Koniec śluzy autobusowej w ciągu alei Piłsudskiego. Została zlikwidowana
KATEGORIA: KOMUNIKACJA / 21 grudnia 2023
Pozostałością po zlikwidowanej śluzie jest tylko linia przerywana w miejscu zatrzymania przed zdemontowaną sygnalizacjąFot. Krzysztof Kuchta
Śluza autobusowa na al. Piłsudskiego w Rzeszowie w rejonie centrum handlowego Ameryka została zdemontowana. - Śluza niestety nie sprawdzała się - tłumaczą miejscy urzędnicy.
Śluza w postaci dodatkowej sygnalizacji świetlnej przed rondem Dmowskiego powstała w 2015 r. w ramach realizacji programu transportowego obejmującego szereg inwestycji w komunikację miejską. Nad prawym pasem ruchu pojawił się specjalny sygnalizator przeznaczony dla autobusów, który zapalał się wcześniej niż pozostałe sygnalizatory dla wszystkich pojazdów.
W założeniu wozy komunikacji miejskiej miały przejeżdżać w uprzywilejowany sposób buspasem koło Ameryki, by omijając inne pojazdy ustawić się na właściwym pasie ruchu przed kolejną sygnalizacją świetlną i w ten sposób ruszać na zielonym świetle jako pierwsze. W praktyce, ponieważ wspomniany pas był notorycznie zajęty przez inne pojazdy skręcające w kierunku ul. Marszałkowskiej, takie rozwiązanie nie działało.
Kierowcy autobusów MPK już przed śluzą ustawiali się na tym pasie, z którego mieli później kontynuować jazdę na rondzie (lewym lub środkowym). Natomiast autobusy tych linii, które zatrzymywały się w zatoce przed Ameryką i tak musiały korzystać z pasa do skrętu w prawo. A dodatkowa sygnalizacja tylko spowolniała ruch wszystkich pojazdów. Często na jednej zmianie świateł nie można było pokonać obu sygnalizacji. W prawidłowym funkcjonowaniu śluzy niewiele pomogła też dobudowa prawoskrętu w 2019 r. Bramownica z sygnalizacją została wtedy poszerzona, ale kierowcy autobusów nadal nie byli w stanie ominąć stojących w korkach innych pojazdów. Stąd obecna decyzja Miejskiego Zarządu Dróg.
- Śluza niestety nie sprawdzała się. Kierowcy autobusów komunikacji publicznej rzadko mieli możliwość korzystania z niej - potwierdza Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa, dodając, że śluza była też za krótka.
Jak wyjaśnia przedstawiciel ratusza, śluza, a konkretnie dodatkowa sygnalizacja, została usunięta we wtorek (19 grudnia) w ramach prac nad budową przejazdów rowerowych, które powstają na pięciu rzeszowskich skrzyżowaniach, w tym al. Piłsudskiego z al. Cieplińskiego, czyli ronda im. Dmowskiego.
- Powstanie przejazdów rowerowych wiąże się także ze zmianami sygnalizatorów, by uwzględniały również ruch rowerowy. Przy okazji nastąpiła likwidacja śluzy, która nie spełniła swojej roli - tłumaczy Gernand.
Same prace nad budową przepraw dla rowerzystów opóźniły się ze względu na warunki atmosferyczne (pierwotny termin to koniec listopada), ale w mieście liczą, że wkrótce się zakończą.
A co ze zdemontowaną sygnalizacją? - Trafiła do magazynu. Jeśli znajdzie się bardziej odpowiednie miejsce gdzie będzie mogła lepiej służyć kierowcom autobusów, to zostanie tam zamontowana - wyjaśnia Artur Gernand.
Rafk
Nieistniejąca już śluza z dodatkową sygnalizacją w trakcie dobudowy prawoskrętu w 2019 r.Fot. Archiwum CzytajRzeszów.pl