[POLITYKA] Konfederacja przedstawiła liderów list. Braun, Buczek, Zapałowski i kto jeszcze?

Konfederacja przedstawiła liderów list. Braun, Buczek, Zapałowski i kto jeszcze?

KATEGORIA: POLITYKA / 19 lipca 2023

Grzegorz Braun, Tomasz Buczek i Michał Połuboczek w okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskim oraz Andrzej Zapałowski, Adam Berkowicz i Wiesław Sowiński w okręgu krośnieńsko-przemyskim. To liderzy list wyborczych Konfederacji Wolność i Niepodległość w nadchodzących wyborach do Sejmu na Podkarpaciu.

Konfederacja jako pierwsze z ugrupowań politycznych zaczęła w ostatnich dniach ogłaszać liderów swoich list, podając kandydatów z trzech pierwszych miejsc w poszczególnych okręgach wyborczych. We wtorek (18 lipca) na Rynku w Rzeszowie przedstawiono liderów w dwóch podkarpackich okręgach: nr 22 i nr 23, czyli krośnieńsko-przemyskim i rzeszowsko-tarnobrzeskim.

Konfederację współtworzą trzy prawicowe ugrupowania - Nowa Nadzieja (dawniej partia KORWiN), której liderem jest Sławomir Mentzen, Ruch Narodowy, którego jednym z liderów jest Krzysztof Bosak oraz Konfederacja Korony Polskiej (Korona), której liderem jest Grzegorz Braun.

W okręgu nr 23 nie będzie niespodzianki. Z pierwszego miejsca wystartuje poseł Konfederacji Grzegorz Braun, który z powodu innych obowiązków poselskich na wtorkowej konferencji się nie pojawił.

Drugie miejsce przypadło Tomaszowi Buczkowi, liderowi Ruchu Narodowego na Podkarpaciu. To - jak przedstawiała go prowadząca konferencję Karolina Pikuła – inżynier budownictwa, przedsiębiorca działający w branży budowlanej, działacz narodowy i katolicki. Ostatnio Buczek brał aktywny udział w protestach rolników.

- Mamy nadzieję, że w przyszłej kadencji wprowadzimy z naszych list jeszcze więcej posłów, szczególnie tutaj z Podkarpacia - mówił Tomasz Buczek odwołując się do pozytywnych dla Konfederacji ostatnich sondaży dających temu ugrupowaniu nawet kilkunastoprocentowe poparcie.

A to miałoby się przełożyć w naszym regionie na trzy mandaty w okręgu nr 23 i dwa w okręgu nr 22. Konfederaci na Podkarpaciu liczą jednak na więcej, mówią o przekroczeniu bariery 20 proc. poparcia.

Tomasz Buczek
Fot. Maciej Terpiński

- Tutaj elektorat jest naprawdę prawicowy, nie prawicowo-socjalistyczny, ale narodowo-katolicki, taki jaką partią jest dzisiaj Konfederacja, która jest projektem wolnościowym nie zgadzającym się na te wszystkie zamordystyczne rzeczy, które wprowadzano w ostatnich latach - dowodził Buczek.

Z trzeciego miejsca w okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskim startował będzie z kolei Michał Połuboczek reprezentujący Nową Nadzieję. To przedsiębiorca i doradca finansowy działający w Warszawie, choć jak mówili działacze Konfederacji jest związany z Podkarpaciem. W regionie Połuboczek raczej nie jest znany. Kiedyś działał w Partii Republikańskiej. O szczegóły na jego temat działacze odsyłali jednak do samego kandydata, który na konferencji nie był obecny.

Jak sama ujawniła, na ostatnim, trzydziestym miejscu rzeszowskiej listy ma znaleźć się Karolina Pikuła z Konfederacji Korony Polskiej. To bliska współpracowniczka Grzegorza Brauna, liderka Stowarzyszenia Wolne Podkarpacie, znana m.in. z protestów antycovidowych.

Z kolei w okręgu nr 22 pierwsze miejsce przypadło dr. hab. Andrzejowi Zapałowskiemu, prof. UR. Wykładowca Uniwersytetu Rzeszowskiego, były poseł i europoseł, obecnie jest radnym Przemyśla.

Andrzej Zapałowski
Fot. Maciej Terpiński

Numerem dwa na liście w okręgu krośnieńsko-przemyskim jest Adam Berkowicz, pochodzący z Jasła, emerytowany nauczyciel, przedsiębiorca, sędzia tańca towarzyskiego, lider Klubu Konfederacji w Jaśle. Prywatnie ojciec małopolskiego posła tego ugrupowania Konrada Berkowicza.

Na trzecim miejscu w tym okręgu znalazł się Wiesław Sowiński z Ustrzyk Dolnych. To przedsiębiorca działający w branży gastronomicznej, radny powiatu bieszczadzkiego, założyciel i prezes stowarzyszenia Bieszczadzka Inicjatywa Narodowa, skarbnik podkarpackich struktur Ruchu Narodowego.

Na razie działacze Konfederacji nie zdradzili jacy jej kandydaci znajdą się na listach do Senatu na Podkarpaciu. - Zainteresowanie startem jest spore - mówili.

Konfederaci deklarują, że chcą z kampanią dotrzeć w każde miejsce województwa, w tym do małych miasteczek i wsi. Jak podkreślali, ugrupowanie zaprezentowało swój program o nazwie Konstytucja Wolności dostępny online, który skupia się na dziewięciu obszarach. Wśród propozycji Konfederacji znalazły się m.in. niskie i proste podatki, bezpieczeństwo żywnościowe, bezpieczne granice, bon edukacyjny, rozbicie monopolu NFZ czy asertywna polityka unijna.

Rafk