To jeszcze nie koniec! Developres wygrywa w Łodzi. Decydujący mecz na Podromiu

KATEGORIA: SPORT / 2 kwietnia 2021

Rzeszowianki zagrały odważniej niż przed kilkoma dniami w stolicy Podkarpacia. Posyłały lepszą zagrywkę, a kiedy nie udawało się skończyć akcji w pierwszym tempie, grały cierpliwie, aż osiągały zamierzony efekt. W półfinale Tauron Ligi, do rozstrzygnięcia rywalizacji, będzie potrzebny zatem trzeci mecz.

Kiedy po długiej wymianie Blagojević ratowała piłkę przebijając nogą na stronę przeciwniczek, a chwilę później Van Ryk skutecznie zaatakowała, zrobiło się 16-9 dla Developresu w pierwszym secie. To był chyba przełomowy moment tej części gry. ŁKS dogonił już przyjezdnych.

Od początku drugiego seta nic nie udawało się zawodniczkom z Łodzi. Developres grał jak w transie. Przy zagrywce Blagojević rzeszowianki zdobyły na początku tej części gry 5 punktów i takiego otwarcia nikt się chyba nie spodziewał. Potem miejscowe doprowadziły do remisu po 10. Kiedy tylko Developres dobrze przyjmował, Kaczmar uruchamiała środek. To był jeden z dwóch ważnych elementów decydujących o sukcesie w tym secie. Drugim była dobra gra blokiem.

Rozpędzone rzeszowianki nie miały zamiaru zwalniać tempa. Od początku trzeciego seta ponownie przycisnęły rywalki. W roli głównej występowała ponownie Kaczmar, która umiejętnie rozdzielała piłki oraz Van Ryk szalejąca w ataku. Po dotknięciu siatki przez Zaroślińską-Król na tablicy był wynik 10-6 dla Developresu. Chwile później Efimienko-Młotkowska dołożyła punkt blokiem i i było 11-6.

W końcówce seta zrobiło się nerwowo, bo po dobrych zagrywkach Lazović miejscowe przegrywały tylko jednym punktem 18-19 a po bloku na Fidon-Lebleu był remis po 20.

Udany atak Van Ryk z prawej strony i błąd w ataku Zaroślińskiej-Król sprawiły, że rzeszowianki wyszły ponownie na dwa punkty przewagi. Szybko jednak był remis. Van Ryk została zatrzymana blokiem a potem przytrafił się błąd ataku w antentkę. Kalandadze pomyliła się posyłając piłkę z zagrywki w aut i Developres miał pierwszą piłkę meczową. Fidon-Lebleu zagrała tak, że rywalki nie potrafiły przyjąć piłki i wygrana siatkarek Antigi stała się faktem.

ŁKS Commercecon Łódź – Developres SkyRes Rzeszów 0-3

(20-25, 22-25, 23-25)

ŁKS: Wójcik (4), Lazović (13), Ninković, Bongaerts (2), Alagierska (7), Zaroślińska-Król (9), Saad (libero) oraz Pacak (3), Pasznik, Strasz, Kalandadze (14).

DEVELOPRES: Polańska (2), Van Ryk (27), Krajewska, Blagojević (8), Efimienko-Młotkowska (9), Fidon-Lebleu (8), Krzos (libero) oraz Grabka, Rasińska, Stencel (2), Kaczmar, Przybyła (libero).

Stan rywalizacji 1-1

Trzeci-decydujący mecz mecz we wtorek 6 kwietnia.

Tekst i fot. Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4