Byliśmy w podkarpackich sztabach PiS i KO. Jak oceniają wynik wyborów?

KATEGORIA: POLITYKA / 18 maja 2025

Wieczór wyborczy Prawa i Sprawiedliwości
Fot. Karol Woliński

Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki za dwa tygodnie zmierzą się ze sobą w drugiej turze wyborów prezydenckich. Mamy pierwsze komentarze podkarpackich polityków Prawa i Sprawiedliwości i Koalicji Obywatelskiej.

Bez niespodzianki

Tuż po godzinie 21.00 pojawiły się pierwsze sondażowe wyniki niedzielnej pierwszej tury wyborów na prezydenta RP. Zaskoczenia nie ma i za dwa tygodnie czeka nas dogrywka, w której zmierzą się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej (30,8 procent poparcia) i prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki startujący jako kandydat obywatelski popierany przez Prawo i Sprawiedliwość (29,1 procent poparcia). Trzeci wynik uzyskał Sławomir Mentzen (15,4 procent poparcia). Frekwencja wyniosła 66,8 procent.

Sondażowe wyniki wskazują, że na Podkarpaciu nadal króluje prawica. Wynika z nich, że wybory w naszym regionie wygrał zdecydowanie Karol Nawrocki (41 procent), dla którego to najlepszy wynik w całym kraju. Na drugim miejscu znalazł się Sławomir Mentzen (19 procent). Gdyby ten wynik się potwierdził, to Podkarpacie byłoby jedynym województwem, w którym pierwszych dwóch miejsc nie zajął ktoś z dwójki Nawrocki-Trzaskowski. Prezydent Warszawy uplasował się tuż za Mentzenem z 18 procentami poparcia.

Fot. Karol Woliński

PiS: bardzo dobry wynik

Podkarpackie sztaby Prawa i Sprawiedliwości oraz Koalicji Obywatelskiej w niedzielę organizowały w Rzeszowie swoje wieczory wyborcze. Działacze PiS zgromadzili się w swojej siedzibie przy ul. Hetmańskiej, gdzie w napięciu wyczekiwali na sondażowe wyniki. Gdy wybiła godzina 21.00 na ich twarzach pojawiło się spore zadowolenie, bo Karol Nawrocki przegrał niewielką różnicą z Rafałem Trzaskowskim.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni, bo sondaże wcześniej pokazywały stratę około 5 procent do Rafała Trzaskowskiego, a dzisiaj mamy około 2 procent. Czekamy na oficjalny wynik, ale wygląda to obiecująco - mówił na gorąco marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl.

Fot. Karol Nawrocki

- To bardzo dobry wynik, co pokazuje, że mamy rozważnych obywateli, którzy wybierają mając na uwadze interes państwa i wiarygodność kandydata, który mówi wprost, że sprawy Polski i Polaków są dla niego najważniejsze - dodawała poseł Ewa Leniart, szefowa rzeszowskich struktur PiS.

Ortyl: Dobry wynik Konfederacji

Marszałek Ortyl podkreślał, że kandydat popierany przez PiS miał dobry finał kampanii mimo tzw. afery mieszkaniowej, czyli wątpliwości co do tego w jaki sposób przejął kawalerkę od starszego mężczyzny, który miał się opiekować.

- Karol Nawrocki nie dał się złamać fali ataków na niego. Społeczeństwo zobaczyło, że był to zmasowany atak na jednego kandydata i to zaszkodziło Rafałowi Trzaskowskiemu - mówił marszałek Władysław Ortyl, zaznaczając również dobry trzeci wynik Sławomira Mentzena z Konfederacji, na którego zagłosowało 15 procent wyborców.

- Widać, że jest tam rezerwa konserwatywnych wyborców, będzie trzeba z tego korzystać. Wielokrotnie w wyborach bywało, że ten trzeci z pierwszej tury decydował o wyniku drugiej tury - twierdzi marszałek.

Ewa Leniart i Władysław Ortyl
Fot. Karol Nawrocki

Ewa Leniart: Spodziewamy się ataków

A jak może wyglądać najbliższe dwa tygodnie kampanii wyborczej z perspektywy podkarpackich polityków PiS? Ewa Leniart obawia się, coraz mocniejszych ataków na Karola Nawrockiego.

- W ostatnich dniach dowiedzieliśmy się, że organizacje pozarządowe zostały zaktywizowane do tego, aby w mediach społecznościowych prowadzić kampanię przeciw kandydatom prawicowym, a pozytywnie przedstawiać kandydata koalicji rządzącej. Spodziewamy się, że najprawdopodobniej w ciągu najbliższych dwóch tygodni będzie podobny mechanizm lub jeszcze bardziej intensywny - uważa posłanka PiS.

Władysław Ortyl z kolei uważa, że poziom emocji w drugiej części kampanii może być trochę mniejszy.

