Nowa kładka przy moście Lwowskim prawie gotowa. Budzi emocje rzeszowian

KATEGORIA: KOMUNIKACJA / 30 czerwca 2021

Fot. Paweł Bialic

Przeprawa rowerowa przy moście Lwowskim, która powstaje od jesieni zeszłego roku, jest już prawie gotowa. Wykonawca tej inwestycji (firma Intop Warszawa) prowadzi ostatnie prace na nowopowstałej kładce, zbudowanej całkowicie od podstaw. Termin realizacji tej inwestycji (30 czerwca), czyli do dzisiaj, ma zostać dotrzymany. To jednak nie oznacza, że obiekt zostanie od razu oddany do użytku dla rowerzystów. Mimo, że z kładki jeszcze nie można korzystać, to już budzi ona spore emocje wśród rzeszowian.

Mostów nie buduje się wyłącznie po to, aby przechodzić na drugą stronę

- Wykonawca do środy ma zakończyć wszystkie prace na kładce, pozostaną jeszcze odbiory obiektu, a to może potrwać kilka dni. Będziemy informować mieszkańców kiedy kładka zostanie oddana do użytku - mówi nam Artur Gernand z Biura Prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.

Rzeszowianie komentują finalny wygląd kładki.
Fot. Paweł Bialic

Okazuje się, że duże emocje wśród rzeszowian wzbudza sam wygląd obiektu, a w szczególności kolorowe elementy zdobiące barierki. Słychać opinie, że pstrokate elementy kładki zaburzają ład przestrzenny okolicy mostu. Na jednym z profili społecznościowych zamieszczone zostały np. takie opinie dotycząca tej inwestycji.

- Budynków nie buduje się tylko po to, żeby ludziom nie lało się na łeb, a mostów wyłącznie po to, aby przechodzić na drugą stronę. Człowiek jest nie tylko stworzeniem, ale i twórcą. To w jaki sposób traktujemy otaczającą nas przestrzeń, jest lakmusowym papierkiem naszego człowieczeństwa. Nie jedynym i nie najważniejszym, ale zdecydowanie bardzo widocznym - pisze rzeszowianin.

- Infrastruktura ma być prosta, użyteczna i służyć. Powinna też być neutralna i możliwie tania w utrzymaniu. Te szkiełka mają wiele minusów. Nie tylko pstrokaty kolor, ale przed wszystkim są niepraktyczne i drogie w utrzymaniu. Najlepiej byłoby zrobić zwykłe barierki szare, kwadratowe lub okrągłe, łatwe w utrzymaniu - komentuje inny internauta.

Zdarzają się też i pozytywne opnie na temat wyglądu tej przeprawy rowerowej, choć wydają się jednak być wyraźnie w mniejszości.

- Mnie się ona podoba właśnie dzięki tym kolorowym szkiełkom. W końcu coś przykuwającego uwagę w całej tej szarzyźnie dookoła - kontruje negatywne opinie inna osoba.

W związku z tymi gorącymi dyskusjami rzeszowian w sieci postanowiliśmy zapytać o tą inwestycję w ratuszu. Usłyszeliśmy, że za projekt kładki odpowiada firma Promost Consulting.

- Mieliśmy do wyboru trzy projekty przedstawione przez wykonawcę. Wybraliśmy tą najłagodniejszą formę kolorystyczną – odpowiada Artur Gernand.

Za budowę kładki przy moście Lwowskim, miasto zapłaci firmie Intop Warszawa 2,87 mln zł. Długość całkowita pomostu wyniesie 86,06 m, a całkowita szerokość pomostu wyniesie 3,03 m.

Ta nie jest jedyna. Co z pozostałymi kładkami?

Oprócz kładki rowerowej na moście Lwowskim, w tym samym czasie powstają ścieżki dla rowerzystów na moście Narutowicza oraz moście Karpackim. Tutaj również planowanym terminem zakończenia budowy był 30 czerwca 2021 r. Wykonawca obu inwestycji – firma Intop Tarnobrzeg - zawnioskował jednak do władz Rzeszowa o przedłużenie prac. Zatem realizacja kładki na moście Karpackim może potrwać do września i do października na kładce przy moście Narutowicza. Powodem takiego stanu rzeczy mają być problemy z dostawą materiałów kompozytowych, które wykonawca zamawia z zagranicy. Wniosek dotyczący przedłużenia prac jest nadal analizowany przez rzeszowski ratusz.

Droga rowerowa przy moście Narutowicza powstaje na bazie istniejącej konstrukcji sąsiadującego z mostem ciepłociągu. Jej parametry będą następujące: długość całkowita pomostu 105,85 m, całkowita szerokość pomostu: 3,61 m. Koszt przeprawy przy moście Narutowicza to 4,38 mln zł. A jej kolorystyka ma być dopasowana do kolorowego mostu Narutowicza.

Z kolei budowa kładki przy moście Karpackim pochłonie 3,8 mln zł. Jest ona budowana od podstaw i będzie mieć długość 104,94 m, a całkowita szerokość pomostu to 2,91 m. Tutaj kolorystyka będzie jednolita – kładka ma być w całości niebieska.

Wokul

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4