Sztab KO od euforii do smutku. „Zabrakło nam otwarcia na młodych”

KATEGORIA: POLITYKA / 2 czerwca 2025

Fot. Maciej Terpiński

O godzinie 21.00 wybuch radości, a dwie godziny później spore rozczarowanie. Tak wyglądał niedzielny wieczór polityków Koalicji Obywatelskiej. Ich kandydat Rafał Trzaskowski przegrał wybory prezydenckie z Karolem Nawrockim. Porażkę zdecydowanie najmocniej widać na Podkarpaciu. - Zabrakło otwarcia na młodych wyborców - twierdzi wiceprezydent Rzeszowa Marcin Deręgowski, który szefował kampanii Rafała Trzaskowskiego w regionie.

Z nieba do piekła

Od euforii do rozczarowania – tak wyglądał wieczór wyborczy podkarpackich polityków Koalicji Obywatelskiej, którzy w niedzielę o 21.00 cieszyli się z sondażowych wyników, według których to ich kandydat Rafał Trzaskowski miał zostać nowym prezydentem RP.

Dwie godziny później pojawiły się jednak dokładniejsze wyniki late poll, według których na prowadzenie wyszedł jego kontrkandydat Karol Nawrocki. Taki stan utrzymał się już do końca i to Nawrocki zostanie nową głową państwa.

Marcin Deręgowski, wiceprezydent Rzeszowa i szef podkarpackiej kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników dających zwycięstwo kandydatowi KO starał się nieco studzić emocje i mówił, że na razie jest umiarkowanym optymistą. Dwie godziny później radości wśród polityków KO zapewne nie było już wcale.

- O godzinie 21.00 był ten zachowawczy optymizm, bo dochodziło już do takich sytuacji, że pierwsze sondażowe wyniki mogą ulec zmianie. Sondaż late poll z godziny 23.00 był już zdecydowanie dokładniejszy i wskazał na Karola Nawrockiego i niestety już nic się nie zmieniło - powiedział nam wiceprezydent Rzeszowa Marcin Deręgowski w powyborczy poniedziałek.

„Zabrakło otwarcia na młodych”

Przypomnijmy, że na Rafała Trzaskowskiego ostatecznie w wyborach zagłosowało 10,2 mln osób, co nie dało mu zwycięstwa i wynik 49,11 procent. Na Podkarpaciu obecnemu prezydentowi Warszawy poszło zdecydowanie najgorzej, bo otrzymał on poparcie na poziomie 28,90 procent. Co w kampanii wyborczej KO zawiodło?

- Zawsze można było zrobić więcej, kolejne spotkanie czy konferencję prasową. Ale wydaje mi się, że zabrało otwarcia się na młodych ludzi, tak jak było to oczekiwane przez wyborców Mentzena i Zandberga, a wyniki pokazały, że była to spora grupa do zagospodarowania - zaznacza Marcin Deręgowski.

Jak dodaje wiceprezydent młode pokolenie oczekiwało konkretów najlepiej w wyraźny sposób wyartykułowanych tam gdzie najczęściej zaglądają czyli w mediach społecznościowych.

- W drugiej turze bijąc się o elektorat po Sławomirze Mentzenie należało dostosować lepiej sposób komunikacji - dodaje.

Na Podkarpaciu nie zadziałał również program, który Rafał Trzaskowski proponował specjalnie dla naszego regionu. Mowa oczywiście o nowym Centralnym Okręgu Przemysłowym ogłoszonym przez Trzaskowskiego jeszcze w marcu.

- Pokolenie, które decydowało o wyniku wyborów nie czuło tematu COP, tak jak osoby starsze. Wydaje się, że na młodych ludziach nie zrobiło to większego wrażenia - zaznacza wiceprezydent Rzeszowa.

Co dalej?

Karol Nawrocki ma być zaprzysiężony 6 sierpnia. Wtedy Polska wejdzie w kolejny rozdział koabitacji, czyli sytuacji, której rząd i prezydent pochodzą z innych środowisk politycznych.

- Mam nadzieję, że uda się doprowadzić do współpracy rządu i prezydenta w realizacji dobrych ustaw dla Polaków i że nie dojdzie ze strony prezydenta do działań obstrukcyjnych, które będą miały prowadzić tylko do zmiany rządu. Nie tego ludzie oczekują - twierdzi wiceprezydent Deręgowski, który dodaje, że nowa polityczna rzeczywistość po 1 czerwca będzie wymagała zmian w działaniu samej koalicji rządowej.

- Czas jałowych sporów w koalicji musi minąć, trzeba iść do przodu i przedkładać dobre projekty - zaznacza Marcin Deręgowski.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4