PiS pyta o politykę przestrzenną miasta. Tym razem na Słocinie

KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 24 sierpnia 2018

Poseł Wojciech Buczak skrytykował politykę przestrzenną władz miasta
Fot. Karol Woliński

Mieszkańcy rejonu ulic Paderewskiego oraz Witolda znajdujących się na osiedlu Słocina żądają od władz Rzeszowa wstrzymania budowy wielopiętrowych bloków w tej okolicy oraz stworzenia zbiorników przeciwpowodziowych dla pobliskiego potoku Młynówka. Zdaniem mieszkańców nie jest on wystarczająco uregulowany i dalsza zabudowa w tym rejonie może powodować liczne podtopienia, oraz problemy komunikacyjne z powodu braku dróg dojazdowych w tym rejonie.

Mieszkańcy poinformowali podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez Prawo i Sprawiedliwość, o tym że Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Rzeszowie pozytywnie rozpatrzyło już skargę mieszkańców Słociny w sprawie warunków zabudowy kolejnych bloków w tym rejonie uchylając decyzję miasta. Uchylenie jest wiążące dla władz miasta Rzeszowa, jako organu wydającego warunki zabudowy.

W czasie konferencji prasowej, w pobliżu budowy nowych bloków na Słocinie, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Rzeszowa, poseł Wojciech Buczak skrytykował politykę przestrzenną władz miasta.

- W takich miejscach jak Słocina, polityka przestrzenna władz miasta Rzeszowa sprawia problemy dla mieszkańców. Budowa wysokich bloków w pobliżu osiedla gdzie stoją domki jednorodzinne spowodowała protesty mieszkańców. Czują się podwójnie zagrożeni, bo po pierwsze w pobliżu ich domów powstają wielopiętrowe budynki, a po drugie mamy tutaj rzekę Młynówkę, która wciąż jest nieuregulowana i co jakiś czas wylewa. Można zauważyć, że te okolice to tereny podmokłe i budowa takich bloków jest niebezpieczna dla mieszkańców. Decyzje o warunkach zabudowy zostały wydane w taki sposób, że są co najmniej wątpliwości czy są one zgodne z prawem, a przede wszystkim jest to nierozsądne, aby wydawać zgodę na takie budownictwo w tym rejonie - stwierdził poseł Buczak.

Radni PiS wystosowali również apel do prezydenta Tadeusza Ferenca w sprawie polityki przestrzennej. W apelu zawali postulaty prowadzenia racjonalnej polityki przestrzennej podając podczas konferencji przykład decyzji o budowie drogi na Nowym Mieście, z której władze ostatecznie się wycofały. Ponadto radni apelują o rozważenie celowości dalszej zabudowy terenów zalewowych leżących w rejonie rzeki Młynówki oraz budowy zbiornika przeciwpowodziowego dla wspomnianej rzeki.

O apel radnych PiS oraz krytykę ze strony posła Buczaka, zapytaliśmy rzecznika prezydenta Tadeusza Ferenca, Macieja Chłodnickiego.

- W kwestii decyzji SKO, to czekamy aż trafi do nas orzeczenie w tej sprawie i wtedy będziemy korygować wskazane przez nich błędy. O wydanie decyzji w sprawie warunków zabudowy może poprosić każdy, i my ją wydajemy. W tej konkretnej sprawie są określone warunki czyli wysokość bloków, prawo własności gruntu, zgoda na podłączenie wszystkich sieci, określona liczba miejsc parkingowych oraz rozwiązania komunikacyjne. Dopiero gdy zostaną skompletowane wszystkie dokumenty potwierdzające te kwestie i stworzy się projekt, to odpowiedni organ wydaje decyzję o pozwoleniu na budowę . W sprawie terenów wokół Młynówki to są one w znaczny sposób uregulowane ponieważ mamy tam już kanalizację i odprowadzenie wody, a dodatkowo pod każdym blokiem są zbiorniki retencyjne, które przechwytują i odprowadzają stopniowo wodę do Młynówki. Natomiast regulacja samej Młynówki leży w gestii marszałka województwa podkarpackiego. Jest projekt budowy polderów zalewowych ale realizacja tej inwestycji należy już do Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie - tłumaczy rzecznik prezydenta.

Karol Woliński

Treść apelu do prezydenta Tadeusza Ferenca w sprawie polityki przestrzennej
Fot. Karol Woliński

Mieszkańcy rejonu ulic Paderewskiego oraz Witolda żądają od władz Rzeszowa wstrzymania budowy wielopiętrowych bloków w tej okolicy oraz stworzenia zbiorników przeciwpowodziowych dla pobliskiego potoku Młynówka
Fot. Karol Woliński