Rzeszów już formalnie w Aglomeracji Rzeszowskiej. „To sojusz samorządów” 🎥

KATEGORIA: SAMORZĄDY / 9 czerwca 2025

Fot. Maciej Terpiński

Rzeszów formalnie stał się członkiem Stowarzyszenia Aglomeracja Rzeszowska. Teraz czas na wyznaczenie ram współpracy pomiędzy stolicą województwa i samorządami wchodzącymi w skład stowarzyszenia.

Sojusz samorządów

Stowarzyszenie Samorządów Terytorialnych „Aglomeracja Rzeszowska” to podmiot, który ma na celu współpracę samorządów skupionych wokół stolicy regionu. W ostatnim czasie tworzyły je głównie podrzeszowskie gminy wraz z powiatem rzeszowskim. Niedawno do inicjatywy dołączył powiat łańcucki, a od teraz będzie w niej uczestniczyć także Rzeszów.

Zgodę na dołączenie do stowarzyszenia wydała niedawno Rada Miasta Rzeszowa, choć dopiero przy trzeciej próbie. Inicjatorami uchwały w tej sprawie byli miejscy radni Prawa i Sprawiedliwości. Za podjęciem współpracy w ramach Aglomeracji Rzeszowskiej byli również radni Razem dla Rzeszowa i Rozwoju Rzeszowa. Krytycznie do pomysłu od samego początku podchodzili przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej i konsekwentnie nie poparli tej inicjatywy.

Formalnie Rzeszów dołączył do Aglomeracji Rzeszowskiej w poniedziałek 9 czerwca. Uchwałę w tej sprawie przyjął zarząd stowarzyszenia. Przed posiedzeniem odbyła się konferencja prasowa, podczas której samorządowcy opowiedzieli o planach współpracy.

- Dzisiaj aglomeracja to 400 tys. mieszkańców, wspólne budżety samorządów tworzących stowarzyszenie to ponad 4 mld zł. To symboliczne otwarcie współpracy. To sojusz samorządów - podkreślał starosta rzeszowski Krzysztof Jarosz, który jest prezesem stowarzyszenia Aglomeracja Rzeszowska.

Fot. Maciej Terpiński

Jak dodawał starosta, w pierwszej kolejności współpraca w ramach aglomeracji będzie polegała na dopięciu inicjatyw, które już rozpoczęto. Mowa tu przede wszystkim o uruchomieniu biletu aglomeracyjnego, który pozwalałby korzystać z przejazdów miejskimi autobusami obsługiwanymi przez MPK, międzygminnymi autobusami MKS oraz pociągami Polregio. Do porozumienia brakuje nawiązania współpracy pomiędzy Samorządem Województwa Podkarpackiego, który nadzoruje połączenia obsługiwane przez spółkę Polregio oraz Związku Gmin „Podkarpacka Komunikacja Samochodowa”, który organizuje kursy MKS.

- Porozumienie w ramach biletu aglomeracyjnego pomiędzy marszałkiem województwa i Związkiem Gmin „PKS” jest już właściwie dograne, to kwestia tylko ustalenia terminu podpisania dokumentu - zaznaczył Krzysztof Jarosz.

Co więcej? Starosta rzeszowski na razie tylko wspomniał o możliwości współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa, energetyki, kultury czy sportu. - Chcemy odbyć spotkanie robocze z przedstawicielami samorządów byśmy ustalili priorytety. Chciałbym, aby miasto wskazało co dla mieszkańców jest najważniejsze, wtedy wyjdziemy z kolejnymi propozycjami - mówił Jarosz.

Zobacz materiał wideo:

Rozmawiał: Karol Woliński, materiał zrealizował: Maciej Terpiński

Wrona: Promować współpracę gmin

Na konferencji prasowej pojawił się wiceprezydent Rzeszowa Grzegorz Wrona, który powiedział jak z perspektywy władz miasta miałaby wyglądać współpraca w ramach aglomeracji.

- Mamy nadzieję, że obok tych wszystkich działań, które realizujemy w ramach ROF-u (Rzeszowskiego Obszaru Funkcjonalnego – dop. red.) również w Aglomeracji znajdziemy swoje miejsce, które będzie skutecznie wspierać mieszkańców, to oni nas zatrudniają. Nie chodzi o jakieś polityczne wielkie konotacje i tworzenie sytuacji, w której promujemy indywidualne osoby - stwierdził Grzegorz Wrona.

Fot. Maciej Terpiński

Wiceprezydent Rzeszowa wskazywał przede wszystkim na potrzebę rozwiązania problemów transportowych.

