Posłowie PiS o ograniczaniu środków na rehabilitację ambulatoryjną i domową

KATEGORIA: ZDROWIE / 2 lipca 2025

Fot. M2 Media/Facebook Ewa Leniart

Podkarpaccy posłowie Prawa i Sprawiedliwości pytają o ograniczenia w finansowaniu rehabilitacji domowej i ambulatoryjnej na Podkarpaciu. O szczegółach mówili poseł Ewa Leniart i poseł Tadeusz Chrzan podczas wtorkowej konferencji prasowej w Rzeszowie.

Jak przypomniała poseł Ewa Leniart, od listopada ub. roku w przestrzeni medialnej zaczęły pojawiać się informacje mówiące o tym, że Narodowy Fundusz Zdrowia zmierza do uporządkowania sytuacji związanej z rehabilitacją. Problem według NFZ miał polegać na tym, że podmioty świadczące rehabilitację ambulatoryjną miały prawo do świadczenia rehabilitacji domowej, a ta była lepiej wyceniona – o 25 zł więcej na jednej procedurze. Było to uzasadnione m.in. ze względu na wyższe koszty związane np. z koniecznością dojazdu do pacjenta. Często jednak pacjent nie jest w stanie sam dotrzeć do miejsca świadczenia zabiegów.

Ze względu na protesty środowiska fizjoterapeutów dokonano korekty pierwotnych ustaleń i założono trzy kroki zmierzające do uporządkowania sytuacji. Pierwszy zakładał, że do końca czerwca br. fizjoterapeuta będąc zatrudnionym w rehabilitacji ambulatoryjnej będzie mógł świadczyć 50 proc. czasu w ramach rehabilitacji domowej. Drugi krok przewidywał, że do końca roku ten współczynnik zostanie pomniejszony od 20 proc.

- A od 1 stycznia 2026 r. już nie będzie można będąc zatrudnionym w ramach rehabilitacji ambulatoryjnej, świadczyć usług rehabilitacji domowej - zaznaczyła Ewa Leniart.

- Niestety dostrzegamy, że konsekwencją realizowanych działań jest ograniczenie w dostępności do usług rehabilitacji dla pacjentów. Zwłaszcza dotyczy to pacjentów z miejscowości znacznie oddalonych od większych miast – mówiła poseł, dodając, że wprawdzie NFZ, w tym także Podkarpacki Oddział realizuje tzw. konkursy uzupełniające wypełniające „białe plamy”, gdzie dostępność do rehabilitacji ambulatoryjnej jest ograniczona.

- Lecz widzimy, że wypracowany schemat świadczenia usług zostaje tak mocno zachwiany, iż obawiamy się, że wielu pacjentów, którzy potrzebują usług rehabilitacyjnych niezwłocznie, zostanie ich pozbawionych - oceniła Ewa Leniart.

Fot. M2 Media/Facebook Ewa Leniart

Jak podkreślała poseł, jest to bardzo ważne, bo aby rehabilitacja była skuteczna musi być świadczona w określonym czasie, niezwłocznie po tym jak nastąpi nasilenie określonego incydentu chorobowego i po tym czasie świadczenie nie przyniesie pożądanego efektu, a niejednokrotnie może doprowadzić do pogorszenia stanu pacjenta i w rezultacie większego obciążenia systemu opieki zdrowotnej.

Jak podkreślała poseł rehabilitacja dotyczy szczególnie osób z poważnymi schorzeniami jak stwardnienie rozsiane czy porażenie mózgowe, ale także tych, która np. po przejściu udaru są objęte pewnymi niedyspozycjami ruchowymi, dla których zalecanym sposobem terapii jest właśnie rehabilitacja.

- W związku z tym skierujemy do Podkarpackiego Oddziału NFZ interpelację z zapytaniem czy są na Podkarpaciu tzw. białe plamy, gdzie one występują, czyli pojawi się ograniczenie dostępności do usług rehabilitacji ambulatoryjnej na Podkarpaciu, czy są ogłoszone konkursy uzupełniające i w jakim zakresie - poinformowała Ewa Leniart.

- Chcemy także uzyskać informację jak NFZ finansuje w roku 2025 usługi rehabilitacji zarówno ambulatoryjnej jak i domowej, ponieważ obawiamy się, że znowu działania podejmowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia oraz minister zdrowia Izabelę Leszczynę będą niestety dotykać negatywnymi skutkami mieszkańców Polski i Podkarpacia ograniczając im dostępność do usług zdrowotnych - zaznaczyła poseł.

Jak dodał poseł Tadeusz Chrzan, istotnym problemem jest też rehabilitacja dzieci z zaburzeniami wieku rozwojowego.

- Większość tych ośrodków jest prowadzona przez organizacje pozarządowe, generalnie stowarzyszenia rodziców. Są to organizacje non-profit, które od ponad roku apelują o właściwą wycenę tych świadczeń – podkreślał poseł.

W rezultacie na Podkarpaciu zamykają się kolejne ośrodki. - Nie mamy już ośrodka w Oleszycach, w Dębicy, w Rzeszowie i również ośrodek w Krośnie zrezygnował ze współpracy z NFZ-em. Jak ważna jest to dziedzina rehabilitacji wiedzą najlepiej ci, którzy mają dzieci niepełnosprawne, niejednokrotnie z niepełnosprawnościami sprzężonymi - mówił poseł Chrzan.

Fot. M2 Media/Facebook Ewa Leniart

- Stąd też nasz apel. Wyceńmy w końcu te procedury dobrze. Niech pani minister ciągle nie mówi, ale żeby w końcu zaczęła działać, natomiast jeśli sobie nie radzi z tymi problemami niech ustąpi - zaznaczył Tadeusz Chrzan dodając, że rehabilitacja to nie jest koszt, ale inwestycja w normalne życie dla wielu ludzi.

Posłowie chcą też, by tematem rehabilitacji zajęto się na posiedzeniu Sejmowej Komisji Zdrowia. Parlamentarzyści PiS krytycznie ocenili także całokształt pracy minister zdrowia Izabeli Leszczyny. Przywołali również przykłady problemów szpitali powiatowych, a także wrócili do sprawy unieważnienia konkursu na dofinansowanie ośrodków onkologicznych na Podkarpaciu, w tym budowy nowego obiektu kliniki onkologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Świlczy.

Rafk