MPK Rzeszów zamawia wodór. Autobusy będą zasilane z mobilnej stacji
KATEGORIA: KOMUNIKACJA / 14 października 2025
Autobus wodorowy marki NesoBus. 20 takich wozów kupił RzeszówFot. Krzysztof Kuchta
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Rzeszowie ogłosiło przetarg na dostawę i dystrybucję paliwa wodorowego do zasilania 20 nowych autobusów wodorowych, które mają wyjechać na ulice miasta w przyszłym roku. Maszyny mają być tankowane za pomocą mobilnych stacji dostarczonych przez dostawcę wodoru. Do czasu pojawienia się w Rzeszowie stacjonarnej stacji tankowania wodorem.
Autobusy kupione, co z paliwem?
Przypomnijmy, że latem tego roku Rzeszów podpisał umowę z firmą PAK – PCE Polski Autobus Wodorowy na dostawę 20 nowych miejskich autobusów zasilanych wodorem. Koszt zakupu tych maszyn to 82,5 mln zł. Rzeszów otrzymał potężne dofinansowanie do tej inwestycji w wysokości 67 mln zł z Krajowego Planu Odbudowy.
Pierwsze dostawy nowych autobusów marki NesoBus mają dotrzeć do Rzeszowa w połowie przyszłego roku. Będą to pierwsze rzeszowskie autobusy zasilane wodorem, a konkretniej energią elektryczną wytworzoną ze sprężonego wodoru w zainstalowanych w nich ogniwach paliwowych. Tego typu maszyna na jednym tankowaniu potrafi przejechać 500 kilometrów. Autobusy mają nie emitować żadnych szkodliwych substancji podczas eksploatacji. Charakteryzują się również niskim poziomem hałasu
Nowy typ autobusów wymaga również zapewnienia dostaw nowego paliwa, a co za tym idzie uruchomienia stacji ładowania. Rzeszów planował, że zrobi to wspólnie ze spółką Polenergia z niedalekiej Nowej Sarzyny. Udało się nawet rozstrzygnąć przetarg na dostawę zielonego wodoru i budowę stacji tankowania na rzecz jednej ze spółek powiązanych z Polenergią. Ta jednak wycofała się z podpisania umowy.
Dlatego władze Rzeszowa były zmuszone szukać innego rozwiązania. Na terenie Rzeszowa obecnie nie ma stacji tankowania wodoru. Wiadomo, że taki obiekt planuje postawić przy ul. Warszawskiej Orlen, swoją stację ładowania wodorowych autobusów chce postawić również PKS Rzeszów. Miasto nie wykluczało, że będzie chciało podjąć współpracę z którymś z tych podmiotów i korzystać z ich stacji tankowania wodoru. Nadal nie porzucono również pomysłu budowy własnego punktu zasilania autobusów na wodór.
Sęk w tym, że żadna z tych stacji prawdopodobnie nie będzie gotowa do czasu, gdy w Rzeszowie pojawią się pierwsze autobusy wodorowe. Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek w trakcie podpisywania umowy na zakup 20 „wodorowców” zapowiadał, że w takiej sytuacji maszyny mogą być zasilane za pomocą mobilnych ładowarek.
Jest przetarg
I faktycznie, Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Rzeszowie w poniedziałek 13 października ogłosiło przetarg na dostawę i dystrybucję paliwa wodorowego do zamówionych autobusów. Zgodnie z opisem zamówienia dystrybucja paliwa do autobusów odbywać się będzie za pomocą kontenerowej stacji mobilnej. Dostawy paliwa wodorowego miałyby rozpocząć się 1 sierpnia 2026 roku.
- Wtedy też zamierzamy rozpocząć eksploatację autobusów wodorowych na ulicach Rzeszowa - mówi Maksym Bratko, prezes MPK Rzeszów.
Umowa na dostawy i dystrybucję wodoru ma obowiązywać przez 17 miesięcy, czyli do końca grudnia 2027. Według szacunków MPK zapotrzebowanie na paliwo wodorowe w tym okresie wyniesie około 113 000 kg. Miejski przewoźnik zapisał w przetargu również prawo opcji w postaci przedłużenia umowy o kolejne 18 miesięcy, co wiązałoby się z dostawą kolejnych 117 000 kg paliwa wodorowego.
- W ten sposób chcemy zabezpieczyć możliwość zasilania autobusów wodorowych na wypadek, gdyby końcem 2027 roku nadal nie było w Rzeszowie czynnej stacji ładowania wodoru - dodaje prezes MPK Rzeszów.
MPK oczekuje, że dostawca wodoru będzie w stanie zapewnić, aby każdy pojazd mógł zostać zatankowany w czasie maksymalnie 40 minut. Ilość dystrybutorów musi zapewniać zatankowanie 20 autobusów w ciągu 15 godzin w okienku czasowym od godz. 14.00 do godz. 5.00 następnego dnia. Miejski przewoźnik czeka na oferty w przetargu do 10 listopada.
Karol Woliński