Norweskie wojska opuściły podrzeszowską Jasionkę. MON nie komentuje sprawy

KATEGORIA: BEZPIECZEŃSTWO / 9 lipca 2025

System NASAMS należący do Norweskich Sił Zbrojnych na terenie lotniska w Jasionce
Fot. Henriette Harkestad Alvheim Forsvaret/Norweskie Siły Zbrojne

Norweskie Siły Zbrojne poinformowały o zakończeniu misji ich żołnierzy przy obronie przestrzeni powietrznej hubu logistycznego przy lotnisku Rzeszów-Jasionka. Na razie nie wiadomo czy i kto ich zastąpi. Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej nie chce komentować sprawy.

Norwegowie opuścili Jasionkę

Przypomnijmy, że norweskie wojska pojawiły się w podrzeszowskiej Jasionce końcem zeszłego roku. 120 żołnierzy wraz systemami obrony powietrznej NASAMS strzegło nieba nad lokalnym lotniskiem, które od początku wojny na Ukrainie pełni rolę hubu logistycznego przy wsparciu militarnym naszych wschodnich sąsiadów. Do obrony POLLOGHUB-u Jasionce na kilka miesięcy oddelegowano również norweskie myśliwce F-35, które stacjonowały pod Poznaniem. Wszystko to odbywało się ramach specjalnej misji NSAT-U (NATO Security Assistance and Training for Ukraine), którą organizuje Sojusz Północnoatlantycki.

Początkowo zakładano, że żołnierze wraz z systemami NASAMS pozostaną pod Rzeszowem do Wielkanocy, ale ich misja została wydłużona i ostatecznie zakończyła się pod koniec czerwca, co potwierdziły Norweskie Siły Zbrojne.

- To była dla nas bardzo satysfakcjonująca misja, dzięki której mogliśmy się przyczynić do ochrony polskiej przestrzeni powietrznej w ramach zintegrowanej obrony powietrznej i przeciw rakietowej NATO - mówi major Julie Strand, dowódca oddziału.

Jak podkreśla mjr Strand, do wykonywania takich misji ja tak pod Rzeszowem służą całoroczne szkolenia w Norwegii. Dodaje, że obecność tuż obok kraju ogarniętego wojną była wyjątkowym doświadczeniem.

- Pokazujemy, że potrafimy i jesteśmy gotowi, by stanąć w obronie Norwegii i NATO. Teraz wracamy do naszego kraju by się zregenerować i przygotować do kolejnych misji - dodaje mjr Strand.

Jednocześnie Norweskie Siły Zbrojne informują, że jesienią tego roku do Polski zostanie wysłany nowy kontyngent myśliwców F-35, które będą miały za zadanie chronić polską przestrzeń powietrzną.

- Potwierdzam, że jeszcze w tym roku Norwegia dostarczy nowy kontyngent myśliwców F-35 w ramach zintegrowanej obrony powietrznej i przeciwrakietowej NATO – mówi norweski minister obrony Tore O. Sandvik.

Marcowe spotkanie wicepremiera i szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza z norweskimi żołnierzami w Jasionce
Fot. st.kpr. Wojciech Król/MON

MON nie komentuje

Czy w zastępstwie za norweskie wojska w Jasionce pojawią się inne siły zbrojne państw NATO? Tego na razie nie wiemy. Ministerstwo Obrony Narodowej nie chce podawać szczegółów dotyczących operacji zabezpieczenia hubu logistycznego w Jasionce.

Wyjazd Norwegów z Jasionki nie oznacza oczywiście, że podrzeszowskie lotnisko zostało bez ochrony. Nadal stacjonują tutaj oddziały niemieckiej Bundeswehry wraz z bateriami przeciwlotniczego systemu rakietowego Patriot. Niemcy zostaną w Jasionce na pewno do końca tego roku, takie decyzje podjęto podczas niedawnego szczytu NATO w Hadze.

Przypomnijmy, że od czerwca tego roku rola hubu logistycznego w Jasionce została ograniczona w związku z rozpoczętą modernizacją lotniska polegającą na przebudowie 700-metrowego drogi startowej. Dlatego też jak informował MON moduł lotniskowy POLLOG HUB został przeniesiony do województwa lubelskiego, a konkretnie na lotnisko w Świdniku pod Lublinem.

Co ważne, prace przy modernizacji infrastruktury lotniska nie ograniczają działalności Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów. Ruch pasażerski oraz cargo cały czas odbywa się bez zakłóceń.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4