- Dobrze byłoby promować współpracę między gminami by mieszkańcy przesiadali się na miejskie autobusy i dojeżdżali do pracy niekoniecznie samochodami. Dzisiaj do Rzeszowa wjeżdża 250 tys. samochodów dziennie, żadne miasto nie jest w stanie przyjąć takiej liczby samochodów i zabezpieczyć parkingi dla tych, którzy chcą koniecznie zaparkować pod oknami swoich miejsc pracy. Musimy zmienić swoje przyzwyczajenia i mam nadzieję, że współpraca zapowiadana w ramach aglomeracji poprawi jakość życia - dodał Grzegorz Wrona.

Fot. Maciej Terpiński

Radna PiS: Możemy służyć sobie nawzajem

Rzeszowska radna Krystyna Wróblewska, szefowa klubu Prawa i Sprawiedliwości, była autorką uchwały dotyczącej przystąpienia stolicy województwa do stowarzyszenia. Jak podkreślała podczas konferencji, droga Rzeszowa do aglomeracji nie była łatwa, ale w końcu przy trzeciej próbie udało się znaleźć większość w radzie.

- Wcześniej można było powiedzieć Aglomeracja Rzeszowska bez Rzeszowa to wydmuszka. Mam nadzieję, że współpraca z ościennymi gminami przyniesie miastu wiele korzyści. Mieszkańcy powiatu pracują w Rzeszowie, tutaj uczy się też młodzież z powiatu. Jesteśmy więc jedną wielką aglomeracją i możemy służyć sobie nawzajem. Będziemy współpracować w zakresie edukacji, transportu, służby zdrowia czy pozyskiwania środków Unii Europejskiej i Krajowego Planu Odbudowy - zaznaczyła radna PiS.

Fot. Maciej Terpiński

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa Jacek Strojny z Razem dla Rzeszowa dodawał, że Aglomeracja Rzeszowska jest inicjatywą ponad podziałami politycznymi. Podczas konferencji przypomniał, że temat współpracy w ramach aglomeracji był często powtarzany podczas zeszłorocznych wyborów samorządowych. Tutaj przywołał spotkanie przed drugą turą wyborów prezydenckich w Rzeszowie, w którym wzięli udział obaj kandydaci, a więc Konrad Fijołek i Waldemar Szumny oraz on sam jako kandydat z trzecim wynikiem w pierwszej turze.

- Jednym z pomysłów, który uzyskał akceptację Konrada Fijołka i Waldemara Szumnego było utworzenie Rzeszowskiej Agencji Rozwoju, która właśnie w wymiarze aglomeracji mogłaby działać, podobnie jak ma to miejsce chociażby wokół Wrocławia. Byłaby ona odpowiedzialna za wspieranie inwestycji właśnie na obszarze aglomeracji rzeszowskiej - mówił Strojny dodając, że miał on pewne obawy o to czy władze Rzeszowa aktywnie włączą się w prace w ramach stowarzyszenia.

- Obecność wiceprezydenta Wrony pokazuje poważne podejście do tego przedsięwzięcia - stwierdził Strojny.

Fot. Maciej Terpiński

Porada: To również nasz Rzeszów

Włączenie Rzeszowa do Aglomeracji Rzeszowa pozytywnie odbierane jest również z perspektywy gmin ościennych.

- Cieszymy się, że ta płaszczyzna porozumienia, która powstała, będzie zaczątkiem dobrej współpracy w kwestii bezpieczeństwa, komunikacji publicznej, wspólnych usług, kultury, inwestycji. To miasto potrzebuje ościennych gmin i na odwrót. Na dobrą współpracę jesteśmy skazani - mówił Sławomir Porada, wójt gminy Trzebownisko i wiceprezes Stowarzyszenia Aglomeracja Rzeszowska, który podkreślał, że podjęcie szerokiej współpracy samorządowej opłaci się stolicy województwa.

Fot. Maciej Terpiński

- To również nasz Rzeszów, tak uważamy w gminach ościennych. Miasto musi się rozwijać. Razem jesteśmy mocna drużyną, która stanie się aglomeracją konkurencyjną w skali kraju i Europy - dodał wójt Trzebowniska.

Na Rzeszów czeka 4 miejsca (3 radnych i prezydent lub jego przedstawiciel) w zgromadzeniu stowarzyszenia, oraz 1 miejsce w zarządzie tego gremium. Na razie nie wiadomo kogo miasto oddeleguje do pracy w Aglomeracji Rzeszowskiej. Decyzję w tej sprawie będzie podlegała akceptacji Rady Miasta Rzeszowa.

Karol Woliński