Co się wydarzyło podczas piątkowych mediacji ws. podwyżek w MOPS?

KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 4 grudnia 2022

Fot. Paweł Bialic

W piątek 2 grudnia odbyło się pierwsze spotkanie mediacyjne w sprawie podwyżek w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Rzeszowie. Negocjacje z udziałem prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka i związkowców MOPS-u na razie niestety nie przyniosły żadnego przełomu. - Miasto nadal nie przedstawiło nam żadnej propozycji - żalą się związkowcy.

Piątkowe mediacje

Od kilku miesięcy pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej trwają w sporze zbiorowym z pracodawcą czyli Urzędem Miasta Rzeszowa. Osoby zatrudnione w jednostkach MOPS domagają się podwyżek wynagrodzenia zasadniczego o 2 tys. zł brutto z wyrównaniem od maja tego roku. Żądania związków zawodowych w MOPS do tej pory nie spotkały się z konkretną odpowiedzią ze strony prezydenta miasta.

Szansą na przełom w tej sprawie wydawały się zaplanowane na piątek 2 grudnia mediacje z udziałem przedstawiciela Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej Szymona Wawrzyszki. W rozmowach udział wzięli prezydent Konrad Fijołek, wiceprezydent Krystyna Stachowska i dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Rzeszowie Irena Marszałek-Czekierda.

Stronę związkową reprezentowali członkowie Podkarpackiego Związku Zawodowego Pracowników Pomocy Społecznej, Związku Zawodowego Opiekunek, Opiekunów i Pracowników MOPS czy Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej. Była też Zofia Romaszewska, która pełniła rolę obserwatora z ramienia prezydenta RP Andrzeja Dudy. Negocjacjom przysłuchiwali się także rzeszowscy radni.

Przełomu nie nastąpił

Rozmowy trwały około 2,5 godziny i na razie jak mówi nam biorąca w nich udział Anna Chodel przewodnicząca Podkarpackiego Związku Zawodowego Pracowników Pomocy Społecznej w Rzeszowie, nie przyniosły porozumienia, które kończyłoby spór.

- Jesteśmy zawiedzeni tym spotkaniem. Oczywiście przedstawiliśmy nasze żądania czyli podwyżkę wynagrodzenia w wysokości 2 tys. zł brutto, ale podkreślaliśmy, że jesteśmy skłonni do negocjacji i możemy zgodzić się na niższą kwotę. Miasto nie przedstawiło jednak żadnej propozycji - zaznacza Anna Chobel.

Kolejna tura rozmów mediacyjnych została zaplanowana na 5 stycznia. Wcześniej, bo w okolicach 20 grudnia miasto może w końcu wyjść z jakąś propozycją podwyżki do związkowców. Jak słyszymy w Kancelarii Prezydenta, część pracowników opieki społecznej, którzy zarabiają najmniej skorzysta na ustawowo wymaganym wzroście płacy minimalnej od nowego roku. Natomiast do połowy tego miesiąca ma zostać uchwalony budżet miasta na przyszły rok. Wtedy ratusz będzie wiedział na ile może sobie pozwolić jeżeli chodzi o dodatkowy wzrost wynagrodzeń w MOPS.

- Ustaliśmy, że do 20 grudnia odbędzie się kolejne spotkanie ze związkami, wtedy będziemy znali kształt budżetu na przyszły rok i będziemy mogli rozmawiać o konkretach - mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.

1,5 tys. zł dodatku inflacyjnego

Artur Gernand przypomina, że pracownicy MOPS-u otrzymali już nagrodę w wysokości 1 tys. zł brutto z okazji dnia pracownika socjalnego, który przypadał na 21 listopada. Kolejne pieniądze, na które mogą liczyć jeszcze w tym roku, to zapowiadany przez ratusz dodatek inflacyjny. Udało nam się ustalić, że wyniesie 1,5 tys. zł brutto dla każdego pracownika Urzędu Miasta Rzeszowa.

- Pracownicy MOPS-u będą zatem jedyną grupą, która otrzyma dwa dodatki - słyszymy w ratuszu.

Mimo braku przełomu po piątkowym spotkaniu, związkowcy z MOPS-u na razie wstrzymują się z przeprowadzeniem referendum strajkowego, liczą że w wyniku mediacji miasto w końcu wyjdzie z jakąś propozycją podwyżki.

- Rozmawiamy o tym czy ogłosić referendum strajkowe z naszą załogą, ale prawdopodobnie wstrzymamy się do 20 grudnia, zobaczymy jaka będzie sytuacja i czy miasto faktycznie przedstawi nam jakąś propozycję podwyżki - mówi Anna Chobel.

W rzeszowskich jednostkach Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej pracuje ponad 570 osób. Związki zawodowe mówią, że średnia płaca wynosi tam około 3 200 zł brutto (około 2 600 zł netto).

Karol Woliński