Dwa karne to za mało. Apklan Resovia remisuje z Widzewem

KATEGORIA: SPORT / 16 marca 2019

Jedni i drudzy schodzili z boiska ze spuszczonymi głowami. Resovia powinna wygrać spotkanie, bo w drugiej połowie meczu sędzia podyktował dla niej drugi rzut karny, którego na gola nie potrafił zamienić Makowski. Widzew, który bije się o awans do I ligi, musi mecze wygrywać. W Rzeszowie zanotował kolejny remis.

Pasiaki przystąpiły do meczu osłabione absencją, z powodu urazów, kilku zawodników. Z Widzewem nie mogli zagrać choćby Konrad Domoń czy Dariusz Frankiewicz. Braków kadrowych nie było jednak widać, bo trener Resovii Szymon Grabowski dysponuje szeroką kadrą a dodatkowo potrafi zmotywować na tyle zawodników, że ci na placu gry dają z siebie wszystko.

Po dość niemrawym początku meczu, kiedy na boisku odbywało się tzw. badanie badanie przeciwnika, dobrą okazję na gole dla Widzewa zmarnował Chorwat Mihaljević. Resovia odpowiedziała pod koniec pierwszej połowy. Gutowski w polu karnym faulował zawodnika Resovii, sędzia wskazał na wapno. Bartłomiej Makowski zmylił bramkarza i pewnie wykorzystał "jedenastkę". Gospodarze złapali wtedy wiatr w żagle i raz po raz sunął atak na bramkę Widzewa. Do przerwy kolejne gole jednak nie padły.

Po zmianie stron nadal miejscowi nie odpuszczali. Wyborną okazję na gola zmarnował Antonik, który przegrał pojedynek jeden na jeden z bramkarzem z Łodzi, ale w tej samej akcji był faulowany przez Wolańskiego. Sędzia po raz drugi podyktował rzut karny. Do jego wykonania ponownie podszedł Makowski. Tym razem to bramkarz Widzewa był lepszy. Dwie minuty po niewykorzystanej jedenastce było już 1-1. Po tym golu zdecydowanie lepiej prezentował się Widzew. Goście przycisnęli, przyspieszyli i to oni stwarzali sobie lepsze okazje do zdobycia zwycięskiego gola. Kibice, którzy w liczbie prawie 3,5 tysiąca zasiedli na trybunach nie ujrzeli jednak piłki w siatce.

Apklan Resovia – Widzew Łódź 1-1 (1-0)

1-0 Makowski (37, karny)

1-1 Wolsztyński (61.)

RESOVIA: Daniel – Antonik (88. Twardowski), Mikulec, Adamski (71. Hajduk), Makowski, Kaliniec, Świechowski (73. Górka), Hass, Geniec, Pyrdek (66. Buczek), Zalepa

WIDZEW: Wolański – Tanżyna, Zieleniecki, Wełna – Pieńkowski (66. Turzyniecki), Kristo, Radwański, Gutowski (71. Ameyaw) – Michalski – Banaszak (55. Mąka), Mihaljević (55. Wolsztyński)

Żółte kartki: Hass – Kristo, Wełna.

Sędziował Mirosław Górecki (Ruda Śl.)

WIDZÓW: 3489

Paweł Bialic