Plan dla bulwarów jeszcze poczeka. Na kompromis miasta z deweloperami

KATEGORIA: INWESTYCJE / 28 września 2021

Proj. S.T. Architekci

Zgodnie z naszymi wcześniejszymi ustaleniami projekt planu zagospodarowania terenów pomiędzy prawym brzegiem Wisłoka a ul. Podwisłocze, został zdjęty z porządku wtorkowej sesji (28 września). Radni zdecydowali się wstrzymać procedowanie uchwały w związku z toczącymi się rozmowami władz miasta z deweloperami dysponującymi terenami w tym miejscu. Chodzi o porozumienie co do możliwości utworzenia tam miejskich bulwarów oraz uporządkowania planowanej tam wysokiej zabudowy.

Marzenia o bulwarach

Plan zagospodarowania prawego brzegu Wisłoka powstawał w ekspresowym tempie. Prace nad projektem ruszyły w kwietniu, a już w sierpniu Biuro Rozwoju Miasta Rzeszowa zaprezentowało ich efekty. Na wrześniową sesję przedstawiono propozycję jego uchwalenia. Projekt planu obejmuje przestrzeń 17,5 ha terenów, od mostu Zamkowego do mostu Karpackiego. Głównym zamierzeniem miejskich planistów było stworzenie na terenie objętym opracowaniem przestrzeni rekreacyjnej dla mieszkańców. Dlatego też zdecydowana jego część jest przeznaczona pod zieleń. Pojawił się także pomysł na wybudowanie potężnych estakad prowadzących z jednego brzegu Wisłoka na drugi.

Problem z realizacją tych założeń stwarza obecna sytuacja, w której duża część gruntów na terenie objętym planem należy do deweloperów planujących tam inwestycje mieszkaniowe. Są tam już wydane pozwolenia na budowę, kolejne wnioski są w trakcie procedowania. Z tego powodu uchwalenie w tym miejscu terenów zielonych w nowym planie nie powstrzyma wysokiej zabudowy.

Zatem, aby myśleć o stworzeniu tam bulwarów miejskich miasto musi dogadać się z deweloperami w kwestii wykupu części ich terenów za rozsądną cenę. Bez kompromisu z inwestorami pozyskanie tych gruntów może kosztować według niektórych szacunków ponad 100 mln zł, co wydaje się trudnym wyzwaniem dla miejskiego budżetu. Oprócz tego władze Rzeszowa oraz radni zabiegają o uporządkowanie ładu urbanistycznego dla zabudowy, która powstanie obok planowanych bulwarów. Rozmowy z inwestorami trwają.

Zasięg działek prywatnych i inwestycje o uzyskanych lub procedowanych pozwoleniach na budowę.
Proj. S.T. Architekci

Uchwała do zamrażarki

Dlatego też radni zdecydowali się wstrzymać z uchwaleniem planu do ich zakończenia. Wnioskowała o to Komisja Gospodarki Przestrzennej Rady Miasta Rzeszowa.

- Komisja zawnioskowała o zdjęcie tego punktu w celu odsunięcia w czasie uchwalania planu w związku z tym, że prezydent prowadzi rozmowy z inwestorami, uczestniczą w nich również Rada Osiedla oraz radni - poinformował w czasie ustalania porządku wtorkowej sesji radny Prawa i Sprawiedliwości Robert Kultys, który przewodniczy Komisji Gospodarki Przestrzennej.

Jak zaznaczał radny PiS, negocjacje z inwestorami są obiecujące, choć skomplikowane i trudne. Widać jednak pewne szanse na kompromis. Świadczyć może o tym fakt, że jeden z deweloperów, który stara się pozwolenie na budowę w tym rejonie i ta procedura jest już na zaawansowanym etapie, w związku z rozmowami z miastem na temat bulwarów, zawnioskował o jej wstrzymanie.

Ostatecznie projekt planu zagospodarowania obejmujący prawy brzeg Wisłoka od mostu Zamkowego do mostu Karpackiego został zdjęty z porządku obrad. Decyzję o odłożeniu uchwalenia planu rada podjęła jednogłośnie. Za głosowało 24 radnych. Trudno na razie przewidywać kiedy uchwała wróci pod obrady Rady Miasta. Wszystko będzie zależało od wyniku rozmów na linii miasto-inwestorzy.

Karol Woliński

Propozycja zagospodarowania miejskich bulwarów wraz z zabudową wzdłuż ul. Podwisłocze.
Proj. S.T. Architekci

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4