Byliśmy na budowie Wisłokostrady. Niedaleko stanie nowy Urząd Miasta?

KATEGORIA: INWESTYCJE / 17 kwietnia 2025

Fot. Karol Woliński

Potężna estakada długa na 370 metrów i wysoka na 13 metrów, dwie nowe nitki mostowe, rondo i czteropasmowa droga – tak będzie wyglądać rzeszowska Wisłokostrada. Inwestycja warta ponad 180 mln zł jest już zaawansowana w 65 procentach i są szanse, na to, że zakończy się wcześniej niż zakładano. Prezydent Rzeszowa już snuje plany dotyczące zagospodarowania terenów w pobliżu nowej drogi.

Na Wisłokostradzie praca wre

Pod nazwą Wisłokostrada kryje się budowa połączenia al. Rejtana z ul. Ciepłowniczą oraz dalej ul. Maczka. Nowa czteropasmowa droga ma być receptą na odkorkowanie północnej części miasta. Prace przy jej realizacji rozpoczęły się we wrześniu 2023 roku. Wykonawcą inwestycji jest konsorcjum firm Antex II i Wysowa Mosty.

Prace przy Wisłokostradzie postępują, w środę 16 kwietnia byliśmy na placu budowy, by zobaczyć ich efekty.

Nowa droga ma mieć 2 kilometry długości. Na całym odcinku będą po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Inwestycja wymagała budowy trzech obiektów inżynieryjnych. Mowa o dwóch nowych nitkach drogowych nad potokiem Młynówka w rejonie targowiska na ul. Dworaka oraz na moście Załęskim przy skrzyżowaniu z ul. Siemieńskiego. Oba są już w zasadzie gotowe.

- Na moście Załęskim trwają prace wykończeniowe. Latem będzie można oddać go do użytku, tak aby udrożnić zamkniętą ul. Ciepłowniczą - mówił Piotr Rybak, kierownik budowy z firmy Antex.

Fot. Karol Woliński

Potężna estakada

Największym wyzwaniem dla wykonawcy Wisłokostrady była konstrukcja trzeciego obiektu - potężnej estakady nad mostem kolejowym pod którym przebiega linia kolejowa nr 91 Kraków-Medyka. Gotowa jest już prawa nitka obiektu o wysokości 13 metrów i długości 374 metrów. Wykonany jest również ustrój nośny obiektu.

- Betonowanie estakady było sporym wyzwaniem, bo wymagało 48 godzin ciągłej pracy. Co ważne, prace przy budowie tego obiektu prowadzone są przy ciągłym ruchu kolejowym - podkreślał Dariusz Urbanik, pełnomocnik prezydenta ds. inwestycji.

Teraz trwają prace nad budową lewej nitki estakady, która ma być nieco krótsza, bo jej długość to 270 metrów. W ramach inwestycji wykonawca był również zmuszony do zabezpieczenia skarpy nad Wisłokiem. Taką rolę pełnić mają dwie ściany oporowe wykonane w technologii wierconych palisad. Mają one łączną długość 31 kilometrów i są kotwione na długości 72 metrów.

- To również była skomplikowana operacja z uwagi na pobliskie domy mieszkalne. Zabezpieczenie tej skarpy zwiększy również ich bezpieczeństwo - dodawał kierownik budowy.

Koniec pracy w tym roku?

Równocześnie prowadzone są również prace ziemne przy budowie ronda, w rejonie ul. Ciepłowniczej. Zaawansowanie wszystkich robót wynosi już około 65 procent. Jest spora szansa, że inwestycję uda się zrealizować szybciej niż zakładano.

- Zgodnie z umową wykonawca ma 33 miesiące na wykonanie zadania, czyli ma czas do 7 maja 2026 r. Na dzisiaj harmonogram jest tak skonstruowany, by wszystkie roboty zostały zakończone w tym roku - podkreślał dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie Andrzej Maciejko.

Fot. Karol Woliński

Dobremu tempu prac przy Wisłokostradzie nie zaszkodziło nawet odkryte w rejonie planowanego ronda wysypisko śmieci.

- Przyspieszyliśmy tempo robót, tak aby nadgonić 6 miesięcy czekania na ekspertyzy dotyczące zabezpieczenia podłoża w tym miejscu - zaznaczył Piotr Rybak z firmy Antex.

Koszt budowy Wisłokostrady zgodnie z rozstrzygniętym przetargiem to prawie 170 mln zł. W związku z dodatkowymi pracami, m.in. wzmacnianiem gruntu, koszt prac aktualnie wzrósł do 184,4 mln zł. Dofinansowanie inwestycji z Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych wynosi 65 mln zł, a z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg - 30 mln zł.

Po zakończeniu tej części Wisłokostrady, miastu pozostanie do realizacji kolejny jej etap, czyli poszerzenie ul. Maczka aż do skrzyżowania z ul. Lubelską. Ratusz ma gotowy projekt inwestycji oraz Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej (ZRID). Wyzwaniem będzie szukanie środków finansowych na jej wykonanie.

Prezydent snuje wizje

Wisłokostrada ma odciążyć centrum Rzeszowa – przede wszystkim al. Piłsudskiego, przejazd pod torami prowadzący z centrum w kierunku ul. Siemieńskiego, wiadukt Tarnobrzeski a także rondo Pobitno. Będzie też dojazdem do łącznika z drogą ekspresową S19.

- To historyczna budowa, każdy samorządowiec kocha takie momenty, że możemy pokazać coś na co od lat czekają mieszkańcy. To będzie otwarcie tej części Rzeszowa na nowo - deklarował prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek.

Prezydent Rzeszowa już snuje wizje dotyczące zagospodarowania terenów w pobliżu budowanej nowej drogi. Twierdzi, że Wisłokstrada może sprawić, że nadrzeczne tereny w rejonie ul. Siemieńskiego mogą stać się jedną z najlepiej rozwijających się części miasta.

- Będzie to jedna z najlepiej skomunikowanych części miasta. Do wykorzystania będzie sporo terenów post-przemysłowych, przy Siemieńskiego, przy Koralu, przy byłych zakładach mięsnych. Będziemy zabiegać, by te strefy uczynić możliwymi do zainwestowania – stwierdził Konrad Fijołek.

Fot. Karol Woliński

Jak dodawał prezydent Rzeszowa zagospodarowanie tych terenów ma być mieszane. Nad samą rzeką powinno znaleźć się miejsce pod ścieżki rowerowe i rekreację. Dalej powinna być przestrzeń pod mieszkania, obiekty usługowe, ale również biurowe.

- Planujemy tam intensywne działania. Być może kiedyś powstanie tam nowa siedziba Urzędu Miasta Rzeszowa - zapowiedział prezydent Rzeszowa.

Karol Woliński

Zdjęcia: Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4