Tragiczne wieści. Jest druga ofiara pożaru w bloku przy ul. Popiełuszki
KATEGORIA: RZESZÓW / 16 lipca 2025
Pożar wybuchł 18 czerwca w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Popiełuszki 12 na os. Nowe Miasto w RzeszowieFot. Viperis
Jest druga ofiara pożaru, do którego doszło w czerwcu na rzeszowskim Nowym Mieście. Nie żyje 69-latek zajmujący mieszkanie, w którym pojawił się ogień. O śmierci mężczyzny poinformowała Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie, która bada okoliczności wybuchu pożaru.
Druga ofiara pożaru
Przypomnijmy, że 18 czerwca doszło w Rzeszowie do tragicznego pożaru. Ogień pojawił się w jednym z bloków przy ul. Popiełuszki na Nowym Mieście. Gdy na miejsce zdarzenia dotarli strażacy lokal był już cały w płomieniach, a kłęby dymu objęły klatkę schodową.
Strażacy od razu przystąpili do gaszenia pożaru i akcji ewakuacyjnej. Łącznie z budynku wyprowadzono 250 osób. 8 z nich wymagało pomocy medycznej. Niestety 14-letniej Julii nie udało się uratować. Dziewczynka próbując opuścić budynek, prawdopodobnie straciła przytomność w silnie zadymionej przestrzeni między 10. a 11. piętrem. Tuż po wyniesieniu jej z budynku, służby medyczne natychmiast podjęły próbę reanimacji, ale ta nie przyniosła skutku.
Niestety niemal miesiąc po pożarze mamy kolejne tragiczne wieści. Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie zmarła kolejna osoba poszkodowana w pożarze.
- 12 lipca zmarł 69-letni mieszkaniec bloku przy ul. Popiełuszki w Rzeszowie, który został ewakuowany przez strażaków z mieszkania objętego pożarem - informuje prokurator Krzysztof Ciechanowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.
Zmarłym 69-latkiem był Jerzy P., który wraz z żoną zajmował mieszkanie, gdzie wybuchł pożar. Mężczyzna z rozległymi oparzeniami, obejmującymi około 40% powierzchni ciała, został przewieziony do Wschodniego Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Łęcznej, gdzie pozostawał pod opieką lekarzy aż do chwili śmierci.
Śledztwo trwa
Przypomnijmy, że kilka dni po pożarze śledztwo w sprawie tego tragicznego zdarzenia wszczęła Prokuratura Rejonowa dla Miasta Rzeszowa.
Śledztwo zostało wszczęte postanowieniem z dnia 20 czerwca 2025 r. i dotyczy przestępstwa z art. 163 § 3 kodeksu karnego w związku z art. 163 § 1 pkt 1 k.k., tj. sprowadzenia pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach, którego następstwem była śmierć człowieka. Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 2 do 15 lat.
Z ostatniego komunikatu prasowego wynika, że śledztwo 1 lipca przejęła Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie.
- Na obecnym etapie postępowania nie ustalono jeszcze przyczyny pożaru. Śledztwo prowadzone jest w sprawie – nikomu dotychczas nie przedstawiono zarzutów. Dalsze informacje będą przekazywane w miarę postępów postępowania - dodaje prokurator Krzysztof Ciechanowski.
Karol Woliński