Mróz utrudnia pracę MPK. Część miejskich autobusów nie wyjechała na ulice
KATEGORIA: KOMUNIKACJA / 9 stycznia 2024
Fot. Paweł Bialic/CzytajRzeszów.pl
Noc z poniedziałku na wtorek (8 na 9 stycznia) była wyjątkowo mroźna. Temperatura w Rzeszowie spadła poniżej 15 stopni Celsjusza. To utrudniło pracę Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Rzeszowie.
Wtorkowy poranek nie był zbyt miły dla części mieszkańców, którzy długo musieli czekać na autobusy komunikacji miejskiej. Wszystko przez bardzo niską temperaturę. W nocy w Rzeszowie termometry pokazywały poniżej -15 stopni Celsjusza. To spowodowało, że część autobusów miała problemy z wyjazdem na trasy.
- Autobusy wyjeżdżały z zajezdni z opóźnieniem. Kierowcy mieli kłopot z odpaleniem pojazdów, oprócz tego szwankowały urządzenia pneumatyczne, które zamarzały. Autobusy które wyjechały na trasę, też miały problemy - mówi rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie Maciej Chłodnicki.
MPK cały czas pracuje nad poprawą sytuacji. Sytuacja wciąż się zmienia Jak powiedział nam prezes miejskiej spółki przewozowej Marek Filip, z samego rana zawieszone były 6 kursów, około godziny 11.00 z powodu awarii zawieszone były 4 kursy. Są też opóźnienia.
- Z powodu awarii autobusu na linii 27 mamy około godzinne opóźnienie jednego kursu. Na pozostałych liniach maksymalne opóźnienie to 10-15 minut - mówi prezes MPK Rzeszów.
Wokul