Narodowcy przeciw masowej migracji. Mają 3 tys. podpisów pod petycją

KATEGORIA: POLITYKA / 23 kwietnia 2025

Fot. Karol Woliński

Pod petycją dotyczącą sprzeciwu wobec masowej migracji na Podkarpaciu miało podpisać się 3 tys. osób. To efekt akcji prowadzonej przez środowiska narodowe. Teraz petycja ma trafić do Sejmiku Województwa Podkarpackiego.

Zebrali 3 tys. podpisów

Przypomnijmy, że podkarpaccy działacze Konfederacji oraz Ruchu Narodowego dwa tygodnie temu zaczęli zbiórkę podpisów pod petycją w sprawie sprzeciwu wobec masowego sprowadzania migrantów na Podkarpacie. Jest ona adresowana do Sejmiku Województwa Podkarpackiego. Rozpoczęcie zbiórki podpisów zbiegło się to z przyjazdem na Podkarpacie Sławomira Mentzena, kandydata Konfederacji w majowych wyborach na prezydenta RP.

Po dwóch tygodniach inicjatorzy akcji pochwalili się zebraniem 3 tys. podpisów pod petycją i w środę 23 kwietnia złożyli ją w Urzędzie Marszałkowskim w Rzeszowie.

- Tak naprawdę to zbiórka trwała tydzień, bo mieliśmy przecież Święta Wielkanocne, więc w tym czasie nie zbieraliśmy podpisów. 3 tys. podpisów to sukces. Mieszkańcy są świadomi jakie płyną z masowej migracji - mówił Marcin Kowalski z komitetu „STOP MASOWEJ IMIGRACJI, STOP Centrom Integracji Cudzoziemców na Podkarpaciu”.

Petycja dotyczy sprzeciwu wobec masowej migracji, ale mowa w niej również o krytyce planów tworzenia centrów integracji cudzoziemców na Podkarpaciu. Tego typu instytucja jednak już funkcjonuje w naszym regionie od 2022 roku. Chodzi o Podkarpackie Centrum Integracji Cudzoziemców w Rzeszowie prowadzone przez Wojewódzki Urząd Pracy. Planów co do uruchomienia kolejnych takich jednostek nie ma, co potwierdził nam niedawno Urząd Marszałkowski.

Prawdopodobnie dlatego narodowcy podczas składania petycji mówili głównie o tym jakie ich zdaniem zagrożenia mają płynąć z otwarcia się ma masową migrację.

- Chcemy by Sejmik Województwa Podkarpackiego działał na rzecz ograniczania masowej migracji, hamowania jej wszelkimi możliwymi sposobami. Wiemy, że takie są. Oczywiście duża część kompetencji leży po stronie władz centralnych, ale władze lokalne również takie posiadają - mówił Marcin Kowalski.

Fot. Karol Woliński

Będzie protest

Narodowcy na najbliższą niedzielę 27 kwietnia zapowiadają protest przeciwko masowej migracji pod Urzędem Marszałkowskim. Dzień później, czyli w poniedziałek 28 kwietnia pojawią się na sesji Sejmiku Województwa Podkarpackiego.

- Sejmik ma obowiązek zająć się tą petycją. Liczymy na podjęcie wskazanych przez nas działań. Jeżeli ich nie będzie, to wyjdziemy z obywatelską inicjatywą uchwałodawczą, która ma już odpowiednie procedury i nie da jej się łatwo zbyć. W tym przypadku trzeba zebrać 1 tys. podpisów. Patrząc na to, ile osób poparło petycję nie powinno być z tym problemu - dodał Kowalski.

Wokul