- Myślę, że sztab Rafała Trzaskowskiego wyciągnie wnioski z tego, że ciągłe ataki nie dają efektu. Sztab Karola Nawrockiego musi być przygotowany. Wydaje mi się, że stawianie na apel by nie monopolizować władzy w jednych rękach to dobry pomysł, tym bardziej że widzimy, jak rządzi Donald Tusk - twierdzi Ortyl.

„Podkarpacie jest konserwatywnym bastionem”

Działacze PiS zgodnie podkreślają również, że Podkarpacie nadal jest bastionem polskiej prawicy na co wskazują sondażowe wyniki.

- W dalszym ciągu Podkarpacie jest konserwatywnym bastionem, widać to po dzisiejszych wynikach, a druga tura tylko to potwierdzi - mówi marszałek województwa.

- Nie ma zaskoczenia, już przed pierwszą turą pojawiały się takie sondaże. Bezsporne jest to że PiS osiąga dobre wyniki jako ugrupowanie, które przez 8 lat rządów przedstawiło kompleksowy rozwój kraju włączając w to wschodnią Polskę, w tym Podkarpacie jako strategiczne województwo dla bezpieczeństwa kraju - dodaje Ewa Leniart, która już zapowiada, że Karol Nawrocki na pewno pojawi się na Podkarpaciu przed drugą turą wyborów.

Fot. Maciej Terpiński

Gawlik: wyniki efektem polaryzacji

Podkarpaccy działacze Koalicji Obywatelskiej swój rzeszowski wieczór wyborczy urządzili w Pubie Spółdzielczym przy ul. Fredry. W momencie ogłoszenia sondażowych wyników na ich twarzach również pojawił się uśmiech, bo Rafał Trzaskowski dojechał do mety pierwszej tury jako lider, choć z niewielką przewagą nad kandydatem popieranym przez PiS.

- Wszyscy wiedzieliśmy, że to wszystko będzie na styku, pomiędzy jednym i drugim kandydatem. W Polsce jest spora polaryzacja i wyniki wyborów 18 maja to pokazały - mówił poseł Zdzisław Gawlik, lider podkarpackiej Platformy Obywatelskiej.

Wieczór wyborczy Koalicji Obywatelskiej
iFot. Maciej Terpiński

Zdaniem posła KO najbliższe druga część kampanii wyborczej może być bardzo brutalna. Wskazywał przy tym, czym różnią się jego zdaniem Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki.

- Mamy dwóch ludzi, Rafał Trzaskowski, czyli człowiek o czystej karcie, jasnym życiorysie i przeszłości, która nie budzi wątpliwości, a z drugiej strony mamy człowieka, w przypadku którego każdego dnia odkrywamy nowe zagadki o jego zachowaniach z przeszłości - dodał Gawlik.

„Trzaskowski ma program dla Podkarpacia”

Lider podkarpackiej PO liczy, że inni kandydaci na prezydenta reprezentujący w wyborach koalicję rządową, a więc Szymon Hołownia z Trzeciej Drogi (4,8 procent poparcia) i Magdalena Bejart z Nowej Lewicy (4,1 procent poparcia) zdecydują się poprzeć Rafała Trzaskowskiego przed drugą turą.

- To walka o Polskę dla nas, naszych dzieci i wnuków. Mam nadzieję, że wszyscy którym zależy na przyszłości naszego kraju wybiorą Rafała Trzaskowskiego, nie wyobraża sobie innego scenariusza. Myślę także o Podkarpaciu, tak naprawdę jesteśmy jedynym regionem w Polsce, dla którego Trzaskowski przygotował konkretny program - zaznaczył poseł Zdzisław Gawlik.

Zdzisław Gawlik
Fot. Maciej Terpiński

Wspomnianym programem jest nowy Centralny Okręg Przemysłowy obiecywany przez Trzaskowskiego podczas marcowej wizyty na Podkarpaciu. Zdzisław Gawlik przypomina, że obecny prezydent Warszawy angażował się też w pomoc Podkarpaciu podczas potężnej powodzi, która nawiedziła nasz region pięć lat temu.

Kandydat Koalicji Obywatelskiej zapewne przewidywał, że na Podkarpaciu może osiągnąć najgorszy wynik w skali całego kraju, więc jeszcze w noc wyborczą postanowił pojawić się w Tarnobrzegu, gdzie rozpoczął drugą część kampanii wyborczej.

- Jedziemy do Tarnobrzega, wiem, że Podkarpacie dla prezydenta Trzaskowskiego jest bardzo ważne, aktywność w tym regionie będzie istotna - deklarował Zdzisław Gawlik.

Fot. Maciej Terpiński

Ostateczne wyniki pierwszej tury wyborów powinniśmy poznać w poniedziałek. Na stronie internetowej Państwowej Komisji Wyborczej pojawiają się już pierwsze cząstkowe rezultaty.

Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się w niedzielę 1 czerwca.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4