NFZ: Bezpłatna spirometria z okazji Dnia Ojca - dla każdego Taty i nie tylko

KATEGORIA: ZDROWIE / 22 czerwca 2023

Fot. Pixabay.com

Już w piątek, 23 czerwca będzie można skorzystać z bezpłatnych badań spirometrii w siedzibie Podkarpackiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Rzeszowie.

Badania spirometryczne dostępne będą dla każdego chętnego, choć szczególnie NFZ zaprasza wszystkich ojców z okazji Dnia Ojca, przypadającego właśnie w piątek.

- W ten szczególny dzień w roku chcemy zadbać o każdego Tatę i przypomnieć, że regularnie powinni wykonywać badania profilaktyczne - wyjaśnia Rafał Śliż, rzecznik prasowy POW NFZ w Rzeszowie.

Wydarzenie to organizowane jest we współpracy z Zespołem Opieki Zdrowotnej Nr 2 w Rzeszowie. Z badań będzie można skorzystać w siedzibie NFZ w Rzeszowie przy ul. Zamkowej 8 w godzinach od 12 do 14.

- Dla każdego chętnego oferujemy bezpłatne i nie wymagające skierowania badanie spirometryczne oraz konsultację wyników badania - dodaje Śliż.

Na czym polega spirometria?

- Jest to badanie bezbolesne i nieinwazyjne, które trwa ok. 10 minut - wyjaśnia rzecznik. Polega na wydmuchiwaniu powietrza z płuc w ustnik aparatu (spirometru). Trzeba nabrać go dużo i intensywnie, a potem długo wypuszczać. Powinno to trwać ok. 6 sekund. - Na podstawie wieku, płci i wzrostu danej osoby wyliczana jest norma. Jeśli przepływ powietrza jest ograniczony - świadczy to o obturacji, czyli skurczu oskrzeli. To objaw charakterystyczny dla dwóch chorób - astmy i POChP. W Polsce łącznie cierpi na nie ponad 6 mln ludzi - więcej osób choruje tylko na nadciśnienie tętnicze - tłumaczy Rafał Śliż.

Na czym polega obturacja?

Przy astmie jest to obrzęk błony śluzowej i skurcz oskrzeli, przez co zmniejsza się ich światło. Dochodzi też do zagęszczenia śluzu, który zaczopowuje układ oddechowy, może go nawet zablokować. - Dawniej ludzie z tego powodu umierali. Dziś mamy znakomite leki - glikokortykosteroidy wziewne, które, co ważne, działają tylko miejscowo. A także leki rozszerzające oskrzela, immunoterapię swoistą (odczulanie) i terapię biologiczną - wyjaśnia Rafał Śliż.

Sterydy wziewne odmieniły los pacjentów chorych na astmę, bo dzięki nim można wielokrotnie zredukować dawkę leku i uzyskać bardzo dobry efekt terapeutyczny bez skutków ubocznych. Co więcej, można połączyć 2 w 1, czyli sterydy wziewne z lekiem rozszerzającym oskrzela, co jest jeszcze bardziej skuteczne.

- Im wcześniej zastosujemy terapię, tym lepiej. Nie należy się bać rozpoznania astmy, bo przy dzisiejszych lekach w ciągu kilku dni możemy doprowadzić do ustąpienia objawów i, w efekcie, zapobiec zaostrzeniom choroby - podkreśla rzecznik.

Red.