Urzędnicy zarobią więcej? Walczą o to związkowcy, mają poparcie radnych PiS

KATEGORIA: SAMORZĄDY / 20 listopada 2023

Fot. Organizacja Zakładowa Pracowników Urzędu Miasta w Rzeszowie/Facebook

Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” w Urzędzie Miasta Rzeszowa domaga się od prezydenta Konrada Fijołka spełnienia postulatów płacowych. Chodzi m.in. o podwyżkę w wysokości 20 procent od nowego roku oraz przeznaczenie części przyznanej miastu subwencji ogólnej na jednorazową nagrodę dla pracowników. Postulaty podniesienia płac popierają radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy zgłosili w tej sprawie specjalną uchwałę na wtorkową sesję Rady Miasta.

Związkowcy postulują do prezydenta

Organizacja Zakładowa NSZZ „Solidarność” Pracowników Urzędu Miasta w Rzeszowie powstała w styczniu tego roku. Obecnie należy do niej ponad 100 osób. To jedyny związek zawodowy w rzeszowskim ratuszu.

Rozmowy z prezydentem Rzeszowa Konradem Fijołkiem na temat systemu wynagrodzeń w Urzędzie Miasta, trwają w zasadzie od początku istnienia związku. W ostatnim czasie negocjacje nabrały na dynamice w związku z tym, że już niedługo Rada Miasta będzie rozpatrywać projekt budżetu na 2024 rok.

„Solidarność” domaga się spełnienia trzech postulatów. Po pierwsze chcą powołania zespołu roboczego, w którego skład weszliby związkowcy oraz przedstawiciele prezydenta. Zadaniem tego gremium miałoby być wypracowanie nowych rozwiązań w kwestii regulaminu wynagrodzeń w urzędzie, w tym mechanizmu stażowo-płacowego.

Drugi postulat dotyczy kwoty 45 mln zł jaka trafiła w tym roku do budżetu Rzeszowa, w ramach uzupełnienia subwencji ogólnej z budżetu państwa. Związkowcy chcą, by część z tych środków została przeznaczona na wynagrodzenia dla pracowników. Chodzi o kwotę 1200 zł brutto w formie jednorazowej nagrody. Z odpowiedzi jakie „Solidarność” otrzymywała od władz miasta do tej pory, wynikało jednak, że te pieniądze mają zostać wykorzystane na pokrycie części zadłużenia miasta.

Trzeci postulat dotyczy zapewnienia podwyżek na poziomie 20 procent od 1 stycznia 2024 roku.

- Przez ostatnie 2-3 lata nasze wynagrodzenia realnie straciły na wartości. Wiemy, że na pracodawcy ciąży konieczność podwyższania pensji w związku z ustawowym wzrostem najniższego krajowego wynagrodzenia. Ale to dalej właśnie najniższa krajowa. Część pracowników w związku z tym jak wygląda system płac, odchodzi z urzędu, szuka pracy gdzie indziej - przekonuje Marian Salwik, przewodniczący Organizacji Zakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Urzędu Miasta w Rzeszowie.

Związkowcy chcą również bardziej przejrzystego systemu przygotowania propozycji podwyżki wynagrodzeń na kolejny rok, tak by mogli się do nich odnieść przed publikacją projektu budżetu.

Skierowaliśmy do prezydenta pismo, w którym pojawiły się nasze postulaty. Czekamy na odpowiedź - mówi Salwik.

W piśmie datowanym na 13 listopada, pada informacja, ze jeżeli powyższe postulaty nie zostaną spełnione, związek będzie zmuszony do uruchomienia rozpoczęcia procedury sporu zbiorowego z pracodawcą.

- Skierowaliśmy też pisma w tej sprawie do wszystkim radnych, tak by nikt nie mógł nam zarzucić, że wspieramy jedną opcję polityczną. Nas polityka nie interesuje - deklaruje Marian Salwik.

Radni PiS przygotowali uchwałę

O potrzebie podwyższenia płac w rzeszowskim urzędzie oraz jednostkach podległych, głośno mówią radni Prawa i Sprawiedliwości. Na najbliższą sesję Rady Miasta (wtorek 21 listopada) przygotowali uchwałę w formie stanowiska, skierowaną do władz miasta. Dotyczy ona zabezpieczenia w przyszłorocznym budżecie odpowiednich środków finansowych przeznaczonych na podwyżki wynagrodzeń dla pracowników Urzędu i jednostek organizacyjnych. Dzień przed sesją radni PiS zorganizowali w tej sprawie konferencję prasową.

- W Polsce mamy jedną z najniższych stóp bezrobocia, rynek pracy jest środowiskiem bardzo konkurencyjnym. Urząd Miasta do tej pory słynął z wysokiej jakości usług publicznych i by to zatrzymać na takim poziomie, powinniśmy zadbać o odpowiednie zmotywowanie pracowników, tak by ich wynagrodzenia były na odpowiednim poziomie - podkreśla szef klubu PiS Marcin Fijołek, dodając że skierowana na wtorkową sesję uchwała ma stworzyć pozytywny klimat w kwestii zapisania w budżecie wyższych płac dla urzędników.

- Wiemy, że nie da się wszystkiego nadrobić jednorazowo, ale proces podnoszenia wynagrodzeń trzeba realizować - dodaje Marcin Fijołek.

Konferencja radnych PiS
Fot. Karol Woliński

Radny Jerzy Jęczmienionka liczy, że większość radnych poprze ich uchwałę podczas wtorkowej sesji.

- Nie może być tak, że pracownicy z długoletnim stażem zarabiają najniższą krajową. Prezydent Fijołek już w 2021 roku obiecywał znaczące podwyżki i dotąd nie zostało to zrealizowane - zaznacza Jęczmienionka.

Radni PiS podkreślali, że o potrzebie podwyżek dla pracowników urzędu i jednostkach podleglych miastu, mówią od dawna. Do prezydenta miały trafiać w tej sprawie interpelacje i listy otwarte, często dyskutowano o tym na sesjach.

- Ta uchwała ma być kierunkiem dla prezydenta i pokazać, że reakcja jest konieczna - twierdzi radny Mateusz Szpyrka.

Wiceprzewodniczący Rady Miasta z ramienia PiS Waldemar Szumny, wspomniał też o postulacie „Solidarności” w sprawie 45 mln zł z subwencji ogólnej.

- Pracownicy powinni partycypować w tych środkach. Zależy nam też na stworzeniu systemu dochodzenia do godziwych wynagrodzeń - dodaje wiceprzewodniczący Rady Miasta.

Przedstawiciele PiS w swojej uchwale nie chcieli konkretnie wskazywać ile powinny wynosić podwyżki, ale zdaniem Jerzego Jęczmienionki, postulaty „Solidarności” mówiące o wzroście płac o 20 procent od 1 stycznia 2024 roku, byłoby dobrym rozwiązaniem.

Ratusz: szczegóły na sesji

Projekt budżetu miasta na 2024 rok został opublikowany 15 listopada. Czy przewiduje spełnienie postulatów związków zawodowych? Pytamy o to w ratuszu. Rzeczniczka prasowa prezydenta Marzena Kłeczek-Krawiec w poniedziałek powiedziała nam jedynie, że na informacje w tej sprawie trzeba poczekać do wtorku.

- Prezydent Konrad Fijołek odniesie się do kwestii wynagrodzeń w Urzędzie Miasta Rzeszowa podczas wtorkowej sesji Rady Miasta - poinformowała rzeczniczka prezydenta miasta.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4