Podkarpaccy strażacy podsumowali I połowę wakacji. 4700 wyjazdów
KATEGORIA: BEZPIECZEŃSTWO / 1 sierpnia 2025
Podkarpaccy strażacy podsumowali pierwszą połowę wakacji.
- Pierwszy miesiąc wakacji, to był dla podkarpackich strażaków bardzo intensywny czas pracy. Do pomocy wzywani byliśmy ponad 4700 razy. 461 razy wyjeżdżaliśmy do pożarów, a pozostałe interwencje, to tak zwane miejscowe zagrożenia, czyli działania niezwiązane z ogniem - mówi st. bryg. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
W tym okresie strażacki samochód wyjeżdżał do akcji średnio co 10 minut. Pomocy przedmedycznej strażacy udzielili ponad 350 poszkodowanym.
- Większość naszych interwencji, to tak zwane miejscowe zagrożenia. Spektrum naszych działań w tych przypadkach jest ogromne. Jednak w tym okresie w większości usuwaliśmy skutki burz, nawałnic i silnych opadów deszczu. Ale Działaliśmy także w zakresie ratownictwa chemicznego i ekologicznego. Byliśmy wzywani praktycznie do każdego wypadku drogowego - zaznacza st. bryg. Marcin Betleja.
Telefony na numery alarmowe to nie tylko zgłoszenia wypadków i pożarów. - To także alarmy fałszywe, których zanotowaliśmy ponad 140 - podkreśla rzecznik.
Funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej odwiedzali obozy harcerskie. Szkolili uczestników i kadrę w zakresie prowadzenia korespondencji radiowej i sprawdzenia łączności ze służbami ratowniczymi. Strażacy przeprowadzili także instruktaże z użycia podręcznego sprzętu gaśniczego i udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Przeprowadzono również pogadanki na temat sposobów zachowań podczas niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych.
Podczas wizyt sprawdzane także były warunki i organizacja ewakuacji obozowisk.
- Przed nami kolejny miesiąc wakacji. Niech będzie bezpieczny - życzy st. bryg. Marcin Betleja.
Opr. Red.