Niedługo prawybory Konfederacji. Janusz Korwin-Mikke w Rzeszowie

KATEGORIA: POLITYKA / 6 grudnia 2019

Fot. Karol Woliński

W ostatnich dniach w Rzeszowie przebywał poseł Konfederacji Wolność i Niepodległość Janusz Korwin-Mikke - prezes partii KORWiN oraz jeden z dziewięciu kandydatów w prawyborach prezydenckich organizowanych przez Konfederację. I to właśnie wybór kandydata, który wystartuje przyszłorocznych wyborach na prezydenta RP był głównym powodem pojawienia się Korwin-Mikkego w stolicy Podkarpacia. Zdaniem prezesa partii KORWiN, która w prawyborach wystawiła aż czterech kandydatów, rywalizacja wyborcza jest prowadzona w spokojnej atmosferze, choć nie brakuje różnic pomiędzy jej uczestnikami.

- Prawybory toczą się kulturalnie choć oczywiście w pewnych kwestiach się spieramy i prowadzimy dyskusje tak jak to ma miejsce w partiach republikańskich w USA gdzie wszystkich jednak jednoczy jedno – nienawiść do lewicy, socjalizmu, państwa opiekuńczego oraz zabierania jednym, a dawania drugim - stwierdził w piątek poseł Janusz Korwin-Mikke, twierdząc, że ugrupowania prawicowe nigdy nie zostały dopuszczona do realnej władzy w Polsce w związku z decyzjami, które zapadły podczas obrad Okrągłego Stołu w 1989 roku.

Przypomnijmy, że w prawyborach prezydenckich Konfederacji uczestniczą poza Januszem Korwin-Mikkem: Konrad Berkowicz, Artur Dziambor, Paweł Skutecki, Jacek Wilk, Krzysztof Tołwiński, Krzysztof Bosak, Magdalena Ziętek-Wielomska oraz podkarpacki poseł Grzegorz Braun. Prawybory odbędą się na wzór amerykański, gdzie wyborcy wskazują elektorów, którzy w następnej kolejności wybierają kandydata. W związku z tym w 16 okręgach wyborczych podzielonych na województwa odbędą się zjazdy wyborców, podczas których dojdzie do wyboru elektorów. Tego typu wydarzenie odbędzie się w Rzeszowie 15 grudnia. Prawo do oddania głosu na elektora będą miały, osoby które zarejestrują się w specjalnym systemie wyborczym zorganizowanym przez Konfederację. Zjazd wszystkich elektorów, którzy wskażą ostatecznego kandydata odbędzie się 18 stycznia 2020 roku. Wszystkich elektorów, którzy wskażą kandydata Konfederacji w wyborach prezydenckich będzie 305, Podkarpacie będzie mogło liczyć na 19 przedstawicieli.

Na piątkowej konferencji Januszowi Korwin-Mikkemu towarzyszył prezes Regionu Podkarpackiego partii KORWiN Damian Bańka
Fot. Karol Woliński

Jeżeli chodzi o program z jakim Janusz Korwin-Mikke pójdzie do wyborów to będzie on niezmienny tak jak od wielu lat. Chodzi zatem o ograniczenie działalności państwa do minimum i przekazanie jak największej swobody obywatelom.

- Nas nie interesuje, że jedna partia chce żeby dzieci chodziły do szkoły w wieku lat pięciu, a druga w wieku lat siedmiu. Nas interesuje to aby zostawić tę decyzję rodzicom, ponieważ w naszym pojęciu dzieci należą do rodziców, a nie do państwa i rząd nie ma prawa mówić im w jakim wieku posyłać dzieci do szkoły - mówił w swoim stylu Janusz Korwin-Mikke, który podkreślał, że mimo tego, iż prezydent oprócz polityki zagranicznej i obronnej ma dosyć ograniczone kompetencje w prowadzeniu ogólnej polityki państwa, to może on dzięki swojej pozycji pewne aspekty życia publicznego obywatelom tłumaczyć a nawet je wyśmiewać.

Zdaniem posła Janusza Korwin-Mikkego polska prawica w zbliżających się wyborach prezydenckich ma po raz pierwszy małe, ale jednak realne szanse na walkę o fotel prezydencki.

- Jeżeli kandydat PiS w pierwszej turze dostanie około 40 procent i dodatkowo jeżeli pozostali trzej mocni kandydaci dostaną w okolicach 15 procent, ale drugi wynik uzyska nasz przedstawiciel, to w drugiej turze może być ciekawie. Zauważmy, że PiS ma również bardzo duży elektorat negatywny - powiedział prezes partii KORWiN, który nie chciał zdradzić swoich prognoz na ostateczny wynik prawyborów.

Fot. Karol Woliński

- Według sondaży najlepiej wypadają Krzysztof Bosak, Grzegorz Braun, oraz czterej kandydaci partii KORWiN - stwierdził poseł Korwin-Mikke, dla którego ewentualny sukces w prawyborach i udział w majowych wyborach prezydenckich byłby już piątą próbą objęcia funkcji głowy państwa. Wcześniej startował w wyborach prezydenckich w 1995, 2000, 2005, 2010 i 2015 roku.

Podczas piątkowej konferencji prasowej nie zabrakło również aktualnie politycznego tematu nr 1 w naszym kraju czyli sprawy prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia. Zdaniem posła Korwin-Mikkego pojawiające się propozycje dotyczące zmiany przepisów ustawowych, tak aby usunąć prezesa NIK-u ze stanowiska mogą naruszyć ład prawny w Polsce.

- PiS proponuje żeby zmienić przepisy ustawy tak aby usunąć pana Banasia, którego funkcja jest zapisana w konstytucji. Po czymś takim nikt nie będzie pewny swojego stanowiska. Przecież nikt z nami nie podpisze żadnej umowy międzynarodowej, bo będzie istniało zagrożenie, że jej zapisy po chwili mogą zostać podważone ustawą - mówił Janusz Korwin-Mikke.

Karol Woliński

Fot. Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4