Wyciek danych osobowych z ratusza? Prokuratura wszczęła dochodzenie

KATEGORIA: POLITYKA / 13 czerwca 2024

Fot. Paweł Bialic/CzytajRzeszów.pl

Prokuratora Rejonowa dla miasta Rzeszowa wszczęła dochodzenie, które ma sprawdzić, czy mogło dojść do wycieku danych osobowych z Urzędu Miasta Rzeszowa. Chodzi o sprawę, którą nagłośnił Waldemar Ruszel, działacz społeczny i członek Społecznej Rady Kultury przy prezydencie Rzeszowa.

Zaproszenie na konwencję

Przypomnijmy, że w marcu tego roku rzeszowski działacz społeczny Waldemar Ruszel złożył do Prokuratury Rejonowej dla Miasta Rzeszowa zawiadomienie o możliwości wycieku danych osobowych z rzeszowskiego ratusza oraz wykorzystywania pracowników Urzędu Miasta Rzeszowa do agitacji wyborczej.

Ruszel, który w poprzedniej kadencji samorządu był członkiem Społecznej Rady Kultury przy prezydencie Rzeszowa, twierdził, że pracownik Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego Urzędu Miasta Rzeszowa w godzinach pracy kontaktował się z nim telefonicznie i prosił o potwierdzenie jego obecności jako członka Społecznej Rady Kultury na spotkaniu z Fijołkiem. Okazało się, że chodzi o konwencję programową prezydenta przed kwietniowymi wyborami samorządowymi.

Waldemar Ruszel miał też otrzymać od komitetu wyborczego prezydenta Fijołka zaproszenie mailowe na to wydarzenie. Przyszło ono na jego prywatny adres, podany tylko do kontaktu w ramach działalności we wspomnianej Społecznej Radzie Kultury. Ruszel zaznaczał, że nigdy nie udostępniał tego adresu komitetowi prezydenta i dlatego zastanawiał się jakim cudem mógł otrzymać wspomniane zaproszenie. Podawał też informacje, że podobne zaproszenia na swoje skrzynki mailowe, dostali inni członkowie rady.

Rzeszowski ratusz na pytania w tej sprawie odpowiadał, że kontrola systemu pocztowego Urzędu Miasta Rzeszowa nie wykazała, że mogło dojść do wycieku danych osobowych przy użyciu służbowych skrzynek pocztowych.

Prokuratura wszczęła śledztwo

W kwietniu w ramach czynności sprawdzających prokuratura zdecydowała o tym, by przesłuchać Ruszela w sprawie. Na tej podstawie Prokuratura Rejonowa dla Miasta Rzeszowa w maju wszczęła dochodzenie dotyczące możliwości popełnienia przestępstwa dotyczącego nieuprawnionego przetwarzania danych osobowych samego Waldemara Ruszela.

- Po wykonaniu czynności przesłuchania Waldemara Ruszel w charakterze świadka – osoby zawiadamiającej, w dniu 23 maja 2024 roku prokurator prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów wszczął dochodzenie w sprawie zaistniałego w bliżej nieustalonym okresie od dnia 8 marca 2024 roku do dnia 28 marca 2024 roku w Rzeszowie, niedopuszczalnego przetwarzania danych osobowych Waldemara Ruszela, przez osoby do tego nieuprawnione – tj. o przestępstwo z art. 107 pkt 1 ustawy z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych - informuje prokurator Krzysztof Ciechanowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. Dochodzenie zostało przekazane Komendzie Miejskiej Policji, a konkretnie Wydziałowi Dochodzeniowo-Śledczemu w Rzeszowie. Jak informuje prokuratura, w sprawie zlecono przesłuchanie w charakterze świadków osoby posiadające wiedzę na temat przedmiotowego zdarzenia oraz uzyskanie stosownej dokumentacji.

Rzeszowska policja potwierdziła nam jedynie, że dochodzenie w tej sprawie jest prowadzone, ale nie podaje informacji na temat tego, jakie czynności już zostały podjęte.

Rzeszowski ratusz deklaruje, że jest gotowy do współpracy w wyjaśnianiu sprawy.

- Dochodzenie wewnętrzne w Urzędzie Miasta Rzeszowa nie potwierdziło wycieku danych osobowych, natomiast jeżeli prokuratura będzie potrzebowała od nas jakichkolwiek informacji w tej sprawie, jesteśmy oczywiście otwarci na współpracę - zaznacza rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa Marzena Kłeczek-Krawiec.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4