobiliśmy drobną przysługę w postaci przekazania działki, to jednak ważny gest w kontekście przywrócenia znaczenia zamku dla naszej społeczności - powiedział prezydent Rzeszowa.

Koszt? 263 mln zł

Budowa Sądu Okręgowego w Rzeszowie ma być jedną z największych inwestycji w historii polskiego wymiaru sprawiedliwości. Szacunkowy koszt budowy to ponad 263 mln zł. Minister Ziobro opowiadając o tym jak udało się zabezpieczyć budżet na realizację tego zadania, nie powstrzymał się od krytyki opozycji.

- Udało nam się wprowadzić rozwiązania dotyczące ukrócenia mafii VAT-owskiej. Te 260 mld zł, które wyparowywały rok do roku gdy rządziła poprzednia koalicja nagle znalazły się w budżecie. Powiedziałem wtedy w rozmowie z ministrem finansów, że skoro mamy pewne zasługi w tym, to mamy prawo domagać się nieco więcej pieniędzy - dodał Ziobro, który w trakcie przemówienia włączał wątki kampanii wyborczej, nie szczędząc słów krytyki w stosunku do opozycji, ale także polityki Unii Europejskiej i Niemiec.

Wiceminister Marcin Warchoł również nie rezygnował z kampanijnego języka, twierdząc że w czasie rządów PO-PSL, władze Rzeszowa zabiegały o budowę nowej siedziby sądu i przekazanie Zamku miastu, jednak bezskutecznie.

- Te próby nie mogły być skuteczne skoro mafie VAT-owskie rozkradały Polskę, skoro Polska była zwijana, likwidowano posterunki policji, jednostki wojskowe, placówki poczty, połączenia autobusowe. Tak samo rząd Donalda Tuska likwidował sądy - dodał Warchoł.

Będzie 27 sal rozpraw

Powierzchnia nowego Sądu Okręgowego w Rzeszowie ma wynieść około 15 tys. m.kw. Znajdzie się w nim 27 sal rozpraw, w tym sala rozpraw w wydziale karnym oraz sala rozpraw o charakterze niejawnym.

W nowym obiekcie znajdzie się też 193 pokoje dla sędziów i pracowników i 54 pomieszczenia przeznaczenia ogólnego. Ma tam powstać również nowoczesne centrum informatyczne, archiwa zakładowe Sądu Okręgowego oraz Sądu Rejonowego. Obok budynku znajdzie się także parking dla pracowników na 200 samochodów oraz drugi parking dla petentów na kolejne 200 miejsc.

- Stawiamy na wygodę i wysoką jakość świadczonych usługo i tak to będzie wyglądało w nowym sądzie - podkreślał wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.

Nowy budynek Sądu Okręgowego razem z siedzibą Sądu Rejonowego przy ul. Kustronia mają stworzyć zwarty zespół obiektów wymiaru sprawiedliwości i tym samym wypełni założenia uchwalonego wiele lat temu planu zagospodarowania „Temida”.

Karol Woliński

Zdjęcia: Maciej Terpiński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4